Liczba wyświetleń: 702
CHINY. Centralna Telewizji Chińska podała 3 stycznia, że naukowcy dokonali przełomu w ponownym przetwarzaniu paliwa nuklearnego, co może pomóc w przezwyciężeniu problemów tego kraju z produkcją energii. Technologia rozwinięta przez państwową korporację atomową w fabryce na pustyni Gobi w odległej prowincji Gansu umożliwi ponowne wykorzystywanie promieniotwórczego paliwa. Współczynnik wykorzystania uranu może wzrosnąć dzięki temu 60-krotnie. Odkryte dotąd złoża uranu – 171 tysięcy 400 ton – wystarczą Chinom na 50-70 lat, ale wprowadzenie nowej technologii może wydłużyć ten okres do 3 tysięcy lat.
Jak podaje aljazeera.net, nowa technologia jest krokiem w kierunku zwiększenia udziału alternatywnych źródeł energii w jej produkcji, a także zmniejszenia zanieczyszczenia środowiska związanego z emisją gazów cieplarnianych. Obecnie Chiny około 70 procent energii produkują w elektrowniach węglowych.
Chiny, podobnie jak Francja, Wielka Brytania i Rosja, aktywnie popierają ponowne przetwarzanie jako sposób zarządzania zużytymi paliwami wysoce radioaktywnymi, a także jako sposób pozyskiwania zapasów rozszczepialnego materiału. Jednak niezależni naukowcy twierdzą, że komercyjne zastosowanie ponownego przetwarzania może być trudne z powodu wysokich kosztów, skomplikowanej technologii, ryzyka rozprzestrzenienia materiałów radioaktywnych oraz ze względów bezpieczeństwa.
Plany rozwoju energii nuklearnej są związane z dążeniem Chin do uniezależnienia się od energii węglowej. Obecnie 12 reaktorów atomowych dysponuje potencjałem 10,15 gigawatów. Pekin zamierza do 2020 roku zwiększyć ilość produkowanej w reaktorach energii do 40 gigawatów, ale nie wyklucza nawet dwa razy większej liczby, gdyż pozwoliłoby to osiągnąć cele związane z ograniczaniem emisji dwutlenku węgla. Będzie to jednak wymagało sprowadzania ponad 60 procent uranu z zagranicy.
Chińska gospodarka w 2010 roku przerosła japońską. Szybka ekspansja wiąże się z rosnącymi potrzebami energetycznymi. Nie tylko energia nuklearna ma pomóc w ich zaspokojeniu. Za dziesięć lat Państwo Środka chce pozyskiwać 15 procent energii ze źródeł odnawialnych.
Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica
No, to jest pocieszające. Jak znam Chińczyków, to zaraz zaczną wykupywać zużyte paliwo na całym świecie. Generalnie – win-win situation.
Nie mam teraz czasu szukać informacji, jak technicznie pracuje taka elektrownia ale jeśli dobrze pamiętam, musiałaby ona przetwarzać głównie pluton? Może dla środowiska to dobrze, natomiast co z transportem i przechowywaniem takiego zużytego paliwa, które miałoby zasilać taką elektrownię?