Apel do rządu ws. ACTA 2

Opublikowano: 14.01.2019 | Kategorie: Polityka, Prawo, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 3924

Do “Wolnych Mediów” wpłynął list otwarty ruchu StopACTA2 z apelem do rządu w sprawie planowanej przez Unię Europejską cenzury Internetu pod pretekstem ochrony praw autorskich.

TREŚĆ LISTU DO “WOLNYCH MEDIÓW”

Szanowni Państwo!

Poniżej znajduje się list otwarty, który w dniu 12 stycznia br. przekazany został do Prezesa Rady Ministrów, Pana Mateusza Morawieckiego, do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Pana Piotra Glińskiego oraz do Ministra Cyfryzacji, Pana Marka Zagórskiego.

Po raz trzeci już adresujemy w ten sposób nasze obawy oraz apel o zablokowanie dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym (tzw. #ACTA2) bezpośrednio do przedstawicieli rządu Rzeczypospolitej Polskiej. Do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze poprzednie listy otwarte!

SYTUACJA JEST PILNA: 18 stycznia reprezentanci strony polskiej (delegaci Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego) głosować będą w Radzie UE w sprawie przyjęcia, bądź odrzucenia dyrektywy, w projekcie której w dalszym ciągu roi się od niebezpiecznych zapisów, które niewątpliwie skutkować będą wprowadzeniem cenzury w europejskim Internecie. To głosowanie przesądzi o tym, jakie stanowisko oficjalnie obierze rząd.

Odczuwamy uzasadnione obawy, gdy analizujemy ostatnie doniesienia Julii Redy (niemieckiej eurodeputowanej z ramienia Partii Piratów). Reda nawołuje do krytyki polskiego rządu, który, w jej opinii, opowiadać się ma ZA artykułem 13 w najbardziej niebezpiecznym brzmieniu. Przypominamy, że rząd PiS deklaruje solidarność z Internautami od dnia pierwszego głosowania w PE w sprawie ACTA2 (12 września). Tym bardziej niepokoją nas informacje niemieckiej posłanki, która jawnie zarzuca naszemu rządowi hipokryzję oraz nawołuje Polaków do głośnej krytyki.

W załączniku znajduje się dokument w postaci pliku PDF. (…)

Z poważaniem,
Grzegorz Jastrzębski
Lider ogólnopolskiego ruchu #StopACTA2

Treść listu otwartego z apelem do polskiego rządu

12 stycznia 2019 r.

Prezes Rady Ministrów
Pan Mateusz Morawiecki
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Pan Piotr Gliński
Minister Cyfryzacji
Pan Marek Zagórski

Szanowny Panie Premierze!
Szanowni Panowie Ministrowie!

Po raz kolejny zwracamy się z apelem do rządu Rzeczypospolitej Polskiej o podjęcie wszelkich dopuszczalnych kroków zmierzających do zablokowania procedowania propozycji tekstu dyrektywy o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym (#ACTA2) przygotowanego przez Radę Unii Europejskiej podczas trwających obecnie negocjacji trójstronnych.

Stanowczo domagamy się, aby polscy przedstawiciele biorący udział w obradach przyjęli jednoznacznie negatywne stanowisko wobec projektu, który w dniu 18 stycznia 2019 poddany zostanie głosowaniu w Radzie przez rządy wszystkich państw członkowskich.

Uzasadnione obawy wzbudzają w nas zaprezentowane w dniu 10 stycznia propozycje kontrowersyjnego artykułu 13. dyrektywy, z których treści w dalszym ciągu wynika w sposób jednoznaczny, że na „dostawcach treści współdzielonych online” spocznie konieczność bądź obowiązkowego filtrowania treści, bądź ograniczania możliwości publikowania i udostępniania treści innymi sposobami. Opierając się na analizach i opiniach niezależnych ekspertów, organizacji pozarządowych, środowisk akademickich oraz przedstawicieli branży technologicznej, nie mamy najmniejszych wątpliwości, iż owe przepisy doprowadzą w istocie do cenzury prewencyjnej treści umieszczanych przez obywateli państw członkowskich UE w przestrzeni cyfrowej, o czym informujemy nieprzerwanie od wielu miesięcy.

Uważamy za niezbędne jednocześnie podkreślić nasze narastające wyczekiwanie w obliczu braku zdecydowanych działań ze strony rządu w kierunku zablokowania niebezpiecznego prawa oraz biernej postawy prezentowanej w tej materii zarówno przez Ministerstwo Cyfryzacji, jak i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, reprezentujące stronę polską jako gospodarz tej inicjatywy.

Informacje, które docierają do nas bezpośrednio od niemieckiej eurodeputowanej Julii Redy, zdają się nie pozostawiać złudzeń, iż Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zamiast troszczyć się o nasz interes, gotowe jest poprzeć zaproponowaną wersję dyrektywy, wraz z najbardziej niebezpiecznymi jej fragmentami. Jako przeciwnicy ACTA2, a zwłaszcza niesławnych już artykułów 11. oraz 13., zmuszeni jesteśmy głośno zaprotestować i podtrzymać z naciskiem nasze dotychczasowe stanowisko, że każdy przepis tego dokumentu, który może skutkować koniecznością zastosowania mechanizmów cenzorskich w sieci Internet lub stworzeniem na rynku warunków faworyzujących lobbujące podmioty, spotka się z naszym zdecydowanym sprzeciwem, a siłom, które przyczynią się do ewentualnego wejścia takiego prawa w życie, przyjdzie zmierzyć się z zasadną i surową krytyką społeczności internautów.

