Liczba wyświetleń: 796
Seria sześciu lub siedmiu (według różnych źródeł) eksplozji miała miejsce w czwartek w samym centrum indonezyjskiej stolicy w pobliżu najstarszego w Dżakarcie centrum handlowego Sarinah — w okolicy, gdzie również znajdują się luksusowe hotele, ambasady i budynki biurowe, popularne restauracje i kawiarnie. Po wybuchach nastąpiła długa strzelanina między terrorystami i siłami bezpieczeństwa.
Na ten moment policja oficjalnie potwierdziła, że w atakach terrorystycznych zginęło sześć osób (w tym czterech terrorystów), a rannych zostało dziesięć osób. Według wstępnych danych serię wybuchów zorganizowała grupa około 10-15 bojowników, w tym także kilku zamachowców-samobójców. Jednostki policji i sił specjalnych prowadzą operację specjalną przeciwko bojownikom, którzy schronili się w budynku po serii ataków w centrum miasta.
Prezydent Indonezji Joko Widodo nazwał wybuchy atakiem terrorystycznym, donosi agencja France Presse. „Nasz naród i nasi ludzie nie powinni się bać, akty terroryzmu nas nie pokonają, mam nadzieję, że społeczeństwo zachowa spokój. Ubolewamy nad ofiarami incydentu, ale także potępiamy to, co naruszyło nasze bezpieczeństwo i spokój i zasiało strach wśród ludzi” — cytuje France Presse słowa Widodo.
Policja w Dżakarcie zatrzymała cztery osoby podejrzane o udział w serii zamachów bombowych w stolicy Indonezji, donosi agencja Reuters. Poinformowano, że zatrzymani są podejrzani o udział w strzelaninie i eksplozje w centrum stolicy Indonezji, wskutek których zginęło co najmniej siedem osób.
Z dużym prawdopodobieństwem z serią zamachów terrorystycznych miała związek grupa terrorystyczna Pańs, powiedział zastępca szefa krajowej policji Budi Gunawan. „Jest to prawdopodobnie (dzieło) ISIL” — cytuje policjanta portal informacyjny Detik.com. Wcześniej szef Państwowej Agencji Wywiadowczej Indonezji Sutiyoso wyraził opinię, że na chwilę obecną nie ma dowodów wskazujących na to, że w atakach terrorystycznych miało do czynienia ISIL.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Kompilacja 4 wiadomości: WolneMedia.net
Ciągle ten sam schemat. Nie mają nic a już wiedzą lub prawdopodobnie wiedzą kto stoi za zamachem, jaka organizacja itd. Uważam że wielu tych „terrorystów” to agenci służb specjalnych. Oczywiście pewna ilość tych „terrorystów” nawet nie wie dla kogo to robią. Są zmanipulowanymi pionkami.