W Nowej Kaledonii wprowadzono stan wyjątkowy

Opublikowano: 18.05.2024 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1530

Nowa Kaledonia, terytorium zamorskie Francji położone na Pacyfiku, stała się w 2024 roku areną gwałtownych zamieszek, które wstrząsnęły wyspą. Zmiany w prawie wyborczym, pozwalające francuskim mieszkańcom zamieszkałym w tym terytorium przez co najmniej 10 lat na głosowanie w wyborach prowincjonalnych, wywołały obawy o rozmycie głosu rdzennych mieszkańców, Kanaków.

Napięcia w Nowej Kaledonii sięgają jednak dalej niż tylko kwestie wyborcze. Równie istotnym czynnikiem destabilizującym jest tzw. pakt niklowy, mający na celu ratowanie lokalnego przemysłu niklowego poprzez reformy i współpracę z Francją.

Jednak Francja, jako główny partner handlowy, żądała od Nowej Kaledonii szeroko zakrojonych reform, mających uczynić nikiel tańszym i bardziej atrakcyjnym na światowym rynku. Te żądania spotkały się z oporem ze strony lokalnej społeczności, która obawiała się o swoje miejsca pracy i przyszłość całego sektora.

Ponadto zaplanowane protesty i strajki związane z rosnącymi kosztami życia, dodatkowo destabilizują sytuację w regionie. Mieszkańcy Nowej Kaledonii są głęboko podzieleni — z jednej strony ci popierający bliższe związki z Francją, z drugiej — zwolennicy niepodległości. Te polityczne napięcia, w połączeniu z kryzysem w przemyśle niklowym, prowadzą do dalszego pogłębiania konfliktów i niepokojów.

W odpowiedzi na te wydarzenia, władze Nowej Kaledonii, wprowadziły stan wyjątkowy, zapowiadając większą obecność sił bezpieczeństwa, zwłaszcza w stolicy, Noumea. Jednak sytuacja w regionie pozostaje napięta, a przyszłość Nowej Kaledonii nadal niepewna.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl

image_pdfimage_print

TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.