Jak rząd wypuszcza fałszywe informacje w celu kontroli opinii publicznej

Opublikowano: 26.04.2017 | Kategorie: Media, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 821

Nie od dziś wiadomo, że w mediach można się natknąć na fałszywe informacje. Dostęp do rzetelnych mediów bywa często utrudniony, dla obywateli Chin jest prawie niemożliwy. Zeszłoroczny raport przedstawia brutalną prawdę o mediach kontrolowanych przez rząd.

488 milionów fałszywych informacji, postów w mediach społecznościowych jest co roku udostępnianych, puszczanych w obieg. Wszystko po to aby odwrócić uwagę od najistotniejszych decyzji podejmowanych na bieżąco. Naukowcy podkreślają, że zanim rozpoczęli badania nie zdawali sobie sprawy z kontroli przepływu danych na tak szeroką skalę.

W Chinach prowadzona jest operacja na szeroką skalę, polegająca na opłacaniu postów, które między innymi w sposób pochlebny wypowiadają się na temat poszczególnych działań rządu. Partia Komunistyczna podkreśla, że w ten sposób daje dodatkowe miejsca pracy, przeczą jednak temu badania prowadzone przez Harvard University. Według przeprowadzonego śledztwa, większość informacji zamieszczana jest przez pracowników rządowych, a nie jak twierdzi partia zwykłych obywateli.

Wiele stron internetowych, zagranicznych portali społecznościowych, w tym Google czy Facebook, są blokowane na terenie kraju, lub ściśle monitorowane, a aktywność poddawana jest cenzurze.

Badania na ten temat przeprowadzał Harvard University na czele z Garym Kingiem. Rząd chiński nie odniósł się w żaden sposób do opublikowanego raportu.

Autorstwo: Victor Orwellsky
Na podstawie: Money.cnn.com
Źródło: Orwellsky.blogspot.com


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Jedr02 26.04.2017 20:53

    Dostęp do rzetelnych informacji i tak ma małe znaczenie, ponieważ ludzie wolą te nierzetelne, szokujące i wspierające ich światopogląd. U nas cenzura jest słaba i dotyczy głównie wielkich mediów, a jednak portale takie jak te to unikaty. No i też nawet tutaj mamy jednak artykuły z dość wątpliwych pod względem rzetelności źródeł. Trudno żeby było inaczej. Ludzie w większości nie mają wystarczających intelektualnych narzędzi i zdolności aby weryfikować docierające do nich informacje, a czasem nawet jak mają to porzucają je bo są stronniczy. Na tym opiera się wojna informacyjna, wykorzystywanie ludzkiej umysłowej indolencji, ogólnej ignorancji, pychy i chciwości.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.