Liczba wyświetleń: 734
Rząd Hiszpanii przygotowuje projekt ustawy, który zabrania fotografowania i filmowania funkcjonariuszy policji. Hiszpańskie MSZ odrzuca oskarżenia o łamanie swobód obywatelskich, swoje działania tłumaczy „ochroną życia i zdrowia policjantów”.
Projekt ustawy jest następstwem fali protestów przeciwko cięciom w służbie zdrowia i edukacji, jakie przetoczyły się przez Hiszpanię. Podczas protestów doszło do starć z policją, która w wielu przypadkach brutalnie pacyfikowała demonstrantów. Ustawa zabroni utrwalania obrazów i dźwięków, a także informacji na temat funkcjonariuszy policji.
Szef policji, Ignacio Cosido, powiedział, że celem ustawy jest ustalenie równowagi pomiędzy prawami obywatelskimi a bezpieczeństwem policjantów. Karalne będzie także rozpowszechnianie zdjęć i filmów, na których utrwaleni są policjanci na portalach społecznościowych. Jak twierdzi szef policji, na portalach tych wraz ze zdjęciami policjantów pojawiają się pogróżki pod ich adresem. Jednak, jak na razie, nie jest dokładnie określone jakie zdjęcia będą naruszać prawa funckjonariuszy policji a to może spowodować problemy z wejściem ustawy w życie.
Cosido powiedział również, że ustawa jest następstwem „podwyższonego poziomu przemocy stosowanej wobec policjantów” w dobie kryzysu ekonomicznego, który „podważa podstawy demokratycznego państwa”.
Krytycy nowej ustawy są zgodni, że policja chce uchronić swoich funkcjonariuszy od odpowiedzialności za nadużywanie władzy, czy brutalne pobicia demonstrantów. Podczas protestów brutalne akcje policji były nagłaśniane bardzo często. Zdjęcia i filmy pokazywały także, że policjanci nie noszą w czasie akcji identyfikatorów, czego oficjalnie wymaga hiszpańskie prawo.
Hiszpański rząd wdrożył drastyczne cięcia w finansowaniu służby zdrowia i edukacji, wzrosło także bezrobocie. To spowodowało falę gwałtownych protestów. Eksperci twierdzą, że mimo iż Hiszpania na razie nie zwróciła się jeszcze do Europejskiego Banku Centralnego o pomoc, to istnieje niebezpieczeństwo, że podąży ona śladami Grecji.
Źródło: Autonom
Czekamy kiedy u nas to wprowadza…Za takie pomysli powinni ich powywieszac na drzewach… Zdrajcow narodu nie brakuje w rzadach…
Zdrajców narodu….. uwielbiam takie bzdety.
Zbierajcie „dane” polskich policjantów, żołnierzy. Gdzie kto mieszka, czym się zajmuje, poznajcie swoich sąsiadów i dzielcie się informacjami o waszych wątpliwościach politycznych, gospodarczych itp. Kiedy dojdzie do pacyfikacji świadomych obywateli, ograniczy to możliwości łamania prawa przez policje i wojsko. Pamiętajcie ze UBeccy sadyści, mordercy i oprawcy to byli wasi sąsiedzi, kuzyni, bracia. Torturowali i niszczyli życia ludzia których nienawidzili i którymi gardzili. Kiedy przyjdzie czas na wykonywanie nielegalnych rozkazów zaczną zadawać pytania i odmawiać, kiedy zatrzymają „podejrzanego”, szybko zrozumieją ze maja do czynienia ze swoim. PAMIĘTAJCIE, ze Polska chroni komunistycznych zbrodniarzy, nie bez powodu. Kolejne sterowane ekscesy, będą możliwe ponieważ bezkarność frustratów i sadystów jest gwarantowana i dowody są pod ręką. Zbrodniarze Katynia są bohaterami Radzieckimi tak jak Jaruzelski, UBecy, sędziowie, prokuratorzy skazujący na śmierć za wrogość do Socjalizmu. Polowa „prezesów” to ex-aparatczyki! My jesteśmy Policja i Wojsko, nie pozwólcie się dzielić. Zauważcie ze ciecia finansowe są wszędzie ale nie w resortach bezpieczeństwa, to o czymś świadczy.
-świadczy o tym że bezpieczeństwo kraju coś dla nich znaczy
@Prometeo – tak dzielnie bronią nas przed globalnym terroryzmem, okopując biednych ludzi w krajach arabskich. Reszta kasy idzie na programy „partnerskie” w stylu USA dostarcza złom wojenny do polski a polska płaci za „serwis” tyle jak za nowe. Bezpieczeństwo kraju zaczyna się od siły i świadomości obywatela. Nieudane przewroty, okupacje, masowe ofensywy potężnych armii przeciwko słabo uzbrojonym, nielicznym siłą obrońców opiaraly się na świadomości, prawdziwym patriotyzmie i wartościach społecznych a nie na armii i policji.Bezpieczenstwo kraju to zabezpieczona Energia, Woda, Komunikacja, Zapasy i społeczne zaangażowanie! NIE MA TEGO w Polsce! Masz „armie” podporządkowana obcym organizacja, masz policje, która utrzymuje dystans do społeczeństwa po to by moc je łatwo pacyfikować w razie niepokoi. Niepokoje będą i będą zamieszki bo taki jest plan. To się opłaca Banksterom. Ale kiedy stracą kontrole nad Policjantem, Żołnierzem, stracą kontrole nad policja i armia. Zmniejszenie wydatków na zbrojenie o 50% i przeniesienie tych środków na szkolenia obywatelskie, młodzieżowe, wspieranie inicjatyw społecznych związanych z bezpieczeństwem lokalnym itd. Spowoduje potężna zmianę w bezpieczeństwie wewnętrznym. Spadnie przestępczość, obojętność, bezkarność urzędnicza i polityczna itd. A przede wszystkim spadnie prawdopodobieństwo działań okupacyjnych czy prowokacji na terenie Polski. W latach 90tych był taki projekt i został zablokowany przez NATO jako niezgodny z ich linia obrony i był określony jako niebezpieczny ze względu na wysoka jakość działań partyzanckich w wypadku kolejnej agresji na Polskę. Po za tym kasa ma isc do zachodnich producentów broni bo lokalni są wybijani.