Liczba wyświetleń: 1330
Samorządowcy coraz częściej postulują powołanie banku komunalnego. Udzielałby on lokalnym społecznościom kredytów na zasadach bardziej dogodnych niż banki komercyjne.
Jak informuje „Portal Samorządowy”, bank komunalny funkcjonował w Polsce już przed wojną, a obecnie tego typu instytucje z powodzeniem działają m.in. w Niemczech i państwach skandynawskich.
Zdaniem posła Józefa Rojka, przykładem dobrze prosperującego banku komunalnego może być taki podmiot w Norwegii, którego kapitał w 80 proc. składa się z pieniędzy Skarbu Państwa, a w pozostałych 20 proc. z pieniędzy samorządów lokalnych. Samorządy mogą uzyskać w nim pożyczki czy kredyty o średnio 50 proc. taniej niż w bankach komercyjnych oraz nie wymaga się od nich żadnych zabezpieczeń. Dodatkowym atutem banku komunalnego w Norwegii jest również dłuższy termin spłaty, który może sięgnąć nawet 20 czy 30 lat. – „Stworzenie w Polsce banku komunalnego bez wątpienia przyniesie samorządom wiele korzyści” – przekonuje poseł Józef Rojek, pytając jednocześnie w interpelacji poselskiej, czy minister finansów podejmie działania zmierzające do utworzenia banku komunalnego.
W styczniu Zgromadzenie Ogólne Związku Powiatów Polskich zarekomendowało prowadzenie prac nad projektem powołania banku komunalnego.
Nowy Obywatel
Poznaj plan rządu!
” „Stworzenie w Polsce banku komunalnego bez wątpienia przyniesie samorządom wiele korzyści” – przekonuje poseł Józef Rojek ”
Jakie w takim razie są konkretne korzyści poza wymienionymi oszczędnościami i dłuższymi terminami spłat? I jakie niesie ze sobą ryzyko założenie takiego banku? Na te pytania warto by poszukać odpowiedzi…
Korzyści są takie, że choć częściowo przywraca to społeczeństwu prawo do emisji pieniądza.
Ponadto pożyczone pieniądze trafiają w ramach spłat do polskiego podmiotu operującego polskim kapitałem, a nie zagranicznych żydowskich banków komercyjnych, które wypompowują z Polski szmal, żeby ratować się nim w innych krajach.
Tylko ,żeby znowu nie wyszło jak zwykle-dziwnym trafem przyszło to samorządom do głowy gdy są zadłużone po uszy tuż poniżej progu60%rocznego dochodu grożącego zarządem komisarycznym.Ci ,którzy zadłużali POwinni wypić to piwo a nie powołać ,,swój”(nie miejmy złudzeń wcale nie nasz)bank i dalej się zadłużać na potęgę.
A nie…. bank komunalny wykupi obligacje samorządów z zerowym oprocentowaniem a te spłacą zobowiązania w bankach komercyjnych i już nigdy więcej nie będą się zadłużać w bankach komercyjnych 😉
Dzięki za rozwinięcie tematu 🙂
Pieniądze nie powinny być pożyczane na procent tylko bez żadnego zysku dla celów polepszenia rozwoju społecznego.
Zakaz lichwy, odsetki 0 %, ale tylko na cele użyteczności publicznej.
Ale czy przyniesie zyski tym bez napletka ?
Jak obejmuję obraz całości ( Polski ) to wychodzi mi że jesteśmy szykowani do wrogiego przejęcia czyli wykupienia za bezcen ( patrz, podatek katastralny, zażydzenie polskich elit , sytuację w kraju i na Bliskim Wschodzie ).
Taki prosty scenariusz : ,,zrobi,,się syf w Polsce i wszystko będzie tanie i zrobi się syf na b.wschodzie , przylecą i Nas wykupią.
I na lotniskach w jarmułkach będą witać tych co przylecieli w jarmułkach ..ale geszeft się szykuje 🙁
Hassasin – po emisji pewnego odcinka programu „Ale Plama” pt.: „Logo Platformy Obywatelskiej” program ten zsunął się w niebyt:-)
Bank komunalny to wspaniały pomysł nie wiem tylko czy pozwolą na to pracownicy banków i koncernów oraz agenci rządzący tym krajem. To fenomen, że najwyższe i strategiczne funkcje państwowe piastują agenci obcych wywiadów. Źle to świadczy o służbach bezpieczeństwa wewnętrznego. Polska nadal jest pod okupacją a patriotyzm jest czymś odrażającym wręcz i zakazanym. Nic dziwnego bo społeczeństwo jest zniszczone i zanarchizowane. Na utrzymaniu takiej sytuacji i pogłębianiu podziałów wszelkiego rodzaju zależy okupantowi i jego namiestnikom. Kosy na sztorc i na Belweder!