Liczba wyświetleń: 1361
Założyciel Microsoftu Bill Gates przewiduje kryzys ekologiczny, którego skutki przewyższą straty wywołane pandemią koronawirusa. Gates prognozuje, że w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat planeta zderzy się z globalnym kryzysem, wywołanym zmianami klimatycznymi. „Jakkolwiek straszna wydaje się pandemia, zmiany klimatu mogą być jeszcze gorsze” – pisze na swoim blogu miliarder.
Gates uważa, że w celu uniknięcia katastrofy konieczna jest znacząca redukcja emisji gazów cieplarnianych do atmosfery. Założyciel Microsoft porównał skutki kryzysu ekologicznego do pandemii koronawirusa. Śmiertelność w wyniku infekcji wyniosła średnio 14 osób na 100 000 mieszkańców. Przedsiębiorca ocenia, że w ciągu nadchodzących 40 lat śmiertelność w wyniku wzrostu temperatury na planecie będzie taka sama, a do 2100 roku wskaźnik ten będzie pięciokrotnie wyższy.
Miliarder już teraz wezwał do odwrócenia tendencji. Zaproponował między innymi zaangażowanie nauki i innowacji w kontrolę poziomu emisji spalin do atmosfery. Gates przekonuje, że walka z problemami ekologicznymi musi być też prowadzona w krajach rozwijających się. Gates podkreślił, że ludzkość nie ma czasu i musi zacząć działać już dziś. „Potrzebne będą dziesięciolecia, żeby opracować i wdrożyć wszystkie niezbędne rozwiązania w sferze czystej energii” – zakończył założyciel Microsoft.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Czy ktoś zakończy brednie tego typa?
Takie osoby trzeba leczyć i izolować od mediów.