Ceny wody pójdą w górę

Opublikowano: 23.07.2012 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 888

Szykuje się wielki skok na kasę. Rządząca Warszawą Platforma Obywatelska zamierza sprywatyzować Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Sprzeda akcje spółki na giełdzie. Jeżeli ta operacja powiedzie się w stolicy, za jej przykładem pójdą władze największych miast w Polsce.

Z punktu widzenia władz lokalnych sprzedaż wodociągów i kanalizacji na giełdzie jest najlepszym rozwiązaniem. Bo – jak wyjaśnia raport PricewaterhouseCoopers (PwC) – status spółki publicznej ułatwia zarówno emisję akcji, jak i pozyskanie kredytów i obligacji.

Z nieoficjalnych informacji „Codziennej” wynika, że wiceprezydent Warszawy i zarazem szef rady nadzorczej stołecznej spółki wodociągowej Jarosław Kochaniak miał rozmawiać z PwC na temat przygotowania do wejścia na giełdę z akcjami wodociągów. Niestety, nie udało się nam tego potwierdzić ani w ratuszu, ani w firmie doradczej. – Jeżeli wykonujemy analizy dla naszych klientów, to ich nie ujawniamy – mówi Marcin Woliński z PwC. Pierwszym krokiem w kierunku sprzedaży Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji może być stworzenie holdingu z Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania. – Wielokrotnie wyrażaliśmy obawy z tym związane. Ale na każde nasze pytanie o plany sprzedaży majątku MPWiK prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz odpowiadała, że takich planów nie ma – mówi Maciej Wąsik, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.

Przeszkodzić w szybkiej prywatyzacji wodociągów może Unia Europejska. Warszawa dostała z Unii Europejskiej dotacje na rozbudowę oczyszczalni ścieków Czajka. – Gdyby miasto przed upływem pięciu lat od zakończenia inwestycji sprzedało MPWiK, musiałoby zwrócić pieniądze Brukseli. Ale być może jest jakaś furtka – wyjaśnia nasz rozmówca.

Dobrym znakiem dla urzędników w ratuszu jest milczenie Unii na temat planów utworzenia holdingu wodno-kanalizacyjno-śmieciowego. – Mogą mieć nadzieję, że skoro Bruksela nie żąda wyjaśnień, to podobnie będzie w wypadku sprzedaży akcji holdingu – zastanawia się informator „Codziennej”.

Jeżeli Hannie Gronkiewicz-Waltz uda się sprzedać na giełdzie akcje spółki miejskiej, to bez wątpienia za jej przykładem pójdą inni trzymający władzę w miastach. A wtedy będzie już prawdziwa wolna amerykanka. Wodociągi i kanalizacja – jako monopoliści – będą dyktowali ceny. Posiadanie 30 proc. akcji nie zagwarantuje władzom miast kontroli nad spółkami.

W Wielkiej Brytanii wodociągi i kanalizacja są w prywatnych rękach. Jednak cen usług wodno-kanalizacyjnych pilnuje specjalny urząd. Ma on podobne zadania i uprawnienia jak Urząd Regulacji Energetyki w Polsce w wypadku cen energii.

Czym może się skończyć dla mieszkańców prywatyzacja, przekonali się gdańszczanie. U nich co prawda miasto nie sprzedało infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, ale zarządzanie nią oddało jednej ze światowych firm specjalizujących się w tej dziedzinie. Ceny wody w Gdańsku należą do najwyższych w kraju.

– Kto ma banki i wodę, ten ma władzę – komentuje Janusz Szewczak, główny ekonomista SKOK-u. Jego zdaniem próby sprzedaży wodociągów są pierwszym efektem kosztów, które poniosła Warszawa w związku z budową jednego z najdroższych stadionów piłkarskich na świecie oraz organizacją Euro 2012. – Prywatyzacja MPWiK to skok na majątek komunalny, bo majątek państwowy został już praktycznie wyprzedany – dodaje Szewczak.

Autor: Wojciech Kamiński
Źródło: Gazeta Polska Codziennie i Niezależna.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. bXXs 23.07.2012 11:16

    HGWaltz to jakaś zaraza!

  2. fm 23.07.2012 12:39

    Wiemy kim jest HGWaltz.. i mamy nadzieję, że ….

  3. Seti 23.07.2012 15:07

    No cóż zawsze może być gorzej i np. w ogóle nie być dostępnej wody. Trzeba się chyba do darmozjadów przyzwyczaić bo jeszcze jakiś czas nas potarmoszą a my i tak nie będziemy mogli nic z tym zrobić.

  4. Nostradamus 23.07.2012 15:41

    Cena wody w Gminie Podgórzyn: 25.63 zł za 1m3
    Karkonoski System Wodociągów i Kanalizacji Spólka z o.o.
    Powiem tylko że Podgórzyn nie ma kompletnie żadnego systemu uzdatniania wody, opiera w 100% na poniemieckim systemie ujęć ze strumieni w górach.
    Mieszkańcy dziwię się cenie wody, przy zużyciu rzędu 10 m3 miesięcznie płaca ponad 260 zł za samą wodę. To zazwyczaj więcej niż za energię elektryczną. Aby było śmiesznie to w gminie został zbudowany największy zbiornik wody pitnej w Polsce “Sosnówka”. Mieszkańcy gminy nie czerpią jednak z niego wody, bo z tej korzysta miasto Jelenia Góra w której cena wody jest kilkukrotnie niższa.

  5. Albert 23.07.2012 16:22

    Z tematem wodociągów szczerze polecam polski film “Pieczone gołąbki” 😉

  6. w 23.07.2012 19:00

    @bXXs
    Gronkiewicz to gronkowiec a Waltz to walec.
    Dosłownie tłumacząc gronkowcowy walec – zaraza zgniatająca Polskę i Warszawę.

    Dziwię się, że mieszkańcy W-wy jeszcze nie odwołali jej ze stanowiska.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.