1 maja – dzień walki o godną pracę

Opublikowano: 01.05.2025 | Kategorie: Historia, Polityka, Publicystyka, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 218

Dzisiaj świętujemy 1 maja. Warto pamiętać, że to nie tylko początek długiego weekendu, ale przede wszystkim Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy. To święto, wywalczone walką i ofiarami, przypomina o tym, jak wiele zawdzięczamy tym, którzy nie bali się upomnieć o lepsze warunki pracy i życia.

Wszystko zaczęło się w XIX wieku w Stanach Zjednoczonych. Robotnicy domagali się wtedy podstawowych praw: 8-godzinnego dnia pracy, bezpieczeństwa w zakładach, godnych płac. 1 maja 1886 roku w Chicago rozpoczęły się masowe strajki. Ludzie porzucili maszyny i wyszli na ulice, wzywając do sprawiedliwości i poszanowania ich godności. W wielu miastach trwały marsze, demonstracje i pikiety. Hasłem tamtych dni było: „Osiem godzin pracy, osiem godzin odpoczynku, osiem godzin dla siebie”.

W Chicago, centrum amerykańskiego ruchu robotniczego, doszło jednak do dramatycznych wydarzeń. 4 maja, podczas wiecu na placu Haymarket, ktoś rzucił bombę w kierunku policjantów. Wybuch zabił kilku funkcjonariuszy, a w odpowiedzi policja otworzyła ogień do tłumu. Zginęli zarówno policjanci, jak i robotnicy. Władze wykorzystały to wydarzenie do brutalnej rozprawy z ruchem robotniczym. W pokazowym procesie skazano na śmierć ośmiu działaczy związkowych, choć ich wina nigdy nie została udowodniona. Cały świat obserwował ten proces — uznano go za symboliczny akt walki bogatych elit przeciwko ludziom pracy.

Na pamiątkę tych wydarzeń, w 1889 roku, na kongresie II Międzynarodówki w Paryżu, ustanowiono 1 maja Międzynarodowym Dniem Solidarności Ludzi Pracy. Od tamtej pory miliony ludzi na całym świecie przypominają w tym dniu o wartości pracy i prawie do godnego życia.

W Polsce tradycje pierwszomajowe sięgają końca XIX wieku. Już w 1890 roku w Warszawie i Łodzi odbyły się pierwsze manifestacje. Robotnicy żądali 8-godzinnego dnia pracy, godziwych zarobków, szacunku dla swojej pracy. Polskie manifestacje miały jednak podwójne znaczenie: obok walki o prawa pracownicze domagano się również odzyskania niepodległości. Czerwone sztandary mieszały się z biało-czerwonymi flagami. Polska Partia Socjalistyczna organizowała tajne pochody, ryzykując represjami carskich władz. W kraju rozdartym przez zaborców, gdzie różnice społeczne były ogromne, 1 maja stawał się dniem solidarności zarówno społecznej, jak i narodowej.

Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku, 1 maja w II Rzeczpospolitej był dniem manifestacji robotniczych, ale często spotykał się z brutalną reakcją władz. Policja rozbijała pochody, a uczestnicy byli bici i aresztowani. Mimo to, co roku tysiące ludzi wychodziło na ulice, by domagać się lepszych warunków życia i pracy. Demonstracje pierwszomajowe były zarówno wyrazem sprzeciwu wobec niesprawiedliwości społecznej, jak i przypomnieniem o potrzebie reform. Hasła pierwszomajowe domagały się praw pracowniczych, ale także wolności słowa, równych praw obywatelskich i ochrony najbardziej bezbronnych.

W Polsce Ludowej 1 maja stał się oficjalnym świętem państwowym, wolnym od pracy. Organizowano wielkie pochody z hasłami na cześć władzy i socjalizmu. Obowiązkowe udziały w marszach budziły mieszane uczucia, ale dla wielu ludzi 1 maja był nadal prawdziwym świętem pracy i wspólnoty. Był to dzień, kiedy można było poczuć dumę z bycia częścią klasy pracującej i kiedy świętowano codzienny trud ludzi budujących kraj. Pochody przyciągały tysiące, orkiestry grały marsze, dzieci niosły kwiaty, a transparenty przypominały o znaczeniu pracy dla rozwoju społecznego.

Po 1989 roku zmienił się charakter obchodów. Zmalała rola państwa, a organizację obchodów przejęły partie lewicowe, związki zawodowe, ruchy społeczne. Obok tradycyjnych pochodów zaczęły pojawiać się nowe formy protestu i manifestacji, zwracające uwagę na problemy pracowników w gospodarce rynkowej: umowy śmieciowe, niepewność zatrudnienia, nierówności płacowe, prawa osób zatrudnionych na platformach cyfrowych.

Dziś 1 maja to zarówno dzień refleksji nad prawami pracowniczymi, jak i początek majowego wypoczynku. Jednak dla tych, którzy pamiętają o historii święta, pozostaje ono okazją do przypomnienia, że prawa pracownicze nigdy nie są dane raz na zawsze — trzeba o nie dbać, bronić i rozwijać. Świadomość historii 1 maja przypomina nam, że solidarność, wzajemne wsparcie i organizowanie się w związki zawodowe to wciąż najskuteczniejsze narzędzia w walce o lepsze warunki pracy.

Nie zapominajmy, że dzięki walce pokoleń dziś mamy prawo do 8-godzinnego dnia pracy, weekendów, urlopów, zasad BHP, urlopów macierzyńskich i ojcowskich, minimalnej pensji czy ochrony przed zwolnieniem bez powodu. Wszystko to wywalczono dzięki determinacji ludzi pracy, którzy wiedzieli, że solidarność to siła. Współcześnie, gdy stoimy w obliczu wyzwań takich jak automatyzacja pracy, wzrost prekaryzacji czy rosnące nierówności, solidarność i organizowanie się wciąż pozostają kluczowe.

W tym roku, gdy będziemy odpoczywać na łonie natury, grillować z rodziną, spacerować ulicami miast, zatrzymajmy się na chwilę. Pomyślmy o tych, którzy walczyli, byśmy dziś mogli godnie żyć i pracować. W ich imieniu i dla przyszłych pokoleń pamiętajmy: solidarność ludzi pracy wciąż ma znaczenie.

Niech 1 maja pozostanie wiecznym symbolem walki o godność, równość i lepszy świat.

Źródło: Trybuna.info

image_pdfimage_print

TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.