Liczba wyświetleń: 957
Ukrywana przez 72 lata „białoruska lista katyńska” została wreszcie odnaleziona. Znajdują się na niej nazwiska 1996 Polaków zamordowanych w Mińsku przez NKWD.
Jak wynika z informacji portalu gazeta.pl, listę odnalazła prof. Natalia Lebiediewa, która uczestniczy w pracach Polsko-Rosyjskiej Grupy do Spraw Trudnych. Sensacyjnego odkrycia dokonała ona w Rosyjskim Wojskowym Archiwum Państwowym, gdzie przez lata znajdował się spis nazwisk Polaków przewożonych w 1940 r. do więzień NKWD w Mińsku.
Lista zawiera nazwiska 1996 Polaków, których do Mińska przewieziono z aresztów NKWD w Brześciu, Pińsku, Baranowiczach, Grodnie i Białymstoku.
Dokument został wypełniony odręcznie, jednym charakterem pisma. Zawiera tabele z imionami, nazwiskami oraz „otczestwem”. Znajdują się tam także informacje dotyczące tego kiedy, skąd oraz dokąd transportowano więźniów.
– Zaskoczynie wywołuje, że lista znalazła się w wojskowym archiwum rosyjskim, skoro to jednostki NKWD kierowały operacją. Jeśli jednak rzeczywiście wiadomość o odnalezieniu „białoruskiej liście katyńskiej” się potwierdzi – to jest to sensacyjne odkrycie ogromnej wagi, które pozwolili uściślić wiele faktów historycznych oraz ustalić dotąd nieznane losy wielu ludzi – mówi historyk Piotr Gontarczyk.
Opracowanie: pł
Na podstawie: gazeta.pl
Źródło: Niezależna.pl
Dodam takze, ze NKWD nikogo nie 'zamordowalo’. Wszyscy Ci nieszczesnicy popelnili samobojstwa, by nie dostac sie do nazistowskiej niewoli latem ’41; wielu zmarlo z chorob i wycienczenia (spowodowanych brakiem dostaw przez -> niemiecka inwazje) oraz od kul nacierajacych w pierwszym szeregu jednostek Gestapo.
Jak tak mozna szkalowac dobre imie 'towarzyszy’ – caly Parlament Europejski i inne kominternowskie popluczyny pewnie az sie unosza z oburzenia…!
Pozdrawiam,
Prometeusz