Austria pozwoli homoseksualistom adoptować dzieci?

Opublikowano: 23.10.2014 | Kategorie: Prawo, Seks i płeć, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 653

Szefowa kobiecej frakcji chadeków z Austriackiej Partii Ludowej, nie wyklucza akceptacji jej partii dla przyznania homoseksualistom prawa do adopcji dzieci. Dorothea Schittenhelm twierdzi jednocześnie, że politycy nie powinni działać na rzecz norm moralnych, ale popierać wolność wyboru.

Polityk Austriackiej Partii Ludowej (Österreichische Volkspartei) udzieliła wywiadu prawicowemu dziennikowi „Der Standard”. Pytana o to, czemu opowiada się za wolnością wyboru a obecnie niedopuszczalna jest adopcja dzieci przez homoseksualistów, odpowiedziała, że w jej partii toczyła się dyskusja na ten temat. Schittenhelm poinformowała, iż ÖVP jest gotowe zaakceptować takie rozwiązanie. Jej zdaniem w świecie „dokonuje się ewolucja”, więc kwestia ta stała się jedną z rzeczywistości życia społecznego.

Rozmowa została też poświęcona kwestii udziału kobiet w partii chadeckiej, a także w całej austriackiej polityce. Schittenhelm wyraziła zadowolenie z powiększającej się ilości działaczek ÖVP i zajmowaniu przez nie coraz większej ilości stanowisk. Jednocześnie uważa jednak za konieczne uchwalenie ustawy o parytetach, gwarantujących obu płciom odpowiednią reprezentację na listach wyborczych.

Polityk chadecji nie uważa jednocześnie za konieczne wydłużanie urlopów macierzyńskich. Jej zdaniem, kobiety pozostawały na nich długo tylko dlatego, że nie miały z kim zostawić dzieci. W innym wypadku wracałyby szybciej do swojej kariery zawodowej.

ÖVP od 2006 r. z krótkimi przerwami współtworzy tzw. „wielką koalicję”, a więc porozumienie rządowe z socjaldemokratami.

Na podstawie: derstandard.at
Zdjęcie: oneinchpunch (pl.DepositPhotos.com)
Źródło: Autonom


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

9 komentarzy

  1. dagome12345 23.10.2014 13:18

    A gdzie jest wolność wyboru dla dzieci , które nie są świadome w czasie podejmowania decyzji? Jeszcze trochę i ten korporacyjny eurokołchoz uzna na stosowne odbywanie stosunków z 12 letnimi dziećmi – w imię wolności wyboru i miłości.

  2. Aida 23.10.2014 13:21

    Z jednej strony Pani opowiada się za wolnością wyboru, a z drugiej chce parytetów dla kobiet, coś mi tu zgrzyta.

  3. Jedr02 23.10.2014 13:56

    Jeśli związki osób nie płodnych nie mogą mieć dzieci w sposób naturalny, to znaczy że nie powinny mieć prawa do adopcji, taki porządek w naturze nie jest przypadkowy, ani nie jest zrobiony im na złość. Najlepiej to zakazać wszystkim adopcji. Po co adopcja? Domy dziecka zapewnią najlepsze wychowanie.

    Rodzina z dwoma tatusiami nie brzmi zbyt normalnie, ale raz że większość rodzin jest dzisiaj dosyć dysfunkcyjna to dwa domy dziecka też nie są zbyt dobrym miejscem wychowawczym.

  4. Hassasin 23.10.2014 16:03

    Wybieram Ciechana, zdecydowanie i z cała mocą !!!

  5. Hassasin 23.10.2014 16:09

    @W masz całkowitą rację ! Tylko jedno ale, dość trudna decyzja , co robić z tymi niechcianymi dzieciakami ? Oddawać pod adopcję parom hetero czy homo ? Trudny wybór 😉
    ………………………………………………………
    Z innej beczki: badania statystyczne (w USA) nad dziećmi wychowywanymi przez pary homo, były tak ,,fantastyczne,, (gruby sarkazm) że zniknęły z głównego nurtu i trzeba się natrudzić żeby to to znaleźć w sieci. Polecam lekturę, poprawia osąd tej sytuacji, po niej będzie można podjąć w miarę obiektywna decyzję ZA czy PRZECIW.

