Liczba wyświetleń: 1792
W amerykańskim mieście Cleveland zmarł 12-letni chłopak, do którego strzelał policjant.
Lekarze walczyli o życie nastolatka przez kilka godzin, lecz wysiłki były daremne. Policjant otworzył ogień do dziecka, ponieważ trzymało w ręku zabawkowy pistolet i odmówiło jego odłożenia na ziemię.
Ten przypadek ponownie zmusił Amerykanów do mówienia o nadmiernym użyciu siły przez funkcjonariuszy. Niedawno przez USA przetoczyła się fala akcji protestacyjnych przeciwko samowoli policjantów. Powodem ku temu była śmierć 18-letniego mieszkańca Ferguson z rąk funkcjonariuszy.
Źródło: Głos Rosji
TAGI: Morderstwa, Policja, Policyjne morderstwo, USA - Stany Zjednoczone
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Coś mi mówi że ten dzieciak miał czarny kolor skóry. 12 latek to osoba która jest już rozumna i powinna wiedzieć jak działa policja w jego kraju. Jeśli policjanci celują do niego i każą odłożyć broń/zabawkę to należy to zrobić. Nawet jeśli był by to pluszowy misiek, policja każe, no to odkładamy.
Też trzeba pomyśleć jak mogła wyglądać ta akcja. Czy to było? -Odłóż broń! – Nie (strzał) czy też parę próśb, ostrzeżenie przed konsekwencjami itp. No i czy dzieciak sobie od tak stał czy wykonywał jakieś gesty które policja odebrała jako zagrożenie.
Jeśli policjant mówi odłóż broń, to dzieciak niestety ale powinien był posłuchać. W Stanach należy pamiętać że każdy teoretycznie ma przy sobie broń (o ile tylko chce). Innymi słowy nad policjantami wisi realne widmo tego że przestępca faktycznie ma w ręku prawdziwą broń. Nic dziwnego, że policja tam czasem używa broni w wydawać by się mogło w absurdalnych sytuacjach, jednak wg mnie te sytuacje są po prostu uzasadnione, bo każdy może mieć broń.
U nas sytuacja wg mnie jest klarowniejsza. Broń mają dwie grupy ludzi: albo Ci co są w pracy, albo Ci co chcą nam zrobić krzywdę, gdy my podczas fuchy beztrosko przeszukujemy ich kredens.