„Bezpieczne dawki” cukru mogą być toksyczne

Opublikowano: 18.08.2013 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 707

Codzienne spożywanie cukru, w dawkach powszechnie uznawanych za bezpieczne, może być szkodliwe dla naszego zdrowia – wynika z badań opublikowanych na łamach „Nature Communications”

Naukowcy z University of Utah zastosowali u myszy dietę, w której zwiększyli o 25 proc. zawartość cukru – co odpowiadało zdrowej diecie człowieka wzbogaconej o trzy puszki słodzonych napojów gazowanych. I co się okazało? Śmiertelność u samic myszy wzrosła dwukrotnie, miały one także mniejszą liczbę potomstwa niż myszy na diecie bez dodatkowego cukru. Natomiast u samców naukowcy zauważyli, że prawdopodobieństwo utrzymania terytorium i rozmnożenia się spadło o 25 proc.

Mimo iż nie zauważono, by myszy przybrały na wadze czy miały problem z metabolizmem, to śmiertelność u tych zwierząt znacznie się zwiększyła.

„Nasze wyniki dowodzą, że dodatek cukru w dawkach uważanych obecnie za bezpieczne, wywiera dramatycznie niekorzystny wpływ na zdrowie ssaków” – powiedział Wayne Potts prof. biologii z University of Utah. „Sam zmniejszyłem spożycie rafinowanego cukru i namówiłem do tego moją rodzinę” – dodał.

Naukowców najbardziej zszokował fakt, że myszy spożywały taką ilość cukru, która jest powszechnie uznawana za bezpieczną dla naszego zdrowia. „Pokazaliśmy, że ilość cukru, którą ludzie zwykle spożywają i którą agencje regulacyjne uważają za bezpieczną – ma szkodliwy wpływ na zdrowie ssaków” – powiedział dr James Ruff, główny autor badań.

Badania zostały sfinansowane przez National Institutes of Health i National Science Foundation.

Źródło: Ekologia.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

22 komentarze

  1. jj44 18.08.2013 09:34

    Tylko że każdy gatunek może mieć swoją specyfikę i inne skutki będą w wypadku myszy, kota, psa i człowieka.

  2. goldencja 18.08.2013 09:46

    @jj44, nigdy nie zastanawiałeś się czemu niektóre zwierzęta są częściej testowane od innych? Właśnie wynika to z podobieństwa funkcjonowania organizmu w tych konkretnych przypadkach do człowieka.

  3. jj44 18.08.2013 10:13

    problem w tym że sprawdzenie w konkretnych przypadkach się uogólnia i przenosi na inne co niestety często jest błędem to raz, dwa, podobieństwa to nie identyczność a niestety zbyt często się to właśnie nadinterpretowuje jako przełożenie 1:1.

  4. Hanah 18.08.2013 10:42

    Nie ma się co kłócić – prawda jest taka, że cukier jest szkodliwy – nie ważne w jakich ilościach i przez kogo spożywany. Te badanie mogę jedynie utrwalić nas w tym przekonaniu. Najzdrowszym zamiennikiem cukru jest miód i naturalne owoce zawierające naturalne cukry – wszystko co wyprodukowane i przetwarzane w fabrykach – jest szkodliwe.

  5. goldencja 18.08.2013 10:57

    Aspartam też badali na myszach. Okazało się, że powoduje guzy mózgu. Zgadnij co, u ludzi też powoduje guzy mózgu. Nikt nie stosuje odniesienia 1:1. Mamy XXI wiek i umiemy liczyć. Wiemy jakie proporcje przyswaja mysz, a jakie człowiek. Mamy komputery i możemy obliczać bardziej złożone procesy. To, co potwierdza badania, to obserwacje i otrzymywanie prognozowanych wyników. Jak narazie myszy w kwestii chorób człowieka dały dużo więcej odpowiedzi niż np. świnki morskie.

  6. goldencja 18.08.2013 11:01

    Dodam jeszcze, że nie piję do badań wspomnianych w wikipedii. Prawdziwe badania nad aspartamem i wnioski z nich zostały korporacyjnie usunięte z mediów głównego nurtu. Jeśli ktoś takowe znajdzie w sieci, to błagam o linka. Ja już nie mogę znaleźć od 2 lat.

  7. Devi 18.08.2013 11:40

    Pewnie jest to część promocji słodzików sztucznych. Ascefluam, aspartam i inne. Bardzo mnie dziwi ładowanie tego do wody czy jogurtów.
    Znajome małżeństwo pije codziennie 3cytryny, Grappę i wodę (zapomniałem marki) w których jest aspartam, drugi raz zdarzyło się u nich poronienie. Nie twierdzę że przez stosowanie tego świństwa, ale daje mi to osobiście mocne argumenty żeby trzymać się z dala od sztucznych słodzików.

