Liczba wyświetleń: 2313
Pomimo tego, że Brazylia posiada jedne z największych zapasów słodkiej wody na świecie, do końca października jej poziom w zbiornikach może katastrofalnie spaść. Według wstępnych informacji do końca roku kilka regionów tego kraju może doświadczyć niedoboru wody.
Sytuacja ta przywodzi na myśl kryzys wodny w 2014 roku w Regionie Południowo-Wschodnim. Ponownie pojawia się potrzeba monitorowania poziomu zbiorników, ale w rzeczywistości trzeba walczyć z przyczynami tego powracającego zjawiska. Wyrąb lasów, nierównomierne oraz nierozsądne wykorzystanie zasobów wodnych zwiększa wpływ na klimat i prowadzi do susz.
Sputnik Brasil poprosił o komentarz Mário Mantovani, ekologa i dyrektora Fundacji SOS Mata Atlântica. Jak podkreślił, zapasy wody w kraju są podzielone nierównomiernie. „Zasoby wodne są nierównomiernie rozmieszczone. Jest Amazonka z niemal całym zapasem słodkiej wody w Brazylii. Są też takie regiony, jak Północno-Wschodni z dużym deficytem opadów” — wyjaśnił Mantovani.
Według Narodowej Agencji Wody (Agência Nacional de Águas, ANA), 78,5% miast, położonych na północnym wschodzie kraju, miało problemy z suszą w latach 2003-2016. Region Północno-Wschodni jest najbardziej narażony na susze — odnotowano tam 83% przypadków w powyższym okresie. Od 2013 do 2016 roku 48 milionów Brazylijczyków doświadczyło skutków suszy. Oprócz Regionu Północno-Wschodniego również duże miasta cierpią z powodu suszy. São Paulo stanęło w obliczu poważnego kryzysu wodnego w latach 2014-2015.
Aby „odświeżyć” kraj, trzeba zdawać sobie sprawę ze znaczenia stref wegetacji i lasów Amazonki. „Las jest ogromnym producentem wody. [Las] istnieje nie tylko dla różnorodności biologicznej. Las odgrywa fundamentalną rolę w wypełnianiu warstw wodonośnych, utrzymując poziom wilgotności. Amazonia jest pompą, która pompuje wodę do regionów południowych i południowo-wschodnich” – powiedział rozmówca agencji. Jak dodał, bez właściwego korzystania z wód Amazonii, regiony te byłyby skazane na znacznie bardziej dokuczliwe okresy suszy.
Według ANA zapasy wody w Brazylii są wydatkowane najczęściej na nawadnianie (67,2%), hodowlę zwierząt (11,1%), produkcję (9,5%), zaopatrzenie miast (8,8%) i wsi (2,4%), górnictwo (0,8%) oraz elektrociepłownie (0,3%).
Problemy z dostępnością do słodkiej wody związaną są z brakiem kontroli nad wykorzystaniem zasobów wodnych w rolnictwie, co szkodzi samym producentom. „Rolnictwo samo niszczy swoją działalność. Kiedy nie ma kontroli nad poborem wody i jej eksploatacją, pojawiają się poważne problemy z zaopatrzeniem” — podsumował Mantovani.
Zdjęcie: marinelson (CC0)
Źródło: pl.SputnikNews.com