Liczba wyświetleń: 1304
W jednej ze szkół w Arabii Saudyjskiej kleryk powiedział uczniom o bezruchu Ziemi względem Słońca, pisze Al Arabiya. Szejk al-Bandar Khyber próbuje udowodnić swoją teorię na przykładzie ilustracji, którą opublikowano w Internecie. Temat aktywnie dyskutowany jest przez użytkowników Twittera.
Początkowo Saudyjczyk próbował udowodnić brak obrotów Ziemi na podstawie literatury religijnej, a następnie postanowił wyjaśnić swoją teorię, posługując się konkretnym przykładem tj. lotem samolotu ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich do Chin.
„Jeśli Ziemia się obraca, Chiny będą na obróconej płaszczyźnie i nigdy ich nie osiągniemy” – powiedział Szejk al-Bandar Khaybar.
Nie sprecyzowano, w której instytucji Szejk al-Bandar Khaybar głosił swoje nauki. Wiadomo jednak, że stoi on na czele saudyjskiego odgałęzienia organizacji charytatywnej Al-Haramain, zajmującej się między innymi, edukacją ubogich w biednych krajach muzułmańskich poprzez budowę szkół i ośrodków badań islamu.
„Co za zbieg okoliczności, że stało się to w dniu urodzin Galileusza!” – napisał jeden z komentatorów na Twitterze.
Galileusz – włoski astronom, fizyk i filozof urodził się 15 lutego 1564. Za życia zasłynął jako aktywny zwolennik heliocentrycznego systemu na świecie, co doprowadziło go do poważnego konfliktu z Kościołem katolickim.
Heliocentryczna budowa świata to idea, z której wynika, że Słońce jest centralnym ciałem niebieskim, wokół którego obraca się Ziemia i inne planety wbrew geocentrycznemu porządkowi. Zaczęto mówić o tym jeszcze w starożytności, ale pogląd ten rozpowszechnił nad dobre pod koniec epoki renesansu.
Autorstwo: tallinn
Źródło: Zmiany na Ziemi
http://mieczducha888.blogspot.com/2014/09/forum-biblia-o-kulistej-ziemi.html
http://en.wikipedia.org/wiki/Myth_of_the_Flat_Earth
Na niezależna.pl dałem komentarz:
„To pewnie czytałeś w 2 klasie o naukowych eksperymentach obalających zarówno helio- i geocentryzm (co pozostaje?):
– W roku 1871 profesor Sir George Biddell Airy napełnił tubę teleskopu wodą, aby sprawdzić zmianę kąta aberracji – tzw. odchylenie Fresnela. Airy postanowił zmierzyć ów kąt odchylenia światła gwiazd widzianych teleskopem. Według zasad aberracji, jeżeli Ziemia jest w ruchu, powinno następować odchylenie kątowe światła w wodzie. Eksperyment nie wykazał żadnego odchylenia.
– Fakt istnienia ech radiowych udowadniał wielokrotnie profesor Stoemer już w 1927 roku, o czym poinformował świat naukowy, który po odpowiednich eksperymentach fakt ten w 100% potwierdził (Jonosfera zwykłe fale radiowe dość skutecznie zatrzymuje. Gdyby jednak taka fala przedostała by się jakimś cudem przez nią, to powinna ona rozproszyć się gdzieś w przestrzeni kosmicznej, ale tak nie jest!)
– laureat nagrody Nobla profesor Maurice Allais wykonał bardzo dokładny optyczny przyrząd pomiarowy, który miał dokładnie wskazać prędkość kuli ziemskiej względem Słońca. Zmierzona prędkość wynosiła 0 km/h!
– Profesor Barnet zbadał, że sztaba metalowa wprawiona w ruch obrotowy staje się magnetyczna, a więc doszedł do wniosku, że Ziemia, która naszpikowana jest różnymi cząsteczkami metalu, obracając się wokół własnej osi z prędkością kątową na równiku około 1670 km/h, wytworzyła by tak ogromne pole magnetyczne, że po krótkim czasie powinna się zatrzymać.”
więcej na: https://redoctobermsz.wordpress.com/2013/09/06/niebocentryzm-nowy-artykul/
a fakt, że magnes podgrzany traci właściwości magnetyczne… to skąd pole magnetyczne Ziemi, z tarcia magmy o skorupę, czy o płynne jądro Fe….?
Stek bzdur, albo fatalne tłumaczenie, a może i jedno i drugie. Po pierwsze, nie mułła, bo mułłowie to duchowni hierarchicznego „kościoła” szyickiej odmiany islamu. W Arabii Saudyjskiej mieszka spora mniejszość Szyitów, mająca swoich mułłów, ale są dyskryminowanymi obywatelami 2-j kategorii w fanatycznie fundamentalistycznym kraju Sunnitów. A ci mają nie mułłów, ale uczonych w piśmie, zwanych imamami, nie należących do żadnej hierarchii kościelnej. Oryginał mówi „cleric” czyli duchowny, a autor tłumaczenia nie mający pojęcia o podziałach w islamie wkleił „mułła”.
Po drugie tłumaczenie miesza kwestię obrotu Ziemi wokół Słońca z jej obrotem wokół własnej osi.
Po trzecie, po co szukać takich mędrców w Arabii Saudyjskiej, gdy 25% Amerykanów wierzy, że to Słońce kręci się wokół Ziemi – http://www.npr.org/blogs/thetwo-way/2014/02/14/277058739/1-in-4-americans-think-the-sun-goes-around-the-earth-survey-says
Co za bzdury…
http://pl.wikipedia.org/wiki/Heliocentryzm nawet w wikipedii jest napisane, że heliocentryzm to teoria, a co ważniejsze nie ma do dnia dzisiejszego ani jednego dowodu na to, że ziemia obraca się wokół słońca.
A moze ziemia jest wklesla i zyjemy w srodku ziemi?
Niebocentryzm / Wywiad dla Porozmawiajmy TV https://www.youtube.com/watch?v=ZeD2vp9koB8
Niebocentryzm, cz 1 Historia https://www.youtube.com/watch?v=Qv4NVao_LNw
Strona po angielsku z opisem badan i historia teori http://www.wildheretic.com/concave-earth-theory/
i jeszcze po polsku https://redoctobermsz.wordpress.com/2013/09/06/niebocentryzm-nowy-artykul/
Uważam, że niebocentryzm jest bardzo prawdopodobny, są ku temu mocne dowody. Jednak samo tylko wspomnienie o tym jest lekko mówiąc niewyobrażalne w dzisiejszym świecie oficjalnych prawd.
Z jednego czy dwóch oszołomów na portalu fajnie się pośmiać ale jak większość komentujących pisze takie brednie zaczynam się bać.
@mgmg
Przyłączam się w bólu, takie komentarze uwłaczają dzisiejszej szkole podstawowej.
Czytając takie bzdurne teksty zastanawiam się nad kierunkiem w jakim podąża obecna edukacja.
Pewnikiem jest negatywny wpływ internetu, ale do tego stopnia?
@11 i 12
Nic dziwnego, że nie rozumiecie. Macie podejście owcy – owca zawsze słucha pasterza i jego psów.
Wcześniejsi komentujący mają podejście naukowe – naukowiec zawsze kwestionuje i rozważa, bo wie, że nie ma teorii w 100% prawdziwej i sprawdzonej, bo zawsze może dojść do nowego odkrycia.
Owce nie mają tego rodzaju ciekawości naukowej. Owce mają inne zastosowania, np. mają produkować „wełnę”.