  8. obecny 18.08.2013 12:02
  9. jj44 18.08.2013 12:24

    Nie przeczę że różne wynalazki chemiczne nam szkodzą, ale to też nie jest to tak że tylko naturalne jest najlepsze. Kluczem jest dawka i przystosowanie organizmu. Jakby takie 100% naturalne tylko najlepsze było to byśmy średnią życia mieli pewnie 30 lat. Pamiętaj że badania wykazują to czego życzy sobie sponsor, warto mieć do tego dystans w każdą stronę. To dzięki rozwojowi medycyny i technologii żyjemy coraz dłużej, podejście tylko 100% natury reszta to syf już w USA się przejadło i pojawił się trend “pozytywnej chemii”. Ekologia na oślep może być równie szkodliwa co chemia.

  10. kudlaty72 18.08.2013 12:25

    @goldencja specjalnie dla Ciebie w ramach utrwalenia rozejmu 🙂 coś z mojego archiwum.Nie ma aspartamu ale są badania nt akrylomidu,arsenu,fluoru,selenu itd

    http://stopsyjonizmowi.files.wordpress.com/2012/10/zawartoc59bc487_fluoru_w_napojach_prod-ukowanych_w_polsce.pdf

  11. aZyga 18.08.2013 12:34

    Najlepsze jest to, że artykuł pochodzi z ekologia.pl .Czy to znaczy, że ekolodzy namawiają do sztucznych słodzików ? Ja wolę jednak cukier niż słodziki, a w nadmiarze to zaszkodzić może Nam wszystko – wszystko to kwestia równowagi.
    A prawda jest taka, że człowiek zastępujący cukier słodzikami i tam w inny sposób będzie dążył do pozyskania cukru – ciastka, cukierki itp.

  12. Jedr02 18.08.2013 12:50

    jj44 możesz to udowodnić że to dzięki rozwojowi tych rzeczy?
    O co mi chodzi, są na przykład takie ludy jak Hunzowie i oni swojej długowieczności dzięki technologii nie osiągneli. W ogóle w tamtym rejonie są jeszcze miejsca mało zagospodarowane przez technologie gdzie ludzie trochę żyją. Może to nie do końca przez technologie dłużej żyje się w Europie niż w ostatnich setkach lat, tylko przez to że wreszcie cały czas wszyscy mają dostęp do jedzenia i wszyscy mają możliwość dbania o higiene? To tak naprawde nie wymaga technologii nie wiadomo jakiej. Zauważ że teraz jak ktoś chce się leczyć czy coś na przewlekłe choroby to łatwiej mu znaleźć wyjście w naturalnych, starożytnych systemach leczniczych. Ma np cukrzyce to mu dadzą insuline jakieś tabletki i tak na całe życie. Oprócz tego wszędzie zagrożenia od tej technologii, komórki powodują raka, routery powodują raka, nowe wymysły żywieniowe jak GMO i dodatki chemiczne szkodliwe. Szczepionki pomogły zwalczyć niektóre choroby, ale same wywołują nowe, często gorsze. Leczenie nowotworów polega na przedłużaniu agonii. Ciągła dewastacja środowiska związana z zaspokajaniem ludzi uzależnionych juz od nowych technologii. Mnóstwo ludzi posiadających alergie, uzależnionych od leków na nie. Antybiotyki tracą skuteczność przez nieumiejetne stosowanie. Jakie tu są więc korzyści z technologii skoro chcąc być zdrowym trzeba walczyć z jej wytworami i bardzo uważnie dobierać co jest mało szkodliwe? Napiszę też od razu że specjalnie patrze tendencyjnie z jednej strony, by pokazać że nie jest tak różowo z technologią i jest to pogląd oparty na pewnej ignorancji wynikający zresztą z ignoranckiego patrzenia ludzi zachodu z perspektywy swojego podwórka zapominając zupełnie że jest się tylko jedną z cywilizacji, może teraz dominującą, ale tylko jedną z wielu jakie były na ziemi.
    Technologia sama sobie nie daje więc żadnego efektu. Może szkodzić, może pomagać.
    Faktem jest jednak przystosowanie człowieka do warunków naturalnych. Czy to w koncepcji ewolucji czy to w kreacjonistycznej tak jest. Związku z tym wszystkie czynniki zmieniające naturalne sytuacje w jakich znajduje się organizm są potencjalnie szkodliwe. Mogą być nawet pozytywne, mogą być nieistotnie szkodliwe.
    A ludzie teraz moze krótko nie żyją, ale dosyć chorowicie 🙂 No i też technologia idzie cały czas do przodu i niekoniecznie długość życia obecnie za tym podąża.
    Zgadzam się że ekologia na oślep może być szkodliwa, jak wszystko na oślep, dlatego że jak się robi coś na oślep można nie spełnić celu po co się to robi. Sama w sobie ekologia nie może być zła, bo jak niedewastowanie środowiska może być szkodliwe. Tu też jest jakaś patologia używać słowa ekologia i ekologiczny w znaczeniu ochrony środowiska, ale tak się przyjeło w Polsce. w Niemczech często używają zwrotu umweltfreundlich co oznacza przyjazny dla środowiska. My to chyba żeby nie być takimi ignorantami musielibyśmy mówić sozologia 🙂

