Liczba wyświetleń: 3809
Badania wykazały, że zaszczepione osoby noszą w nozdrzach 251 razy więcej koronawirusów w porównaniu z osobami nieszczepionymi.
Łagodząc objawy infekcji, szczepienie pozwala zaszczepionym osobom na przenoszenie niezwykle wysokiej ilości wirusów bez początkowego zachorowania, potencjalnie przekształcając je w ich roznosicieli. Zjawisko to może być źródłem dramatycznego wzrostu infekcji w wysoko zaszczepionych populacjach na całym świecie.
Autorzy artykułu, Chau i współpracownicy, wykazali zupełną bezużyteczność szczepionek i transmisję wirusów w ściśle kontrolowanym środowisku w zamkniętym szpitalu w Ho Chi Minh City w Wietnamie.
Naukowcy zbadali pracowników służby zdrowia, którzy nie mogli opuścić szpitala przez dwa tygodnie. Dane wykazały, że w pełni zaszczepieni pracownicy — około dwa miesiące po wstrzyknięciu szczepionki Oxford/AstraZeneca COVID-19 (AZD1222) — nabyli, przenieśli i przekazali wariant Delta swoim zaszczepionym kolegom.
Prawie na pewno przenieśli również infekcję Delta na podatne osoby nieszczepione, w tym ich pacjentów. Sekwencjonowanie szczepów potwierdziło, że pracownicy przekazali sobie SARS-CoV-2.
Jest to zgodne z obserwacjami w USA Farinholta i współpracowników oraz zgodne z komentarzami dyrektora Centrum Kontroli i Prewencji Chorób przyznających, że szczepionki przeciw COVID-19 nie powstrzymały transmisji SARS-CoV-2.
11 lutego Światowa Organizacja Zdrowia wskazała skuteczność szczepionki AZD1222 na poziomie 63,09% przeciwko rozwojowi objawowego zakażenia SARS-CoV-2. Wnioski z artykułu Chau potwierdzają ostrzeżenia czołowych ekspertów medycznych, że częściowa, niesterylizująca odporność z trzech notorycznie „nieszczelnych” szczepionek COVID-19 pozwala na przenoszenie 251 razy większej liczby wirusów SARS-CoV-2 w porównaniu z próbkami z okresu przedszczepiennego w 2020 roku.
W ten sposób mamy kluczowy element układanki wyjaśniający, dlaczego epidemia Delta jest tak groźna – w pełni zaszczepieni odgrywają funkcję potężnych szerzycieli infekcji w stylu tyfusu Mary.
Zaszczepione osoby wywołują skoncentrowane eksplozje wirusowe w swoich społecznościach i napędzają nowe wzrosty infekcji.Zaszczepieni pracownicy służby zdrowia prawie na pewno zarażają swoich współpracowników i pacjentów, powodując przerażające skutki uboczne.
Kontynuacja szczepień tylko zaostrzy ten problem, szczególnie wśród lekarzy pierwszego kontaktu i pielęgniarek, które opiekują się podatnymi pacjentami.
Systemy opieki zdrowotnej powinny natychmiast zrezygnować z wymogów szczepienia, dokonać oceny pracowników którzy są silnie odporni na Delta i rozważyć potencjalne zagrożenie obecnych zaszczepionych pracowników opieki zdrowotnej dla pacjentów i współpracowników wysokiego ryzyka.
Autorstwo: dr Peter McCullough
Tłumaczenie: dr nowopolski
Na podstawie: Papers.ssrn.com, CNN.com [1] [2], Medrxiv.org
Źródło oryginalne: Radcliffecardiology.com
Źródło polskie: NEon24.pl
Poznaj plan rządu!
Czyż nie o to chodziło? Przecież dzięki temu będzie jeszcze więcej zachorowań, rystrykcji, lokdownow i bezprawia.
Osobom, które nie chcą przyjąć eksperymentalnego preparatu nic to nie da, bo prędzej czy później i tak pewnie zarażą się jakimś zmutowanym mikrobem od “zaszczepionych”. Jedyne co możemy robić to dbać o nasz układ odpornościowy a także niestety ograniczać kontakty z osobami, które uległy masowej manipulacji.
czyli zgodnie z logika jakby jednak wszyscy sie zaszczepili , czyli wszyscy go potem przenosili ale chorowali z opoznieniem i slabiej to by bylo przeiez git, a tak znowu Ci nie zaszzepieni sobie winni 🙁 Ci to potrafia bajki wymyslac i odwracac kota ogonem zeby zawsze wyszlo na ich 🙂 chociaz gafy tez wala odkrywajac ze to jeden wieki szwindel chociazby informacja ze druga dawke mozna przyjac dowolna inna szczepionka, czyli np. ta jednodawkowa, czyli w sumie przyjac dwie rozne szczepionki w tym jedna niepelna hahah