Liczba wyświetleń: 1549
Brytyjscy kierowcy protestujący w poniedziałek czwartego lipca przeciwko rosnącym w kraju z powodu sankcji antyrosyjskich cenom paliw zablokowali autostrady i grali na nich w piłkę nożną – informują lokalne agencje informacyjne powołując się na raporty funkcjonariuszy policji.[NF]
Policjanci informują, że od rana protestujący obywatele Wielkiej Brytanii zablokowali kilka autostrad, w tym autostradę M4 łączącą Londyn z południowo-zachodnią Walią. Konwoje samochodów celowo jadą z prędkością prawie 50 km/h, odmawiając podporządkowania się policyjnym prośbom o „normalną jazdę”. Niektórzy z demonstrantów grali w piłkę nożną na środku drogi.[NF]
Głos w tej sprawie zabrali także przedstawiciele służb mundurowych. Policja West Midlands zaleca kierowcom rozważenie konsekwencji „zatykania” sieci dróg w Wielkiej Brytanii. „Zdajemy sobie sprawę, że ludzie mogą planować zakłócenie ruchu w poniedziałek (4 lipca)” – komentował rzecznik West Midlands Police. „Wraz z naszymi partnerami mamy doświadczenie w zarządzaniu tego rodzaju protestami. Zachęcamy kierowców do sprawdzania wszelkich zakłóceń na ich trasie przed planowana podróżą. Apelujemy do tych, którzy planują wziąć udział [w protestach], aby rozważyli efekt domina u osób, które mogą próbować dostać się do pracy, szkoły lub na wizytę w szpitalu”.[PE]
Brytyjskie agencje informacyjne przypominają, że średni koszt benzyny w kraju wynosi obecnie około 1,91 funta (2,31 dolara) za litr. Drastycznie skoczył też koszt oleju napędowego, który wzrósł do 1,99 GBP (2,41 USD) za litr. Wśród przyczyn eksperci wymieniają przede wszystkim światowy kryzys energetyczny, a także efekt działania sankcji nałożonych na rosyjskie surowce.[NF]
„To nie są tylko demonstracje przeciwko rekordowo wysokim cenom benzyny i oleju napędowego, które rosną każdego dnia” – komentuje Howard Cox, założyciel FairFuelUK. „Dotyczą one również obrzydliwej, przewlekłej manipulacji cenami paliw i całkowitego braku kontroli ze strony naszego pozbawionego kontaktu z rzeczywistością rządu, który pozwala na rozpowszechnianie się niekontrolowanej spekulacji benzyną i olejem napędowym” – dodał.[PE]
Dokładna liczba demonstrantów nie została jeszcze obliczona. Kierowcy grozili, że będą kontynuować protest przez 12 godzin, a kolejne protesty spodziewane są także w północnej i południowo-wschodniej Anglii, przede wszystkim w Hrabstwie Yorkshire i Essex.[NF]
Źródła: pl.News-Front.info, PolishExpress.co.uk
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