    A co do tamtych proporcji. Nie zawsze też na chama robienie proporcji co do masy myszy i ludzi działa. To jednak różne organizmy i mają różne właściwości. Często ludzie mogą zeżreć czegoś więcej na kg masy ciała i nie umrzeć, a czasami mniej. No i sporadycznie są przypadki odmiennych reakcji. Ale ogólnie to dużo mówiące badania, zwykle jak myszy od czegoś chorują to ludziom też to szkodzi 🙂 Jak mysz ma guza mózgu to wiedz że coś się dzieje.

  13. jj44 18.08.2013 13:11

    W internecie to każdy wszystko może sobie udowodnić. Jedyne co możemy zrobić to starać się zdać na zdrowy rozsądek. Świat jest bardzo złożony, praktycznie dla nas nie do ogarnięcia, pozostaje weryfikować na własną rękę. A z wyższością ekologicznego nad “chemicznym” nie do końca się zgodzę. Organizm może być tak zdestabilizowany że naturalne też będzie szkodzić. Nie wspomnę już nawet o pasożytach i grzybicach, o czym farmy doskonale wiedzą, ale nie patrzą tam w tym kierunku bo by za mało pacjentów było do leczenia. Artykuł jest o cukrze, a to podstawowe paliwo do działania organizmu, więc średnio mnie przekonuje jego szkodliwość bo tak wyszło w badaniach. Szkodliwy jest wtedy gdy dawki nie są dostosowane do organizmu i jakby się pewnie bliżej ludziom przyjrzeć to jeszcze okaże się nie takie cuda się dzieją u nałogowych coloholików.

  14. goldencja 18.08.2013 15:14

    Dziękuję Panowie za linki, wciąż jednak poszukuję badań eksperymentalnych na myszach z udziałem aspartamu. Jak na razie w sieci pozostały tylko informacje o eksperymencie na szczurach, który został korporacyjnie podważony (nie naukowo). Warto zwrócić uwagę, że produkcja aspartamu przez wiele lat była realizowana przez nie kogo innego jak MONSANTO. Teraz już mamy całą masę firm produkujących ten syf. Wszystko, żeby tylko zarobić.
    Czy cukier jest zły? Może jak ktoś ma cukrzycę albo skłonności do niej… Paliwo dla mózgu to cukier, dlatego ze wszystkich pokarmów jakie ujrzymy podczas głodu, będziemy chcieli chwycić za słodycze. To czy coś jest szkodliwe czy nie, zależy od ilości spożytej i możliwości organizmu do przetworzenia i bezpiecznego wydalenia. Porównując te ilości dla cukru i słodzików, to słodziki jawią się jako trucizna, a cukier nie. Z reguły to nie cukier jest problemem, a chemia, która mu towarzyszy. W batonikach, to nie cukier jest szkodliwy. Wystarczy przeczytać skład.

  15. Hassasin 18.08.2013 15:23

    Aspartam… pierwotnie miał służyć jako PESTYCYD. Czyli środek chwastobójczy , morderca roślin , czynnik abiotyczny , prawdopodobnie defoliant ..dzwoni coś ? A do tego Nutrasweet ,producent aspartamu , zablokował przy pomocy tzw,,obrotowych drzwi,, FDA import naturalnych słodzików pochodzenia roślinnego do Usrahella.

  16. Hassasin 18.08.2013 15:33

    Nie wiem od kiedy się zmieniły wytyczne ( chyba po tym jak naukoFcy z Harvardu dostali dobrą podsypkę z kasy i przekazali światu naukową nowinę o nieszkodliwości rafinowanego cukru , i takim to sposobem rafinowany cukier znalazł się w piramidzie żywieniowej) , ale pamiętam taką piramidę żywieniowa ( diagram obrazkowy) w której raf. cukru nie było .
    ,,.. trzy puszki słodzonych napojów gazowanych,, to 1 litr licząc po 333 ml , to wychodzi 5 szklanek . A jak wszyscy wiedzą , popularny napój na C …ola. zawiera 10 kostek cukru na szklankę napoju .
    Niezłe siano trzeba mieć w głowie żeby uważać że dawka 50 kostek cukru dziennie , CODZIENNIE jest zdrowa ..i niezłe siano trzeba mięć w głowie żeby takie mądrości głosić …..lub jest to bezczelny korporacyjny cynizm i ,,produkcja,, cukrzyków …czyli kasy na kolejnych produktach 😉

