Liczba wyświetleń: 951
Znów zaostrzenie prawa aborcyjnego jest o krok. Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka po pięciu godzinach debaty pozytywnie zaopiniowała projekt Kai Godek.
To oznacza, że już w środę projekt trafi do kolejnej Komisji – Polityki Społecznej i Rodziny. Projekt ten praktycznie ograniczy w Polsce legalną aborcję – ponieważ 95 procent zabiegów odbywa się właśnie z powodu choroby lub nieuleczalnych wad płodu. Tymczasem wnioskodawczyni, Kaja Godek, chce całkowitej eliminacji tej przesłanki z „kompromisu aborcyjnego”.
Debata w komisji przebiegała w skandalicznych warunkach. Po tym, jak głos zabrała Kaja Godek, Jerzy Kwaśniewski stojący na czele Ordo Iuris, a także rzutem na taśmę Lilianna Religa z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, przewodniczący Stanisław Piotrowicz odebrał reszcie mówców głos. Nie pozwolił też, aby posłowie opozycji mogli przekazać stronie społecznej swój czas w dyskusji. W efekcie skutecznie uciszono obecnych na sali przedstawicieli Amnesty International czy Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Głosowali wszyscy obecni na sali czyli 25 parlamentarzystów i parlamentarzystek. Projekt Kai Godek został zaopiniowany pozytywnie 16 głosami. Na „nie” było ich 9.
Najbardziej mrożące krew w żyłach cytaty? Marek Jurek: „Co by było, gdyby kobieta odmówiła powinności macierzyńskiej? Nie byłoby nas tutaj”. Robert Winnicki: „Aborcjonistki są sojuszniczkami nieuporządkowanego życia seksualnego mężczyzn”.
Jerzy Kwaśniewski: „Europocentryczna postawa tak często prowadzi nas do fałszywego postrzegania sytuacji praw człowieka i prenatalnego zabijania ludzi. Część państw na świecie zdecydowała się chronić życie lepiej niż Polska. Wartość życia ludzkiego zaczyna się w chwili poczęcia”.
W odpowiedzi na wczorajsze głosowanie kobiety szykują już protesty w całym kraju w najbliższy piątek – Czarny Piątek.
Niewątpliwie do takiego obrotu sprawy przyczynili się biskupi, którzy przed tygodniem w specjalnym komunikacie KEP ogłosili, że „apelują o niezwłoczne podjęcie prac legislacyjnych” nad projektem Kai Godek. Sama inicjatorka triumfuje: „Pozytywna opinia Komisji ws. „Zatrzymaj aborcję” oznacza, że w środę Komisja powinna podjąć pracę nad projektem i niezwłocznie zarekomendować jego przegłosowanie Sejmowi. Polacy czekają na szybkie uchwalenie tej ustawy!”
Autorstwo: WK
Źródło: Strajk.eu
Ile ma Pan lat panie Jerzy Kwaśniewski?
Liczy to Pan sobie od poczęcia czy urodzenia?
Przypadek nijakiej Kai Godek świadczy o potrzebie liberalizacji prawa aborcyjnego.
To jakiś koszmar…
XXI wiek a Polska cofa się do Średniowiecza…
Zgadza się, to jakiś koszmar…
W latach od 1956 do 1993, w Polsce dokonano więcej morderstw dzieci nienarodzonych (w oficjalnych statystykach), niż zginęło wszystkich Polaków podczas II W.Ś.
To prawdziwe ludobójstwo!
Matki Polki! A wśród nich, od 4 do 5 mln (milionów), morderczyń nienarodzonych. I jak ma być lepiej?
Dziś w XXI wieku, w czasach wiedzy i nauki, w dobie systemów socjalnych, domów dziecka, okien życia i kilkunastu metod antykoncepcyjnych, wciąż jest u nas ciemnogród i Średniowiecze. Wciąż jeszcze prymitywy wolą zabijać!
Tak trudno zapanować nad seksualnością? Czy to po prostu z lenistwa i wygody? Czy rozwiniętego społeczeństwa nie stać na dojrzałość, empatię i próbę powstrzymania aborcyjnego szaleństwa?!
Moim zdaniem, żadna sytuacja nie daje komuś prawa do zabijania nienarodzonych. Nawet zagrożenie życia matki.
Człowiek, po to dostał od natury świadomość, aby mieć poczucie dobra i zła.
Zabijanie jest złe, a zabijanie niewinnych i bezbronnych, to zło absolutne.
Legalna aborcja to nie wolność, a sankcjonowanie nieodpowiedzialności, głupoty i ludobójstwa.
pOZDRAWIAM niePOPRAWNIE niePOLITYCZNIE
Tuz z Talii
(Naruszenie regulaminu punkt 5b)
(Regulamin punkt 6)