Pragniemy przypomnieć, że zadanie zablokowania europejskich przepisów prowadzących do cenzury w Internecie leży w tym momencie w rękach przedstawicieli rządów, co spotyka się ze strony opinii publicznej z coraz większym zainteresowaniem, a groźba projektowanych ograniczeń – ze wzburzeniem.

Bardzo istotna rola rządu Rzeczypospolitej Polskiej i poszczególnych ministerstw z pewnością będzie szczególnie uwypuklana w dyskursie publicznym i dalszej kampanii aktywistów na rzecz wolności w Internecie. W tym podczas demonstracji ulicznych, jakie zostały zaplanowane na 19 stycznia w kilkudziesięciu miastach w całej Europie. Obserwując obecne działania rządu w kwestii dyrektywy, a raczej ich brak, trudno odeprzeć nasuwające się przypuszczenia, że temat tzw. ACTA2 nie został należycie zgłębiony przez rząd, natomiast mógł być wykorzystany choćby do ocieplenia wizerunku. Nasze dotychczasowe listy otwarte nie spotykały się bowiem z Państwa odpowiedzią, pomimo faktu, iż w tym samym czasie przedstawiciele rządu w mediach deklarowali pełną solidarność z zaniepokojonymi internautami.

Wszyscy posłowie do Parlamentu Europejskiego z ramienia partii rządzącej w dn. 12 września ub.r. zagłosowali przeciw dyrektywie ACTA2, zaś Ministerstwo Cyfryzacji bezpośrednio po tym głosowaniu wydało oświadczenie, w którym wskazywało na swój brak poparcia dla tego tekstu w brzmieniu zaproponowanym przez PE. Apelujemy do rządu Rzeczypospolitej Polskiej o zadeklarowanie i utrzymanie w trakcie negocjacji jednoznacznego i jednolitego negatywnego stanowiska wobec przedstawionych przepisów, tym bardziej, że najnowsze ich warianty nie zostały w najmniejszym stopniu złagodzone, a tym samym projekt ten stanowi w dalszym ciągu ogromne zagrożenie dla wolności słowa i innych naszych praw.

Organizatorzy, uczestnicy i promotorzy protestów przeciwko dyrektywie ACTA2:

– Michał Białek – Wykop.pl

– Halszka Bielecka – Akademia Patriotów

– Michał Dydycz – Polska Partia Piratów

– Mieszko Gościniak

– Rafał Górski – Instytut Spraw Obywatelskich

– Tomasz Holband – Instytut Północny

– Mateusz Jarosiewicz – Smart Cities Polska

– Grzegorz Jastrzębski

– Aurelia Jonecko

– Andrzej Kania vel Tramway

– Michał Kołodziejczak – AGROunia

– Jan Franciszek Kowalski

– Janusz Kunowski

– Krzysztof Maczyński vel ByteEater – Stowarzyszenie Libertariańskie

– Krzysztof Mallek

– Jakub Mamczyk

– Patricia Mitro – Prawnikon

– Karolina Napora

– Agnieszka Orlicz – Fundacja ŚWO

– Kacper Paczos

– Natalia Pawlak

– Jakub Perkowski

– Bartłomiej „Świstak” Piotrowski – jeden z liderów protestów przeciwko ACTA 2012

– Jarosław Rafa

– Sławomir Rychłowski

– Jacek Sierpiński

– Jacek Spendel – Fundacja Wolności i Przedsiębiorczości

– Stanisław Stopka

– Magdalena Szecówka

– Elżbieta Szmidt – Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

– Daniel Śmigieła

– Paweł Tanajno

– Patrick Täsler

– Jacek Tomczyk

– Wojciech Urbański – Ruch Zeitgeist Polska

– Artur Witczak

– Piotr Wroński – KChT

– Marek Zemsta – Kontestacja


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Almuric 14.01.2019 23:41

    W obliczu tego co się wczoraj wydarzyło i dzisiejsze konsekwencje tego ACTA 2 wejdzie bez problemu. Ludzie się podzielili i żyją sprawą, która przysłoniła wszelkie ważniejsze sprawy i to rządzącym się udało. Szkoda, że poświęcili człowieka, a drugiego zniszczyli…

  2. kuralol 15.01.2019 18:10

    ~~Atos świetny komentarz lepszy od artykułu. Ja tam się nie znam ale, oni to chyba nie przepchają bez jakieś większej zadymy. ”Etno-nacjonaliści” nie są entuzjastami NWO ponieważ musieli by oddać własną tożsamość która stanowi rdzeń ich percepcji świata czyli musieli by utracić własną świadomość często wypracowaną przez wieki ciężkich doświadczeń historycznych. A co w zamian mają otrzymać? Szambo multi kulti i żelki do osłody. Niemcy już wybrali: https://www.youtube.com/watch?v=UIvB7VzOxE4

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.