Liczba wyświetleń: 908
Przenośne alkomaty już wkrótce będą częścią obowiązkowego wyposażenia każdego samochodu na drogach Francji. Za ich brak kierowcom – również tym jadącym z i do Polski – będzie grozić kara grzywny – ostrzegają linie promowe DFDS Seaways.
Zmiany we francuskim kodeksie drogowym wejdą w życie wiosną tego roku. Obowiązek posiadania przenośnych alkomatów będzie dotyczył każdego pojazdu podróżującego po Francji, również przejazdem. Za brak urządzenia w samochodzie kierowcy zapłacą 17 euro.
– Przenośne alkomaty w każdym samochodzie to inicjatywa prezydenta Francji. Dzięki nim każdy kierowca będzie mógł sprawdzić poziom alkoholu we krwi i zdecydować, czy może usiąść za kółkiem. Mniej pijanych kierowców na drogach to mniej wypadków i ofiar śmiertelnych – mówi Piotr Szewcow z firmy promowej DFDS Seaways.
– Nowe reguły we francuskim kodeksie drogowym zaczną obowiązywać wiosną, ale my informujemy o nich już teraz, aby osoby podróżujące do Francji wyposażyły swoje samochody we wszystkie urządzenia wymagane przez francuskie przepisy. Przypomnę, że w chwili obecnej są to między innymi trójkąt ostrzegawczy i kamizelka odblaskowa. Pasażerowie podróżujący do Francji drogą morską z brytyjskiego portu Dover do francuskiej Dunkierki mogą nabyć je na pokładzie naszych promów – dodaje Szewcow.
Opracowanie: JS
Źródło: eLondyn
Wspaniale – producenci już zacierają ręce!
Proponuje także w polsce obowiazkowo alkomaty, narkotesty,testy na AIDS bo kto wie co może sie przytrafić,defibrylator,zestaw do wyważania kół,łańcuchy na koła bo a nóz widelec spadnie śnieg, duży lewarek by udzielić pomocy gdy TIR złapie laczka, no i może dobre kajdanki i składaą cele jednoosobowa by w razie złamania jakiegos przepisu samemu się arestować i zamknąć do areszt.Nie narażając tym samym na koszta jakie może ponieśc „aparat” ucisku jakim jest państwo.
Jeśli rządzący wpadają na takie wspaniałe pomysły to rozumiem że zaopatrzą każdego obywatela w takie urządzenie…
Nie wprowadzajcie ludzi w błąd!! wyposażenie auta ma być zgodne z wymogami kraju rejestracji. i jeżeli w polsce nie jest wymagany alkomat w aucie to również i we francji nikt nie ma prawa od nas tego wymagać.
„Przenośne alkomaty w każdym samochodzie to inicjatywa prezydenta Francji. Dzięki nim każdy kierowca będzie mógł sprawdzić poziom alkoholu we krwi i zdecydować, czy może usiąść za kółkiem.”
Przepraszam, może ja się czepiam, ale od kiedy to za pomocą alkomatu bada się poziom alkoholu we krwi? Chyba, że mają wyjśc na rynek jakieś nowe alkomaty, które wstrzykuje się do krwioobiegu.