  6. jeszcze 23.10.2014 17:23

    Umieścić ich na wyspie i niech się mnożą do woli 🙂
    Jak przetrwają, to potem niech im będzie wolno nawet adoptować dzieci 😉

  7. goldencja 24.10.2014 10:49

    Zgadzam się z @W., że w populacji jest duży rozrzut różnych typów ludzi, normalnych, psychopatów i samarytan, jak w każdym rozkładzie normalnym występują wartości skrajne i wartości zbliżające się do nich. Dyskutowana sprawa jednak nie zupełnie należy do takich rozważań. Pytanie jest czy dać możliwość adopcji osobom homoseksualnym czy nie. Procedury adopcyjne obecne dzisiaj dla hetero (przynajmniej w Polsce) zupełnie nie gwarantują, że dzieci trafią do normalnych odpowiedzialnych rodzin. Sytuacje wielu rodzin zastępczych pokazują, że procedury adopcyjne kuleją, a dzieci często są równie mocno krzywdzone w nowych domach jak co w domach dziecka (psychicznie, a często i fizycznie). Nie wiem jak jest w Austrii – dyskutuję własne podwórko.
    Aby odpowiedzieć na takie pytanie należy zbadać częstość występowania zagrożeń istotnych dla utrzymania stabilności rodziny i skutecznego wychowania pojawiających się w rodzinach i sprawdzić czy te zagrożenia występują w związkach homo częściej, rzadziej lub o podobnej częstotliwości.
    Jakie to mogą być zagrożenia? Ja na szybko wymienię kilka nasuwających się na myśl. Nie będę jednak analizować teraz statystyk (nie wszystkie też istnieją na dany temat).
    1. Średnia długość trwania związku (trwałość).
    2. Średnia długość życia (występowanie chorób, koszty leczenia ich i jakość życia).
    3. Średni poziom wykształcenia (również poziom świadomości o różnych sferach życia codziennego).
    4. Możliwości podejmowania pracy (czy w związku z orientacją pojawiają się w danym środowisku utrudnienia w zatrudnieniu – choćby utrudnienia psychologiczne).
    5. Kondycja psychiczna. (Czy potencjalni rodzice muszą walczyć ze stereotypami, co powoduje ich uprzedzenia, nerwice i lęki społeczne).
    6. Możliwość prawnego zawierania związków. (wspólny majątek, kredyty, ulgi itp.).
    7. Wiedza z zakresu wychowania, żywienia i dojrzewania biologicznego dzieci. (Szczególnie w przypadku mężczyzn).
    8. Częstość występowania zaburzeń psychicznych w badanej populacji i możliwości ich szybkiego wykrywania).

    To tylko kilka punktów, które pozwolą przeanalizować problem. Jeśli dopuszczenie rodziców homo w żaden sposób nie pogorszy sytuacji dzieci adoptowanych, to nie widzę problemu. Jeśli jednak okaże się, że osoby homo statystycznie mogą zagwarantować warunki o wiele gorsze od hetero, to temat powinien być zamknięty. Nie chodzi bowiem o przyznawanie praw homoseksualistom, bo im się należy, ale o możliwość zwiększenia szans sierot na lepsze życie.

  8. dagome12345 24.10.2014 11:24

    do @arthurking ; @W.

    Cała sprawa z homoseksualistami jest elementem sztucznego wprowadzania tolerancji.
    Dotyczy to całego modelowani społeczeństwa w obecnej Europie i na świecie.
    Widać to na przykładzie krajów zachodnich. Najpierw pozwolono na zawieranie małżeństw parom homoseksualnym , następnie wytoczono działa w wojnie o adopcje przez takie pary , a ostatnim elementem walki jest ostra dyskusja o tym ,że nie wolno używać słów “mama” i “tata” bo mogą one obrażać innych ludzi. Co spowodowało taki stan rzeczy, gdzie pierwsze słowa wypowiadane przez większość z nas mają być ograniczone w użyciu ?
    Kolejnym elementem tej gry jest to całe gender oraz obniżanie wieku edukacji seksualnej.
    Jaki jest cel sztucznego wmawiania wszystkim dzieciom ,że nie wiadomo jakiej są płci i ich decyzją jest wybór odpowiedniej? Jaki jest cel uprzedmiotawiania najintymniejszej relacji międzyludzkiej jaką jest seks ?

    Możecie sobie mnie wyzywać od teoretyków spiskowych ale uważam z cała stanowczością ,że są to ruchy świetnie zaplanowane, aby stworzyć społeczeństwo bez jakichkolwiek norm moralnych. Takie społeczeństwo łatwiej kontrolować oraz namówić do największych deprawacji , a jeśli się ktoś wyłamie to będzie wyzywany od osobnika nietolerancyjnego.

  9. aZyga 24.10.2014 11:53

    @dagome12345 trafiłeś w sedno sprawy, w 100% zgadzam się z Tobą!!!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.