Liczba wyświetleń: 984
Około 80 policjantów i funkcjonariuszy służby celnej zakłóciło 18 października imprezę urodzinową w jednym ze szczecińskich klubów. Powodem miał być rzekomo nielegalny turniej pokerowy, zorganizowany przez solenizanta.
Prawo polskie w teorii stanowi, że organizowanie takich gier poza kasynami jest zabronione. Z kolei z wypowiedzi ministra Jacka Kapicy, która miała miejsce dwa lata temu, można wywnioskować, że tego typu imprezy nie podlegają ustawie, o ile tak, a nie inaczej zadecyduje członek Rady Ministrów – zatem interwencja służb mogła być nielegalna.
Policja wkroczyła do klubu około 20:30, dwie godziny po rozpoczęciu imprezy. Część uczestników imprezy została przesłuchana jeszcze tego samego dnia, po czym postawiono im propozycję nie do odrzucenia – mandat za wykroczenie skarbowe w wysokości 430zł, albo zarzuty. Inni zostali wezwani do złożenia zeznań w Izbie Celnej w Szczecinie. Służby odebrały również uczestnikom zabawy dokumenty i sprawdziły ich pod kątem niekaralności.
Turniej urodzinowy, według graczy i organizatora, odbywał się jedynie o puchar jubilata. Mimo tego, kodeks karny przewiduje w takim przypadku za organizację turnieju karę do 3 lat pozbawienia wolności lub grzywnę w wysokości 720 stawek dziennych (około 33 tys. zł). Za udział w grze grzywna miałaby wynieść równowartość 120 stawek dziennych.
Izba Celna w Szczecinie twierdzi, że turniej urodzinowy był nielegalny, zgodnie z ustawą o grach hazardowych, gdyż „wszelkie turnieje, w których do zdobycia są nagrody pieniężne i rzeczowe, powinny być organizowane w kasynie”. Izbie Celnej nie przeszkadza fakt, że „nagrodą rzeczową” był li tylko okolicznościowy puchar jubilata. Nie przeszkadza jej również wypowiedź ministra Jacka Kapicy z 2009 roku: „Długo dyskutowaliśmy nad kwestią pokera sportowego, w którym wygrywa się nagrodę o charakterze sportowym, i jasno określiliśmy, że nie jest to gra podlegająca tej ustawie. Jednocześnie ust. 6 w art. 2 wskazuje, że w przypadkach wątpliwych minister, w drodze decyzji, może rozstrzygnąć, tak jak w tym przypadku, co jest grą podlegającą ustawie, a co nie”.
Abstrahując od wykładni prawa „państwa polskiego” wypada zastanowić się, czy zwykły mini-turniej w pokera, zorganizowany na zamkniętej imprezie z okazji urodzin i nie mający znamion typowego hazardu, zasługuje na uwagę łącznie kilkuset urzędników państwa (aż 80 osób jedynie wkroczyło do klubu) opłacanych z kieszeni podatników?
Na podstawie: bankier.pl, mmszczecin.pl
Źródło: Autonom
Idiokratyzacja trwa…
Opisany wyżej artykuł wspaniale obrazuje bezprawne prześladowanie obywateli przez państwo… Ponieważ podstawa prawna (w tym wypadku Kodeks karny skarbowy) według której działali urzędnicy (art. 107) stanowi, że: „kto wbrew przepisom ustawy lub warunkom zezwolenia urządza lub prowadzi GRĘ LOSOWĄ podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie.” Natomiast poker (z informacji prasowych wynika, iż był to poker typu Texas Holdem) nie jest w żadnym wypadku grą losową! Element losowy na początku gry nie może czynić gry, grą losową, ponieważ wynik jest uzależniony od umiejętności, zdolności i doświadczenia gracza, a nie wyłącznie od przypadku…
za hazard uważane jest branie udziału powiedzmy w wydażeniu sportowym którym rządzi przypadek- czy jakoś tak to brzmi.To powiedzmy na zawodach lekkoatletycznych gdzie zawodnicy mają do wygrania w biegu na 100 m 500,000 zł zawodnik prowadzący przed metą łamie nogę.I co zwycięsca wygrał zawody przez przypadek więc brał udział w hazardzie…
Za taką piękną akcję posypia się nagrody i awanse. No i wykrywalność im fantastycznie wzrośnie!
wykrywalność mają 100% 😀 bo to o czym nie wiedzą nie jest wykryte (lub odwrotnie, kolejność dowolna) i automatycznie nie jest uwzględniane w statystykach 😀
Czy puchar Polski w piłce nożnej to nagroda rzeczowa?
Idąc tym tokiem rozumowania to wszystkie giełdy powinny być zabronione bo to też przecież gra losowa i nie odbywa się w kasynie.
zaszczuwanie społeczeństwa. Jesteśmy nikim wobec prawa a władza robi bez jakiejkolwiek wiedzy cokolwiek uzna za ok.
black@ wracaj na lekcje do szkoły. Może jeszcze nauczysz się pisać po polsku.
Ja mam DOSYĆ. Nie może być tak,że państwu wolno a prywatnie nie wolno. Każdemu wolno bo każdy jest wolny.
@obserwatorek – „jesteśmy nikim wobec BEZPRAWIA WŁADZY. Władza natomiast stawia siebie ponad prawem.”
Władza chce naszego dobra, natomiast my, ta nieliczna grupa, wcale naszego dobra oddać nie chcemy! 😉
A tak na poważnie, polak może przegrywać tylko tam, gdzie nie ma polskiego kapitału.
Są w Polsce jakieś polskie kasyna? Tak pytam orientacyjnie…
Ukarać przedstawicieli Skarbu Państwa za nielegalne sprzeniewierzanie majątku społecznego w postaci Lotto-hazardu.