Liczba wyświetleń: 2446
Australia uruchomiła rejestr Zespołu Nagłej Śmierci Sercowej u Dorosłych (SADS) w odpowiedzi na dużą liczbę młodych, zdrowych ludzi, którzy umierają.
Według doniesień lekarze z Baker Heart and Diabetes Institute w Melbourne stworzyli pierwszy w kraju rejestr SADS, który mają nadzieję rozpowszechnić w całym kraju, aby zebrać więcej informacji na temat tego zjawiska nagłej śmierci. Rzeczniczka potwierdziła, że w rejestrze znajduje się „około 750 przypadków rocznie osób w wieku poniżej 50 lat w Wiktorii, u których nagle zatrzymało się serce (zatrzymanie akcji serca)”.
Spośród nich około 100 przypadkom młodych ludzi rocznie nie przypisze się przyczyny nawet po szeroko zakrojonych dochodzeniach, takich jak pełna sekcja zwłok. Na tym polega zjawisko SADS. Społeczność medyczna klasyfikuje zgon SADS jako występujący u osoby poniżej 40 roku życia i nie może znaleźć przyczyny zgonu po śmierci.
Nieznana przyczyna
Kardiolog i badaczka, dr Elizabeth Paratz powiedziała, że rejestr zawiera przypadki osób, które przeszły zatrzymanie akcji serca bez przyczyny. „Większość tych zdarzeń SADS, 90 procent, ma miejsce poza szpitalem – dana osoba nie przetrwa – więc tak naprawdę większością tych pacjentów zajmuje się personel karetki pogotowia i lekarze sądowi. Myślę, że nawet lekarze nie doceniają [SADS]. Widzimy tylko 10 procent, którzy przeżyją i trafiają do szpitala. Sami widzimy tylko wierzchołek góry lodowej. Jeśli ktoś ma atak serca i przeprowadzasz autopsję, możesz zobaczyć duży skrzep, to pozytywne odkrycie, ale gdy ktoś miał jedno z tych zdarzeń SADS, serce jest nieskazitelne. Naprawdę trudno jest wiedzieć, co robić”.
Lekarze zalecają jak najszybszą wizytę u kardiologa, jeśli krewny pierwszego stopnia umrze z niewyjaśnionej śmierci. Uważają, że każdy z nas powinien udać się do kardiologa, jeśli ma objawy sercowe, takie jak ból w klatce piersiowej, duszności, lub nie może nadążyć za ćwiczącymi lub po prostu idącymi rówieśnikami.
Autorstwo: Michał Waligóra
Na podstawie: „News Punch”
Źródło: MediaNarodowe.com
Komentarz „Wolnych Mediów”
Na chwilę obecną tzw. „weryfikatorzy faktów” twierdzą, że nie ma żadnego związku „zespołu nagłej śmierci sercowej u dorosłych” ze „szczepieniami” na COVID-19. To tylko zbieg okoliczności, że nagle, wśród zastrzykniętych, nastąpiła niespotykana dotąd fala nagłych zgonów.
Poznaj plan rządu!
