Chrześcijanie w Strefie Gazy alarmują

Opublikowano: 29.10.2024 | Kategorie: Polityka, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1152

Proboszcz jedynej katolickiej parafii w Gazie, ks. Gabriel Romanelli, alarmuje, że „sytuacja w Strefie Gazy jest dramatyczna”. Mimo to chrześcijanie radzą sobie i pomagają innym.

Argentyński zakonnik z Rodziny Zakonnej Słowa Wcielonego mówi w rozmowie z KNA, niemiecką katolicką agencją prasową, że ludziom brakuje „wszystkiego”, a w szczególności na północ od miasta. W gazie schronienia szukają tysiące ludzi z Dżabaliji, Bajt Hanoun i Bajt Lahia.

W północnej części strefy wciąż jest około 400 000 z 1,5 miliona mieszkańców. „Gaza i północ są odcięte od południowej Strefy Gazy od miesięcy. Nie docierają tam prawie żadne towary i nie ma swobody przemieszczania się” – powiedział ks. Romanelli.

Kapłan przekazuje, że ludziom brakuje „wszystkiego, jedzenia, opieki medycznej”. Z powodu bombardowań Izraela trzeba było odwołać w regionie drugą turę szczepień na polio. „Staramy się podtrzymywać na duchu tak bardzo, jak to możliwe, nawet jeśli jest to trudne” – mówi ksiądz.

Pomimo ciężkiej sytuacji parafia działa. Codziennie odprawiane są msze, różańce i ciche adoracje. W porozumieniu z władzami palestyńskimi w Ramallah prowadzone są też lekcje w szkołach dla dzieci uchodźców.

W parafii księdza Romanelliego schronienie znalazło schronienie znalazło prawie 500 osób. Pomoc parafii wysyłają Patriarchat Łaciński w Jerozolimie, Zakon Maltański i Caritas. Wspólnota pobiera pomoc i sama pomaga. „W zeszłym miesiącu byliśmy w stanie pomóc około 5000 osób” – podkreśla ks. Romanelli.

Autorstwo: SG
Na podstawie: KAI
Źródło: NCzas.info

image_pdfimage_print

TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. emigrant001 29.10.2024 14:48

    Hipokryzją naszych czasów jest ludobójstwo Palestyńczyków dokonywane przez żydów i zbrodniarza Binjamina Netanjahu, bez żadnej reakcji „światłego” zachodu. Putin został zbrodniarzem po tygodniu wojny na ukrainie a szefowa PE zarządziła uczczenie minutą ciszy ofiar wojny w Izraelu, pomijając ofiary po stronie palestyńskiej.
    https://wielkopolska24.info/burza-w-parlamencie-europejskim-grzegorz-braun-wstawil-sie-za-palestynczykami/

  2. Katarzyna TG 29.10.2024 17:40

    Dlatego mówię że tzw „Zachód” nie ma żadnych wartości a skala zakłamania instytucji eurokołchoźniczych jest porównywalna – o ile nie większa – z ZSRR.

  3. pikpok 29.10.2024 19:28

    @Katarzyna TG do niedawna było inaczej, ale widać że obecnie rządzi Europą ta sama mafia pasożytdnicza co w byłym ZSRR.

  4. Dober77 29.10.2024 20:34

    Jak długo jeszcze będziemy tolerować tę farsę, nazywaną szumnie „zachodnią etyką”? Obserwujemy codziennie, jak „światłe” elity i media Zachodu pokazują, że ludzka wartość, w ich oczach, zależy od miejsca urodzenia i od tego, kto trzyma stery władzy. Kiedy to Ukraińcy są na linii frontu, pełne zaangażowanie, wsparcie i natychmiastowe sankcje sypią się jak z rękawa – bo w końcu „wartości”, bo „demokracja”, bo „prawa człowieka”. Ale kiedy chodzi o Palestyńczyków? Cisza. Kompletna cisza albo pseudoapele do „spokoju”, które brzmią bardziej jak frazesy rzucane dla świętego spokoju.
    Minuta ciszy dla Izraela? Proszę bardzo. Ale Palestyna? O niej nawet słowa.
    Izraelczycy dostają minutę ciszy, a Palestyna… cóż, Palestyna dostaje „głęboki niepokój społeczności międzynarodowej”.
    Izraelczycy dostają wezwanie do pokoju, a Palestyńczycy… specjalną wersję „wewnętrznej refleksji” nad tym, jak unikać bomb.
    Izraelczycy dostają wsparcie dyplomatyczne na każdym kroku, a Palestyńczycy… przestrogi, żeby „nie reagowali zbyt emocjonalnie”.
    Izraelczycy dostają konferencje prasowe, przemowy o prawie do obrony, a Palestyńczycy… no cóż, instrukcje, jak sobie radzić w ruinach swoich domów.
    Izraelczycy dostają mocne słowa o pokoju i bezpieczeństwie, a Palestyńczycy… mądre rady od zachodnich polityków, by „zachować spokój i nie eskalować napięcia”.
    A może po prostu Palestyna dostaje ten najcenniejszy „dar” od świata – milczenie.
    Czyżby ci ludzie, kobiety i dzieci, z którymi codziennie rozgrywa się tragedia, mieli po prostu mniej „człowieczeństwa”? Bo to tak wygląda.
    I tak co dzień Palestyńczycy patrzą, jak ich nadzieje na wolność, godność i spokój trafiają do kosza z napisem „temat na później”.
    Parlament Europejski – ten sam, który lubi opowiadać o moralności i równych prawach – bez mrugnięcia okiem popiera jednych, ignorując krew na rękach drugich. No ale czego się spodziewać, gdy od lat mamy do czynienia z dumnym „eurokołchozem”, który chyba postawił sobie za cel dorównanie zakłamaniu ZSRR.
    W tym wypadku postawa Brauna jest jak powiew świeżego powietrza w tym teatrze absurdu. Człowiek, który ośmielił się nie wstać, nie klaskać, nie złożyć rączek na skinienie europejskiej królowej hipokryzji. W świecie, gdzie trzeba mówić „tak” na każdą bzdurę serwowaną przez establishment, Braun zadał prosty, lecz brutalny w swojej szczerości cios w maski poprawności politycznej. Być może jego słowa są ostre, ale czy nie potrzebujemy takiej brutalnej prawdy?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.