Liczba wyświetleń: 858
Porzucony jednorazowy zdalnie sterowany aparat znaleźli szwedzcy wojskowi w wodach międzynarodowych niedaleko wyspy Gotlandia podczas oględzin przeprowadzonych na wniosek firmy Nord Stream AG.
Porzucony zdalnie sterowany aparat podwodny, który wykorzystuje się do rozminowywania, znaleziono w wodach międzynarodowych na południe od szwedzkiej wyspy Gotlandia w pobliżu Gazociągu Północnego – poinformowały szwedzkie media, powołując się na Siły Zbrojne Szwecji.
„Według Nord Stream, to jednorazowy ROV (remote operated vechile; zdalnie sterowany aparat). Takie urządzenia są wykorzystywane do unieszkodliwiania strych min, które wybuchają razem z nimi” – szwedzka agencja informacyjna TT cytuje słowa przedstawiciela Sił Zbrojnych Szwecji Jespera Stolpe’a.
Aparat znaleźli szwedzcy wojskowi po tym, jak zwróciła się do nich firma Nord Stream AG. Jej pracownicy zauważyli urządzenie w wodach międzynarodowych na południe od szwedzkiej wyspy Gotlandia. Jak poinformowali szwedzcy wojskowi, takie aparaty wykorzystują armie wielu krajów, które zajmują się rozminowywaniem Morza Bałtyckiego. W związku z tym trudno stwierdzić, do kogo on należy.
„Obecnie obiekt nie stwarza zagrożenia ani dla gazociągu, ani dla komunikacji morskiej w okolicy. Ale ładunek wybuchowy może stanowić zagrożenia, jeśli niewłaściwie się z nim obchodzi” – powiedział Stolpe. Dodał, że wykluczono możliwość dywersji.
Gazociąg Północny (Nord Stream) — gazociąg do transportu gazu ziemnego z Rosji do Niemiec po dnie Morza Bałtyckiego. W projekcie uczestniczą Rosja, Niemcy, Holandia i Francja. Obecnie gaz płynie dwiema nitkami. W czerwcu tego roku podpisano memorandum w sprawie budowy kolejnych dwóch nitek. Oprócz Gazpromu w projekcie uczestniczą E.On, Shell, OMV.