Erdogan przeklął rząd Austrii za solidarność z Izraelem

Opublikowano: 18.05.2021 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1796

Kolejna noc intensywnych bombardowań izraelskich w Strefie Gazy. IDF (Israel Defence Forces) potwierdziła ataki, informując, że wiele strategicznych celów zostało zniszczonych. Równocześnie Hamas cały czas wystrzeliwuje rakiety w kierunku południowego Izraela. Nic nie wskazuje na szybkie uspokojenie sytuacji.[S]

W ciągu 48 godzin zawaliły się trzy kilkunastopiętrowe budynki i zginęły 42 osoby, w tym rodziny z dziećmi. Organizacja B’tselem poinformowała, że część zgonów mogła być spowodowana przez rakiety wystrzeliwane z Gazy w stronę Izraela. B’tselem zwróciło też uwagę na fakt, że tak intensywnych ataków nie było na terenie Strefy Gazy od 2014 roku. PAP podaje, że zdaniem obserwatorów ostatnie ataki są silniejsze objęły większy obszar miasta. Trakcje elektryczne zostały naruszone, duża część mieszkańców jest bez prądu. Bardzo duża gęstość zaludnienia w Gazie sprawia, że ofiarami są głównie cywile, wbrew zapewnieniom Izraela o precyzyjności nalotów wymierzonych w bojowników Hamasu.[S]

Palestyńskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że od 10 do 15 maja w efekcie izraelskich ataków w Strefie Gazy zginęło 139 osób, w tym 22 kobiety, a ponad 1000 osób zostało rannych. Po bombardowaniach i ostrzale w sobotę i niedzielę liczba zabitych wzrosła do 185, rannych przekroczyła 1200.[S]

Premier Netanjahu zapowiedział, że nie zamierza się wycofywać, a przywódcy Hamasu mają zapłacić wysoką cenę za ostrzał Izraela. Dopóki Gaza nie „ucichnie” zupełnie, Izrael nie zaprzestanie nalotów.[S]

W odpowiedzi na bombardowania, władze Egiptu postanowiły otworzyć przejście graniczne w Rafah, by zabrać rannych i poszkodowanych do egipskich szpitali. Przejechało kilkanaście karetek i autokar z poszkodowanymi. Rafah jest jedynym niekontrolowanym przez Izrael przejściem granicznym w Strefie Gazy.[S]

W wyniku izraelskiego ataku w Strefie Gazy zniszczony został budynek mediów, będący miejscem pracy między innymi dziennikarzy Associated Press i telewizji Al-Jazeera. Izrael twierdzi, że była to jedna z siedzib palestyńskiego Hamasu, ale jak na razie nawet Stany Zjednoczone oczekują dowodów potwierdzających tę tezę. Według oficjalnej wersji wydarzeń, Izraelskie Siły Obronne (IDF) miały wykonać specjalny telefon do administracji budynku. Wojskowi dali dziennikarzom niecałą godzinę na jego opuszczenie, po czym dokonali niszczycielskiego ataku poprzez swoje lotnictwo. W jego wyniku licząca dwanaście pięter wieża mediów w mieście Gaza została zrównana z ziemią.[A]

Syjonistyczne wojsko, podobnie jak w przypadku innych celów nalotów, uzasadnia swoje ataki koniecznością zniszczenia infrastruktury wojskowej palestyńskiego Hamasu. Z podobnymi argumentami polemizuje jednak Associated Press. Agencja przez 15 lat użytkowała budynek i relacjonowała z niego izraelskie ataki na Strefę Gazy, nie dostrzegając tam jednak działalności ruchu oporu. Amerykańskie medium podkreśla dodatkowo, że nigdy nie naraziłaby swoich dziennikarzy na pracę w miejscu wykorzystywanym przez radykalne ugrupowania, bo generowałoby to zagrożenie dla ich życia i zdrowia. Associated Press domaga się więc od Izraela przedstawienia odpowiednich dowodów, a także wzywa do międzynarodowego śledztwa na temat zniszczenia budynku mediów.[A]

