W Nowej Kaledonii wprowadzono stan wyjątkowy

Nowa Kaledonia, terytorium zamorskie Francji położone na Pacyfiku, stała się w 2024 roku areną gwałtownych zamieszek, które wstrząsnęły wyspą. Zmiany w prawie wyborczym, pozwalające francuskim mieszkańcom zamieszkałym w tym terytorium przez co najmniej 10 lat na głosowanie w wyborach prowincjonalnych, wywołały obawy o rozmycie głosu rdzennych mieszkańców, Kanaków.

Napięcia w Nowej Kaledonii sięgają jednak dalej niż tylko kwestie wyborcze. Równie istotnym czynnikiem destabilizującym jest tzw. pakt niklowy, mający na celu ratowanie lokalnego przemysłu niklowego poprzez reformy i współpracę z Francją.

Jednak Francja, jako główny partner handlowy, żądała od Nowej Kaledonii szeroko zakrojonych reform, mających uczynić nikiel tańszym i bardziej atrakcyjnym na światowym rynku. Te żądania spotkały się z oporem ze strony lokalnej społeczności, która obawiała się o swoje miejsca pracy i przyszłość całego sektora.

Ponadto zaplanowane protesty i strajki związane z rosnącymi kosztami życia, dodatkowo destabilizują sytuację w regionie. Mieszkańcy Nowej Kaledonii są głęboko podzieleni — z jednej strony ci popierający bliższe związki z Francją, z drugiej — zwolennicy niepodległości. Te polityczne napięcia, w połączeniu z kryzysem w przemyśle niklowym, prowadzą do dalszego pogłębiania konfliktów i niepokojów.

W odpowiedzi na te wydarzenia, władze Nowej Kaledonii, wprowadziły stan wyjątkowy, zapowiadając większą obecność sił bezpieczeństwa, zwłaszcza w stolicy, Noumea. Jednak sytuacja w regionie pozostaje napięta, a przyszłość Nowej Kaledonii nadal niepewna.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl