Chcą likwidować ortografię jako „przywilej burżuazji”

Opublikowano: 17.11.2023 | Kategorie: Edukacja, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2339

Ortografia jest zdaniem lewicy „burżuazyjnym przywilejem”, który pogłębia nierówności społeczne. Tego typu debilizmy zalęgają się w głowach niektórych aktywistów, dla których pisownia stała się obszarem kolejnej walki politycznej i ideologicznej.

Moda na tego typu pomysły dotarła do wielu krajów, nie tylko anglojęzycznych. Także we Francji, która zawsze dbała o swój język i ma nawet specjalną komisję, która pilnuje zaśmiecania tego języka przez słowa obce, są tacy, którzy chcieliby zamierzają ortografię reformować.

Czy upraszczanie zasad pisowni języka będzie losem francuskiego? Takie pytanie pojawiło się w „Le Figaro” w odpowiedzi na list otwarty opublikowany w „Le Monde”, który wzywa do ponownego przemyślenia pisowni. Podpisało się pod nim kilku autorów, profesorów, a nawet lingwistów.

Zaletami takiej „reformy” ma być odstresowanie uczącej się w szkołach młodzieży, a przede wszystkim niwelowanie różnic społecznych. Wszystko to za pomocą „czarodziejskiej różdżki” upraszczania języka, którą chcieliby narzucić instytucjom, mediom, wydawnictwom, etc.

Chodzi o odgórne nakazanie prezentacji tekstów zgodnie z poprawkami ortograficznymi z 1990 roku i „pójście dalej” w upraszczaniu naszego systemu ortograficznego. „Kolektyw lingwistów” wspierany jest tu przez znaczną liczbę znanych osób powiązanych z lewicą, w tym pisarkę Annie Ernaux. Okazuje się, że kiedy „wielokulturowość” obniżyła ogólny poziom społeczny, a integracja się załamuje, to drogą do naprawy ma być „glajszlachtowanie” (pardon za termin, ale akurat pasuje) całej kultury.

Autorstwo: BD
Źródło: NCzas.info


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

11 komentarzy

  1. Wujek Polonii 17.11.2023 18:22

    Ciekawe kto będzie interpretował pisma urzędowe, które będą pisane wg. nowych standardów ortograficznych?

  2. replikant3d 17.11.2023 19:54

    No to co? Wracamy do hieroglifów we współczesnej wersji? Na smartfonach już są…

  3. kufel10 18.11.2023 04:19

    Pewien znajomy mi głąb, zamiatający ulice w Dublinie, opublikował ostatnio wpis w mediach społecznościowych: “zdolny ale leń”. Wkrótce na gó*wno będziemy mówić – przetrawiony kawior.

  4. Irfy 18.11.2023 07:19

    Jeszcze matematyka! Mnie na przykład okropnie stresowała. A nierówności społeczne pogłębia chyba najbardziej ze wszystkich nauk. No bo jak wiem, że ja mam na koncie zero, a ten drugi dwa miliony, to nierówność aż bije po łbie. Ale jakbym nie wiedział, ile to dwa miliony, to już jestem wesolutki!

  5. pikpok 18.11.2023 11:01

    Irfy, za to on jest wesolutki gdy wie, że ty masz znacznie mniej. Bo gdy tego nie wie, to już nie jest taki pewny siebie.
    kufel10 – wlej sobie czegoś wartościowego, bo dno widać.

  6. kufel10 18.11.2023 14:17

    @pikpok – tutaj kompleksów nie wyleczysz, tylko je przypudrujesz, ale smród i tak pozostanie.

  7. pikpok 18.11.2023 14:26

    kufel10 powiedz to samo, tyle że do lustra.

  8. kufel10 18.11.2023 16:44

    @ pikpok – wg starych zasad kiedy ktoś nie znał języka polskiego czy matematyki to był zwykły głąb, tłuk. Tacy szli do zawodówek, bo nie potrafili myśleć samodzielnie. Ale od pewnego czasu załatwiają sobie papierek na różne “dys-niewiadomoco”, podłapują robote na stanowisku korpoludka u okupanta, kopulują i później wożą te swoje “mixy” z kursu na kurs, starając się udowodnić, że to już jest enteligencja, burżuazja, zapominając że z nasion skażonych sporyszem czerwone maki nie wyrosną. Więcej tłumaczył nie bedę, podejrzewam że jesteś podzbiorem tego zbioru i będziesz drapał pazurami aby tylko przekrzyczeć fakty. Miłego spaceru po biedronce życzę.

  9. pikpok 18.11.2023 17:27

    kufel10, nie pogłębiaj dna w którym siedzisz.

  10. rici 18.11.2023 19:00

    Najgorsze to to ze obaj macie podobne poglady , roznicie sie tylko w szczegolach.
    I te szczegoly doprowadzaja do walki miedzy wami.
    Wszystko jest w mysl zasady “dziel i rzadz”
    A te drtobne szczegoly sa nieistotne.

  11. kufel10 19.11.2023 00:32

    @ rici – u nas ostrzejsi kierownicy na budowie czy znajomy pan kapitan to mówią tak – chama trzeba z rana zdzielić w morde, żeby znał swoje miejsce. To tak jak z kierowcami bmw czy przysłowiowym szwagrem, zatwardziałym przeciwnikiem po czy pis. Tłumaczenia nie mają sensu, ewentualnie obrócić się na pięcie i po prostu odejść, nie tracić czasu 🙂 pozdrawiam

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.