  17. Hassasin 18.08.2013 15:35

    50 kostek cukru codziennie … że to szkodliwe …wiem i bez męczenia biednych myszek 😉

  18. kornwalia 18.08.2013 15:39

    http://ec.europa.eu/food/fs/sc/scf/out155_en.pdf
    tu podobno coś jest, ale sama po angielsku słabo mówię

  19. kornwalia 18.08.2013 16:09

    o i tu: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/17805418/, ale tu można sobie przetłumaczyć

  20. kornwalia 18.08.2013 16:19

    pod linkiem ncbi są też inne linki, bardzo interesujące

  21. Jedr02 18.08.2013 20:52

    @jj44, cukier to podstawowe paliwo dla organizmu ale nie biały cukier rafinowany który jest przedmiotem tego badania. Można w ogóle nie jeść sacharozy oczyszczonej i zyć. Ba można w ogóle nie jesć sacharozy. Wszystkie cukry złożone w tym i dwucukry takie jak sacharoza zostają rozłożone do cukrów prostych. Komóki używają glukozę nie zaś cukier biały o jakim się mówi w tym artykule.
    Patrząc na to jak goldencja Ci odpowiada to ja nie wiem czego wy tutaj z taką ignorancją szukacie 🙂 Taki biały cukier rafinowany o którym się tu mówi, ma to do siebie że jest wyczyszczony z innych substancji aniżeli sacharoza. Jest to więc praktycznie sam dwucukier. Organizm musi go rozłożyć żeby go przyswoić. To jest kosztowne energetycznie. Dwa zakwasza taki cukier organizm, a że sam niedostarcza nic to muszą takie pierwiastki jak wapń zostać wyciągniete z tkanek aby zrównować ph. Do tego skoki insulinowe. Ba często można poznać zewnętrznie po kimś że wcina cukier taki. Na przykład białe plamki na paznokciach zwykle mają takie źródło(zaobserowałem takie coś też na sobie) jest jeszcze pare takich oznak ale te zaobserowałem na sobie. Oczywiście jak ktoś będzie jadł naprawde umiarkowane ilości takiego cukru i jadł dużo zdrowych rzeczy to pewnie wiele mu się nie stanie bez skłonności w tą stronę, ale inaczej efekty będą. Może nie na początku cukrzyca. Ale po latach, kilkunastu czy nawet kilkudziesięcy efekty mogą być nieprzyjemne. Najlepiej by było robić to ostrożnie, jeść niewyrafinowany cukier, miód i w ogóle zdrowo się odżywiać. No chyba że ktoś już nabawił się problemów i musi się leczyć, wtedy chyba stewia zostaje 🙂

    ” Organizm może być tak zdestabilizowany że naturalne też będzie szkodzić.”
    Nawet jak masz organizm zestabilizowany to jak tą naturą będzie Tygrys to Ci może zaszkodzić 🙂 Jesteś tak naiwny w swoich poglądasz że to przeraża 🙂 Osiąganie równowagi organizmu nie polega na robieniu czegokolwiek związanego z naturą, a przywróceniu równagi i usunięciu przyczyn nierównowagi. Jak jesteś otyły, to trzeba się więcej ruszać i mniej żreć, ba nawet jeść poniżej zapotrzebowania do czasu otrzymania efektów. I podobnie z innymi rzeczami.
    Trzeba też pamiętać że wymyślanie zupełnie nowych terapii wykorzystując zupełnie nowe środki może dawać nieprzewidziane skutki. Nagle się okazuje że szczepionki powodują autyzm, a wszędobylska aseptyczność, antybiotyki powodują alergie. Wymyślanie nowych nieprzetestowanych rzeczy i ich wprowadzanie bez badań powoduje że badane są one od razu na ludziach i efekty moga być różne. Tak jak antybiotyk szybko postawi Cię na nogi, ale może się okazać że wybije Ci wyjałowi układ trawienny i w następstwie kilka lat po tym masa chorób Cię weźmie. Tu jest ten plus odwoływania się do starożytnych terapii, od tysięcy lat się pewnie rzeczy robi to efekty są znane. Jak się bierze coś nowego to jest się królikiem doświadczalnym.

  22. goldencja 19.08.2013 09:04

    @emigrant, aż wstyd się przyznać ale pierwsze o tym słyszę. Nie mogę nic napisać na ten temat.
    Dzięki kornwalia za linki, poczytam wieczorem.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.