Liczba wyświetleń: 1155
Przyczyną śmierci brytyjskiego piosenkarza George’a Michaela mogła być niewydolność serca, donosi gazeta „Billboard”. George Michael zmarł w swoim domu w wieku 53 lat. Policja oświadczyła, że nie ma „podejrzanych okoliczności” w tym incydencie.
Swoje kondolencje w związku ze śmiercią muzyka wyrazili już jego koledzy Elton John, Mark Ronson, Liam Gallagher, Ryan Adams, a także burmistrz Londynu Sadiq Khan i lider brytyjskiej opozycji Jeremy Corbyn.
Menedżer piosenkarza Michaela Lippman powiedział Billboardowi, że dowiedział się o śmierci George’a Michaela w niedzielę, w Boże Narodzenie rano. Poinformowano go, że muzyka znaleziono „leżącego spokojnie w łóżku”.
Według Lippmanna śmierć piosenkarza w wyniku użycia siły została wykluczona. Dodał on, że wersja z niewydolnością serca była dla niego zaskoczeniem.
W trakcie kariery George’a Michaela (zarówno solowej, jak i w duecie Wham!) sprzedano prawie sto milionów jego płyt. Jego najpopularniejszymi singlami były „Last Christmas”, „Wake me up before you go-go” i nagrany wraz z Eltonem Johnem „Don’t let the sun go down on me”.
W 2011 roku u muzyka zdiagnozowano ciężką postać zapalenia płuc i z tego powodu musiał odwołać szereg występów. W celu leczenia Michaela podłączony do respiratora, co mogło doprowadzić do utraty głosu.
Źródło: pl.SputnikNews.com