Liczba wyświetleń: 989
Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie dotyczące realizacji programu „Cyfrowa Szkoła”. Jednym z celów programu jest stworzenie darmowych i opartych na wolnych licencjach podręczników dla klas 4-6 szkół podstawowych. Programem pilotażowym zostanie objętych 380 szkół.
Jest to pierwszy tak duży rządowy projekt w Polsce, w ramach którego powstaną Otwarte Zasoby Edukacyjne – zwraca uwagę portal CreativeCommons.pl. Podręczniki, które powstaną w ramach programu, mają być dostępne na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa (lub kompatybilnej z nią) oraz w co najmniej jednym formacie otwartym (którego pełna specyfikacja dostępna jest bez ograniczeń technicznych i prawnych), a w przypadku wersji udostępnionej w Internecie muszą spełniać wymogi Web Content Accessibility Guidelines (W3C). Podręczniki będą finansowane częściowo ze skarbu państwa, a częściowo ze środków Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.
Przy okazji udziału POKL w finansowaniu „Cyfrowej Szkoły” Ministerstwo Rozwoju Regionalnego oraz Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji wydały opinię, według której utwory wypracowane w ramach PO KL muszą być w pierwotnej wersji dostępne nieodpłatnie dla wszystkich zainteresowanych. Zaproponowano przy tym stosowanie licencji CC Uznanie Autorstwa, która umożliwia również korzystanie z utworów w celach komercyjnych (o ile pierwotne wersje będą dostępne nieodpłatnie).
W najbliższych dniach MEN ma uruchomić specjalną stronę o programie „Cyfrowa Szkoła” i rozpocznie się proces wdrażania programu pilotażowego – w przyszłości program ma objąć pozostałe szkoły. – „Mamy nadzieję, że program »Cyfrowa Szkoła« otworzy w Polsce nie tylko dyskusję o roli i wadze otwartych zasobów edukacyjnych w szkołach, ale będzie również krokiem do ich upowszechnienia w szkołach. Darmowe i otwarte podręczniki są tym, czego i nauczyciele, i rodzice domagali się już od lat, teraz będziemy mogli sprawdzić, jak zadziałają w praktyce” – przekonuje Kamil Śliwowski, koordynator Creative Commons Polska ds. edukacji.
Źródło: Nowy Obywatel
Ciekawa inicjatywa, ale kasa się zmarnuje jeśli nie zastosuje się w nich technik przekazu i utrwalania informacji opartego na wiedzy o tym jak funkcjonujemy, nauki kognitywne się rozwijają, psychologia, neurologia itp. itd. Podręczniki powinny być nowoczesne w całości, a to będzie trudne przy niezbyt świeżym modelu edukacji w Polsce.
Bez przesady z tą nowoczesnością-nauczyłem się czytać z elementarza czytając ,,Ala ma kota”-najważniejsze ,żeby dostęp do plików z podręcznikami był darmowy i każdy mógł sobie wydrukować po kosztach a nie płacąc haracz nieraz i 130zł za podręcznik.Każdy kto ma zdolności i chęci powinien się uczyć-wszyscy na tym skorzystamy.
Najwięcej mądrych jest oczywiście do pisania programów dla klas 1 – 6 ,a w szkołach technicznych które są podstawą przemysłu najlepszymi książkami np. do technologii metali są wydania z lat 70 . Nowe książki pisane przez idiotów za kupione preferencje wydawnicze które są w oficjalnym programie nauczania warte są tyle co zbudowane autostrady i inne walące się obiekty .