Liczba wyświetleń: 1464
Brytyjska fundacja Quilliam, walcząca z islamskim ekstremizmem, zniknęła bez zapowiedzi z Internetu w piątek 8 kwietnia, po oświadczeniu jej przewodniczącego Maajida Nawaza, że zostaje zamknięta z powodów finansowych.
Założona w 2007 roku przez trzech byłych członków islamistycznego ugrupowania Hizb-ut-Tahir, fundacja Quilliam była najważniejszą instytucją założoną przez muzułmanów, która zwalczała brytyjskich islamistów i przeciwstawiała się finansowaniu przez władze organizacji islamistycznych. Innym z ważnych działań organizacji była współpraca z rządem przy programach deradykalizacji więźniów skazanych za terroryzm.
Od początku była gwałtownie atakowana przez tradycyjne organizacje muzułmańskie, a jej zamknięcie zostało przywitane z euforią przez zwolenników fundamentalistycznego islamu. „Redaktor 5Pillars, Roshan Muhammed Salih tańczy z radości na grobie Quilliam Foundation” pisała redakcja tego islamistycznego portalu; wiele radosnych komentarzy można też znaleźć pod oryginalnym postem Majida Nawaza na „Twitterze”.
Nagłe zamknięcie fundacji jest zaskakujące, ponieważ nastąpiło bez wcześniejszego ostrzeżenia, że ma trudności finansowe; zarząd nie wydał w sprawie zaprzestania działalności żadnego oświadczenia. Zniknęła nie tylko strona internetowa, ale również, co niezrozumiałe, strona na Facebooku, której utrzymanie nie wiąże się z żadnymi kosztami.
Majid Nawaz napisał krótko: “Z powodu trudności w utrzymaniu organizacji non-profit w czasie spowodowanego COVID lockdownu, podjęliśmy trudną decyzję o ostatecznym zamknięciu fundacji Quilliam. Dzisiaj zostaje to zrealizowane. Dzięki wszystkim, którzy nas wspierali przez lata. Czekamy z nadzieją na przyszłość pocovidową”.
Według portalu 5Pillars, w ostatnim sprawozdaniu finansowym fundacji za rok 2019 wykazywała ona na rachunku tylko 1000 funtów, była zadłużona, a zatrudniała 11 osób. Na początku działań fundacja dostała milion funtów od rządu brytyjskiego, ale od 2011 roku nie przyjmowała pieniędzy rządowych, aby uniknąć zarzutów, że jest organem rządowej propagandy i utrzymywała się z darowizn od osób prywatnych i innych fundacji.
W 2018 roku Nawaz i fundacja wygrali proces o zniesławienie z amerykańską organizacją Southern Poverty Law Center, która w swojej publikacji nazwała Nawaza “ekstremistą antymuzułmańskim”; poszkodowani otrzymali 3,375 mln dolarów odszkodowania.
W trakcie kilkunastoletniej działalności Quilliam parokrotnie znajdowała się w ogniu publicznych polemik. Po raz pierwszy stało się to w roku 2010, kiedy przeciekł do mediów jej raport na temat programu Prevent, dostarczony rządowi (rząd twierdził, że raport nie był zamawiany). W raporcie wskazano, że większość głównych organizacji muzułmańskich, z którymi rząd współpracuje i które otrzymują publiczne pieniądze, to organizacje islamistyczne.
W roku 2015 Quilliam współpracowała przez jakiś czas z Tommym Robinsonem, założycielem English Defense League, który ją wówczas opuścił – fundacja przez kilka miesięcy pokrywała jego wydatki, płacąc mu 8 tys. funtów.
W 2017 roku Quilliam opublikowała raport o gangach gwałcicieli, w którym stwierdzono, że 88% osób skazanych za przestępstwa zbiorowego gwałcenia i zmuszania do prostytucji dziewczynek to muzułmanie z Azji.
Majid Nawaz nadal ma prowadzić weekendową audycję w radiu BBC. Być może wytłumaczy w niej powody nagłego zaprzestania działalności i likwidacji strony internetowej i fanpejdża.
Autorstwo: Grzegorz Lindenberg
Źródło: Euroislam.pl