Liczba wyświetleń: 1340
Przeciętny Polak nie zobaczy na żywo żadnego meczu Euro 2012, ale dopłaci do każdego biletu ok. 12 tys. złotych – wynika z raportu Instytutu Globalizacji.
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, z najnowszego raportu Instytutu Globalizacji wynika, że organizacja Euro 2012 będzie finansową klapą. – „Polski podatnik dołoży do każdego biletu od 11-13,5 tys. złotych, przy uwzględnieniu tylko kosztów budowy stadionów” – mówi Marek Łangalis, autor raportu. Jest to tym bardziej absurdalne, że zdobycie biletu na Euro 2012 graniczy dla zwykłego człowieka z cudem.
Autorzy raportu porównują swoje kalkulacje z prognozami Ministerstwa Sportu i Turystyki. Według urzędników, gospodarka dzięki Euro 2012 ma wygenerować dodatkowo 115 mld złotych. – „To liczby wzięte z sufitu i przejaw myślenia życzeniowego” – komentuje Łangalis. Według niego, organizacja takich imprez od strony finansowej to wyłącznie straty.
Wskazują na to doświadczenia Niemiec – organizatora niedawnych Mistrzostw Świata w piłce nożnej, gdzie mimo posiadanej infrastruktury impreza zamknęła się stratą w wysokości 10 mld euro. Portugalia wydała na organizację Euro 2004 aż 10 razy więcej niż zakładano w początkowych planach, notując prawie 700 mln euro strat.
Źródło: Nowy Obywatel
Jesli do uderzenie militarnego na Iran dojdzie przed EURO to impreza na 99 % zostanie odwołana 😉
, https://www.google.pl/search?q=antichrist+bring+prosperity+and+false+peace&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
Ale jakże skuteczny zabieg socjotechniczny i lep na debiluchy.
Chcieli mieć syjoniści w Polsce trochę dróg, stadionów dla gladiatorów no i oczywiście nachapali się za nasze. Później odwołają albo jeszcze zarobią więcej, a my będziemy bólić za te budowle na płatnych drogach, w podatkach i podwyżkach na każdym szczeblu.
Jak macie telewizor to radzę płacić abonament, bo przyjdzie Wam ABW i Was skatuje, tak w imię polityki miłości.
Taka jest polska rzeczywistość, jeżeli masz kasę to możesz liczyć na ulgi podatkowe tanie bilety na stadiony a ci wszyscy którzy są biedni niech płacą od tego są. Już wcześniej było mówione o stadionach które po igrzyskach trzeba będzie utrzymywać albo wyburzyć, nie lepiej było przeznaczyć te pieniądze na kolej czy drogi ot taka krótkowzroczność naszych polityków.
Igrzyska są ważniejsze. Stadiony – miliardowe inwestycje, podczas których cała rzesza pasożytów już się dorobiła, a tymczasem jakieś przedszkole nie stać na odmalowanie rozpadającego się budynku.
Proszę, wytłumaczcie szczegółowo i konkretnie rządokratom aby podali się do dymisji dobrowolnie.
Międzynarodowe Dni Gniewu już za kilka dni. Rządokraci zamiast ratować DZIECI chore na nowotwory dozbrajają policję.
I jak tu ufać takiej sprzedajnej i przestępczej policji ? Nie da się.
igrzyska służą malwersacji (defraudacji) publicznych środków (nie tylko pieniędzy) i wprowadzaniu mafijnej waluty euro oraz próbie poszerzenia urzędniczo-przestępczych wpływów na wschód.