Liczba wyświetleń: 692
Wczoraj przed południem na skłot przy ul. Elbląskiej 9/11 wtargnęli ochroniarze z firmy Skrzecz, którzy próbowali usunąć jego mieszkańców. Doszło do szarpaniny. Jedna z obecnych osób wezwała policję. Po przybyciu na miejsce policjanci próbowali chronić ochroniarzy, mimo że ci nie posiadali nakazu eksmisji.
http://wolnemedia.net/obrazki/elba_obrona.jpg
Na wezwanie mieszkańców skłotu przybyło kilkadziesiąt osób z różnych grup. Doszło do przepychanek z policjantami, którzy użyli gazu łzawiącego. Zatrzymane zostały trzy osoby.
Przez pewien czas ludzie próbowali blokować ulicę. Sprowadzono oddział prewencji z bronią gładkolufową i armatką wodną.
Liczna grupa osób stała na zewnątrz policyjnego kordonu. Wewnątrz budynku cały czas pozostawało kilkadziesiąt osób. Na miejscu jest karetka pogotowia ratunkowego. Pojawiła się wicemarszałek Sejmu RP Wanda Nowicka. Korzystając z immunitetu poselskiego udało jej się wejść do środka i porozmawiać ze skłotersami.
Według najnowszych informacji policja i ochroniarze wycofali się. Mieszkańcy skłotu podziękowali wszystkim, którzy wzięli udział w jego obronie.
Opracowanie: Pior Ciszewski i Waldemar Chamala
Źródło: Lewica
Poznaj plan rządu!
“Po przybyciu na miejsce policjanci próbowali chronić ochroniarzy, mimo że ci nie posiadali nakazu eksmisji.”
Pan glowny policjant powinien zostac pociagniety do odpowiedzialnosci. Skuotersi powinni wniesc oskarzenie do prokuratury (jak byli przytomni to maja wszystko nagrane).
Policja odslonila sie na cios po przez nieprzmyslane dzialania i trzeba to wykorzystac.
Czyżby nie wiedzieli że żyją w reżimie i wzywanie policji pogorszy sprawę .Oni nie są od ochrony obywatela lecz państwa i dlatego chcąc dołożyć urzędasowi należy najpierw zabrać mu komórkę i wyjąć baterię lub rozbić .
A co tam robiła zbrojna grupa militarystów niby z policji ?
Państwo oprócz jakiegoś terytorium to między innymi WSZYSCY obywatele.
Założyć sprawę w sądzie i drążyć temat nawet do Sądu Bożego.
Niestety jakiś zupełny dyletant pisuje teksty, bo zapomniał podstawowej sprawy, a mianowicie miejsca. Ewidentny brak szacunku do czytających. Domniemywam że akcja odbywa się w Kopenhadze…
Po prostu policja co jakiś czas lubi sobie popałować -wynika to z jej tradycji i tradycji polskiego państwa ,żeby po takich numerach nikogo przypadkiem nie wywalić ze służby o najmarniejszym wyroku pół roku w zawieszeniu nie mówiąc.Choćby sprawa Ferenc przeciwko Polsce-wygrana w Strasburgu ale policjanci ,którzy pobili ludzi ani prokuratorka tolerująca groźby ze strony policjantów-sprawców pobicia w stronę ofiary pobicia w trakcie okazania nie ponieśli żadnych konsekwencji tym bardziej kar i mogą liczyć na ciepłe resortowe emeryturki.
http://www.hfhrpol.waw.pl/precedens/aktualnosci/wyrok-etpcz-w-sprawie-rachwalski-i-ferenc-przeciwko-polsce-47709-99-naruszenie-art-3-i-8-konwen.html
i żeby nie było marudzenia ,że policja nie wie ,że taki wyrok był-chya ,że kłopoty z czytaniem ma:
http://www.policja.pl/portal/pol/613/57139/Sprawa_Rachwalski_i_Ferenc_przeciwko_Polsce.html
albo znana sprawa |Dzwonkowski przeciwko Polsce:,,Dzwonkowski się stawiał. Twierdzi, że policjanci go pobili. Policjanci twierdzą, że pobił się sam, specjalnie waląc głową o krawężnik. Prokurator uwierzył, że Dzwonkowski sam złamał sobie rękę, żuchwę i doprowadził do pęknięcia oczodołu. Ten poskarżył się do Strasburga i wygrał 10 tys. euro.”
Więcej pod adresem http://www.polityka.pl/kraj/analizy/1502545,1,na-co-sie-skarzymy-w-strasburgu.read#ixzz1pPfKiOlp
Zwróćmy uwagę :nie pojawia się żadna namiastka informacji o jakimś wyroku eksmisyjnym w stosunku do squotersów czy jakimś komorniku wykonującym wyrok eksmisyjny-tylko informacja o wtargnięciu ochroniarzy a gdy szarpanina już trwała pojawia się policja.Rozumiem ,że policja nie lubi anarchistów(i vice versa)ale widać ,że pałowanie i zastraszanie staje się brzydkim policyjnym obyczajem policyjno-ochroniarskim.
http://upload.tvnwarszawa.pl/artykul,warszawa-napasc-policji-na-autonomiczna-przestrzen-inicjatyw-syrena,92728.html Squotersów można lubić albo i nie-niewątpliwie są radykalną opozycją ale patrzmy uważnie-jeśli nasze ,,demokratyczne państwo prawa”zawiesza działanie swoich podstawowych zasad wobec małych opozycyjnych grupek-to jaką mamy gwarancję ,że nie złamie tych zasad po raz kolejny wobec masowych demonstracji przeciwko władzom?
Oświadczenie dotyczące
wydarzeń z dnia 16 marca
2012r. – http://www.elba.bzzz.net/?q=node/89