Jak na razie informacji na temat działalności Hamasu w wieży Izrael nie przedstawił nawet Stanom Zjednoczonym. Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken stwierdził, że jego kraj poprosił syjonistów o udostępnienie danych. Co prawda Blinken nie zamierza komentować dokładnych informacji wywiadowczych, tym niemniej przyznał, iż jak na razie nie widział żadnych przekonujących dowodów na ten temat. Amnesty International i „Reporterzy Bez Granic” domagają się śledztwa Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Wspomniane organizacje uważają bowiem, że izraelski nalot na budynek mediów może zostać sklasyfikowany jako zbrodnia wojenna.[A]

Tymczasem turecki lider Tayyip Erdoğan oświadczył, że przeklina austriacki rząd, po tym jak na federalnych urzędach Austrii została wywieszona flaga Izraela. Jak oświadczył austriacki kanclerz Sebastian Kurz, flaga Izraela została wywieszona na dachu federalnego biura kanclerza na znak solidarności, ponieważ „ataki terrorystyczne na Izrael zasługują na najbardziej zdecydowane potępienie”. W ślad za biurem kanclerza flagę Izraela wywiesił również austriacki MSZ, deklarując silne wsparcie dla bezpieczeństwa Izraela. „Przeklinam austriacki rząd, który wywiesił izraelską flagę na budynku administracji kanclerza. Wywieszanie flagi państwa terrorystycznego na budynku państwowym oznacza utożsamienie się z terrorem. Widocznie Austria próbuje zmusić Muzułmanów do zapłacenia za ludobójstwo Żydów” – powiedział Erdogan podczas wystąpienia w Ankarze.[SN]

Państwa reprezentowane obecnie w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych nie mogą przeforsować rezolucji, która wzywałaby obie strony izraelsko-palestyńskiego konfliktu do zawieszenia broni. Blokują ją Stany Zjednoczone twierdzące, że potrzebują więcej czasu na własne zabiegi dyplomatyczne, choć tak naprawdę bronią one działań Izraela. Od ubiegłego poniedziałku, gdy rozpoczęła się wymiana ognia między palestyńskimi ugrupowaniami a izraelskim wojskiem, Ameryka zablokowała przyjęcie już trzech projektów rezolucji. Wczoraj nie zgodziła się więc na dokument zaproponowany przez Chińską Republikę Ludową, Norwegię i Tunezję. Potępiał on bowiem obie strony konfliktu, nie wspominając jednak o atakach rakietowych ze strony palestyńskiego Hamasu.[A]

Amerykańscy dyplomaci twierdzą, że blokują przyjęcie rezolucji przez Radę Bezpieczeństwa ONZ, bo potrzebują więcej czasu na użycie swoich własnych kanałów dyplomatycznych do zakończenia obecnego kryzysu. W piątek do Tel Awiwu udał się zresztą zastępca asystenta sekretarza stanu USA ds. izraelsko-palestyńskich Hady Amr, który miał rozmawiać z przedstawicielami Izraela oraz z oficjelami z Autonomii Palestyńskiej.[A]

Warto jednak wspomnieć, że Stany Zjednoczone de facto wspierają jedną ze stron trwających walk. Waszyngton konsekwentnie mówi więc o prawie Izraela do samoobrony, nie wspominając natomiast o cywilnych ofiarach nalotów lotnictwa Izraelskich Sił Obronnych (IDF). Ponadto ambasador Ameryki przy ONZ, Linda Thomas-Greenfield wzywała jedynie Hamas do zaprzestania ataków rakietowych na izraelskie terytorium.[A]

Autorstwo: Rut Kurkiewicz-Grocholska [S], Autonom [A] Na podstawie: Haaretz.com [S], Apnews.com [A], Aljazeera.com [A], Timesofisrael.com [A] Źródła: Strajk.eu [S], Autonom.pl [1] [2] [A], pl.SputnikNews.com [SN] Kompilacja 4 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.