Liczba wyświetleń: 1062
W serbskiej Srebrenicy odbyła się uroczystość, w której wzięło udział dziesiątki tysięcy ludzi. W sobotę chowano szczątki 136 zidentyfikowanych ofiar walk w byłej Jugosławii. W 1995 roku armia serbska zabiła około 8 tys. muzułmanów, głównie mężczyzn i chłopców, których nie chronili żołnierze sił pokojowych ONZ. W uroczystości wzięło udział wielu światowych przywódców. Wśród nich był pierwszy premier Serbii Vučić.
AFP podaje, że premier musiał uciekać z pogrzebu ze względu na obelgi i agresję tłumu. CNN donosi, że było o wiele bardziej poważne – serbska delegacja omal nie została ukamienowana. Atak nastąpił, gdy Vučić złożył wieniec pod pomnikiem ofiar masakry muzułmanów w Srebrenicy. Według AP, tysiące ludzi zaczęło natychmiast gwizdać i krzyczeć. Organizatorzy próbowali przez głośniki zapanować nad tłumem, ale przyniosło to mizerne efekty. W stronę premiera Serbii poleciały kamienie i butelki. Polityk schronił się w samochodzie.
Lokalny portal DW informuje, że jeden z kamieni uderzył Vučića w głowę. Uszkodzone zostały okulary premiera. Szef serbskiego MSW nazywa atak „usiłowaniem zabójstwa”. W stolicy Serbii zakazano wszelkich działań, upamiętniających 20 rocznicę zabójstwa w Srebrenicy. Oficjalnie – z powodów bezpieczeństwa.
Tysiącom rodzin ofiar ludobójstwa w Srebrenicy ciągle odmawia się sprawiedliwości, prawdy i zadośćuczynienia, twierdzi Amnesty International w 20 rocznicę masakry.
– Dwie dekady po tym, jak świat odwrócił wzrok od najgorszej zbrodni popełnionej w Europie od 1945 roku, rodziny ofiar ludobójstwa w Srebrenicy ciągle czekają na sprawiedliwość – powiedziała Draginja Nadażdin, Dyrektorka Amnesty International Polska. – Potrzeba, by władze we wszystkich częściach Bośni i Hercegowiny uznały tę zbrodnię, jest paląca. Tak długo, jak winni pozostają bezkarni, a zmarli leżą w masowych grobach, rana będzie się jątrzyć, wzmacniając niebezpieczne podziały etniczne.
20 lat po tym, jak Bośniaccy Serbowie weszli do enklawy, uznanej przez ONZ za „strefę bezpieczną” i zamordowali tysiące bośniackich muzułmanów, chłopców i mężczyzn, los ponad 1000 osób pozostaje niewyjaśniony.
Ciała blisko 7000 ofiar ludobójstwa w Srebrenicy zostały ekshumowane, zidentyfikowane i pochowane. Wśród nich było 421 dzieci, w tym 1 noworodek, a także 94-letnia kobieta. Odnajdowanie i identyfikacja około 1000 osób ciągle trwa.
Od zakończenia wojny w 1995 roku ponad 8000 osób z całego kraju miało status „zaginionych”. Budżet Narodowego instytutu do spraw osób zaginionych z roku na rok jest obniżany. Ustawa o osobach zaginionych nigdy w pełni nie została zaimplementowana, zostawiając rodziny zaginionych bez zadośćuczynienia. Fundusz pomocy rodzinom zaginionych jeszcze nie został ustanowiony, pomimo tego, że ustawa w tej sprawie została uchwalona w 2004 roku.
Oficjalnie wydarzenia ze Srebrenicy nie zostały uznane za ludobójstwo i nawet szkolne programy nauczania nie zawierają odniesienia do tej zbrodni. Proces pojednania nie postępuje, a wewnętrzne podziały etniczne wciąż się utrzymują.
Pomimo procesów wysokich rangą głównych architektów ludobójstwa w Srebrenicy w Międzynarodowym Trybunale Karnym dla byłej Jugosławii i skazania 74 innych osób, ciągle pozostaje wiele nierozwiązanych spraw. Ściganie w sądach krajowych przestępstw według prawa międzynarodowego jest bardzo powolnym procesem. Znacząca większość podejrzanych o zbrodnie wojenne pozostaje bezkarna i bezpieczna wiedząc, że bez woli politycznej nigdy nie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.
Pomimo, że Bośnia i Hercegowina podjęła kroki w celu zwiększenia zasobów na ściganie zbrodni wojennych, finansowanie jest ciągle niewystarczające, a rząd był bardzo powoli implementuje strategię zajmowania się zbrodniami wojennymi. Należy wszcząć nowe śledztwa, gwarantując bezpieczeństwo świadków, by mogli zeznawać bez strachu.
– Srebrenica jest nie tylko świadectwem, do czego zdolni są ludzie, ale także porażki dążeń społeczności międzynarodowej, by zapobiec ludobójstwu – powiedziała Draginja Nadażdin. – Bez dalszej zwłoki należy podjąć skuteczne środki, by złagodzić cierpienie tych, którzy czekają na prawdę i sprawiedliwość. Bez odpowiedzialności, sprawiedliwości i zadośćuczynienia trwałe pojednanie może nigdy nie być osiągnięte.
Ponad 8000 (oficjalne szacunki: 8372) mężczyzn i chłopców, muzułmanów z Bośni, zginęło po ataku Bośniackich Serbów na Srebrenicę 10-11 lipca 1995 roku, uznaną przez ONZ za „bezpieczną strefę” i pomimo obecności sił pokojowych ONZ.
Rezolucja Parlamentu Europejskiego wyznaczyła 11 lipca Dniem Pamięci o ludobójstwie.
8 lipca br. Rosja zawetowała rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie ludobójstwa w Srebrenicy. Rezolucja uznawałaby wydarzenia za ludobójstwo i podkreślała pilną potrzebę sprawiedliwości dla ofiar i długotrwałego wsparcia dla ocalonych, w tym osób, które doświadczyły przemocy seksualnej i wyjaśnienia losów zaginionych osób.
Autorstwo: tallinn (1-3), Amnesty International (4-15)
Źródła: ZmianyNaZiemi.pl, Amnesty.org.pl
Kompilacja 2 wiadomości dla: WolneMedia.net
a może trochę informacji z drugiej strony
Wszystkiemu winni Serbowie?
Rozpad Jugosławii rozpoczęli Amerykanie z Niemcami (było to w ich interesie) wskutek czego doszło do bratobójczych walk.
Tak nas Słowian szczują przeciwko sobie a my się dajemy.
http://wolnemedia.net/historia/co-sie-zdarzylo-w-srebrenicy/