Brytyjczyk przypadkowo dotknął uda Dubajczyka

Opublikowano: 08.10.2017 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 639

Jamie Harron ze szkockiego Stirling myślał, że dwa dni w Dubaju dostarczą mu niezbędnego relaksu przed rozpoczęciem nowej pracy. Jak mogłoby być inaczej? Słońce, plaża, drinki – czego więcej trzeba? Okazało się, że właśnie przez drinki jego życie wywróciło się do góry nogami. I nie chodziło wcale o alkohol.

27-latek został aresztowany pod zarzutem “obrazy moralności publicznej” za to, że przez przypadek dotknął uda przypadkowego mężczyzny. Do niezręcznej sytuacji doszło przez przypadek – Harron usiłował uniknąć rozlania niesionego w drugiej ręce drinka.

Sprawa wymknęła się spod kontroli. Nieporozumienie sprawiło, że Szkot trafił do aresztu, w którym pozostaje od trzech miesięcy. Nie może wrócić do domu, bo odebrano mu paszport. Do tej pory wydał 30 tysięcy na prawników. Bez skutku.

„Nie wierzę, że sprawy zaszły tak daleko” – stwierdził Harris w wywiadzie dla jednej z gazet. Całą sytuację opisuje następująco: – Piliśmy ze znajomymi w popularnej miejscówce – Rock Bottom Bar. Przychodzi tam sporo młodych ludzi z Tecom (dzielnica Dubaju). Kiedy przechodziliśmy przez drzwi, miałem w ręku drinka. Nie chciałem, żeby mi się rozlał, więc wysunąłem przed siebie drugą rękę, którą przez przypadek dotknąłem uda jednego z mężczyzn – opowiada Harron.

Policja pojawiła się po 20 minutach. Mężczyzna trafił do aresztu, gdzie dowiedział się, że powodem jego zatrzymania jest „obraza moralności”. Harris cały czas utrzymuje, że nie miał „niewłaściwych” zamiarów. „Mam świadków, którzy to potwierdzą. w tym bramkarza z klubu. Nie mogę uwierzyć, że stawiają mi takie zarzuty. Teraz prawdopodobnie ukarzą mnie też za to, że nie pojawiłem się w sądzie na przesłuchaniu, o którym nikt nie powiadomił ani mnie, ani mojego prawnika” – twierdzi.

Przedstawicielka organizacji pomagającej obcokrajowcom w podobnych sytuacjach twierdzi, że to kolejny przykład, że turyści w Dubaju muszą mieć się szczególnie na baczności: – To okropne, że pan Harron jest przetrzymywany tak długo. Turyści tutaj często padają ofiarami zdezorganizowanego systemu prawnego” – potwierdziła Radha Stirling z organizacji Detained for Dubai.

Jeśli Jamie Harron zostanie uznany winnym zarzucanych mu czynów, może spędzić w więzieniu nawet trzy lata.

Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. polach 08.10.2017 13:42

    Współczuje gościowi, powinien to maksymalnie nagłośnić, wtedy wszyscy mądrzy ludzie oleją Dubaj, bo po co jeździć do patologicznego kraju, gdzie takie absurdy mają miejsce.Podróże są fajne lecz trzeba grubo uważać w obcych “kulturach”…szczególnie w miejscach gdzie jest radykalne “prawo”.

  2. Hassasin 08.10.2017 23:12

    Jakie współczuje ?! Po co tam jeździć ? Czniać tych wielbicieli kóz !

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.