Liczba wyświetleń: 2570
Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro, to jeden z najbardziej zagorzałych „antycovidowców”. Od początku mówi, że pandemia koronawirusa, to zwykła grypa i nie ma zamiaru zamykać państwa tylko z tego powodu. Choć jego kraj, to w tej chwili numer dwa na liście najbardziej dotkniętych „covidem” państw, Bolsonaro idzie za ciosem i wprowadza specjalny dekret, zakazujący lockdownów.
Powstały z jego inicjatywy dekret, będzie zakazywał gubernatorom stanowym ogłaszania lockdownów oraz innych ograniczeń z powodu pandemii. Wojsko ma za zadanie czuwać nad jego przestrzeganiem.
Zatem każdy stan w Brazylii, który zostanie zamknięty z powodu pandemii, będzie musiał odeprzeć nie tylko koronawirusa, ale także działania sił zbrojnych.
Obecny prezydent Brazylii jest emerytowanym wojskowym, który bardzo mocno podkreśla, że armia jest po jego stronie i na jego rozkaz, będzie gotowa dyscyplinować niepokornych gubernatorów 26 stanów w tym kraju: „Moja marynarka wojenna, moje siły lądowe i moje lotnictwo, będą działały zgodnie z konstytucją. […] Wszyscy wolimy umrzeć w domu. Stawiam się w sytuacji tych, którzy tracą wszystko, albo prawie wszystko z powodu błędnych decyzji”.
Konstytucja Brazylii daje gubernatorom możliwość zarządzania stanowymi systemami opieki zdrowotnej, co przekłada się na wydawanie decyzji, odnośnie nadzwyczajnych obostrzeń w przypadku epidemii. Bolsonaro jest jednak nieugięty i uważa, że oparta na lockdownach walka z pandemią COVID-19, przyniesie więcej szkody niż pożytku. To zupełnie inaczej niż sądzi na przykład polski rząd.
Autorstwo: Marcin Kozera
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Przydał by się Nam ktoś taki aby tą bandę małp w garniturach utemperować co tu szaleje od ponad roku z obostrzeniami etc głupotami , rozwalili gospodarkę a teraz otrąbili „plan odbudowy kraju” proszę go przeczytać na co pójdą miliardy euro pożyczki z UE która za free nic nie daje..Np chcą za to zrobić „smart city” i wszystko podpiąć do sieci razem z Nami na koniec zlikwidować własność do minimum i abyśmy wszystko wynajmowali i sami nic nie mieli i byli dzięki naszym dobrodziejom szczęśliwi…szaleni psychopaci będą mieć wszytko włącznie z ludzikami na smyczy cyfrowej, ambitny plan lecz się na nim grubo potkną.