Liczba wyświetleń: 2827
Zawodnik UFC Bryan Mitchell zamieścił w sieci nagranie, które wywołało sporo kontrowersji. Fighter mówił o szczepieniu dzieci, a także ich późniejszym wychowaniu.
Mitchell to zawodnik wagi piórkowej UFC, który po raz ostatni stanął w oktagonie w grudniu ubiegłego roku. Wówczas górą okazał się jego rywal, Josh Emmett. Jak na razie nie słychać nic o kolejnym pojedynku, ale o wojowniku i tak zrobiło się głośno, a to za sprawą zamieszczonego w sieci nagrania ze swym malutkim dzieckiem.
Bez szczepienia i z edukacją domową
„Jest bardzo zdrowy, radzi sobie bardzo dobrze” – powiedział, pokazując swoje niedawno narodzone dziecko Mitchell. Zawodnik UFC ujawnił, że w szpitalu grożono mu odebraniem dziecka, po tym jak odmówił jego zaszczepienia.
Mitchell stwierdził, że że nie ma zamiaru szczepić dziecka, bo uważa, że „to jest złe dla zdrowia” i „może potencjalnie je zabić”. – Nie daj się zastraszyć groźbami przemocy. Bądź przygotowany i ciesz się, że możesz umrzeć za swoje dzieci. Tego właśnie potrzeba, aby odzyskać wolność – zaapelował do oglądających.
Zawodnik ponadto wypowiedział się na temat wychowania dzieci. Fighter zapowiedział, że ma zamiar przygotować dla niego edukację domową, gdyż nie chce, by w publicznej szkole stał się homoseksualistą, czcicielem szatana albo komunistą.
„Wiecie, że zostanę za to ocenzurowany, ale nie obchodzi mnie to. Kocham dzieci i kocham prawdę. Musimy walczyć o nasze dzieci, bo zło zepsuje następne pokolenie” – powiedział.
Autorstwo: RP
Źródło: NCzas.info
Odważnie. Aż z ciekawości sam sprawdziłem i rzeczywiście tak było. Wspomniał nawet o związku szczepionek z autyzmem.
Teraz najprawdopodobnie są dwie drogi. Albo będzie się kajał i łaskawie pozwolą mu kontynuować karierę, albo dostanie bana. Szczególnie jeżeli doda coś jeszcze o roszczeniowych Murzynach. Zobaczymy. Mam nadzieję, że będzie konsekwentny. Do odważnych świat należy.
Niesamowite.
Kojarzę kilka rodzinek, które podjęły się edukacji domowej. Jest to chyba jedno z najdrudniejszych wyzwan dla rodzica. Tym bardziej jak się ma nie jedno, a czworo dzieci.
Co do szczepionek to także respekt dla Niego. U nas odrazu siadłby sanepid i potencjalne kary grzywny.
Jak masz hajs i czas i dużooooo cierpliwości to możesz zaryzykować. No ale ilu na to stać w Polsca i poza nią?
Jednak dzisiaj ludzie wybierają żłobki, przedszkola, szkoły i świetlicę do późnego popołudnia żeby tylko się pozbyć swoich pociech.
Oczywiście nie wszyscy ale większość..