Liczba wyświetleń: 3054
Po wprowadzeniu na Ukrainie nowej ustawy mobilizacyjnej wzmaga się ruch w centrach rekrutacyjnych. Mężczyźni, których obejmuje służba wojskowa, ustawiają się bowiem w kolejkach, by zaktualizować swoje dane. Doszło także do łapanek.
Zgodnie z przepisami, Ukraińcy objęci obowiązkową służbą wojskową mają 60 dni, by zaktualizować swoje dane. Jeśli tego nie zrobią, wówczas mogą być uznani za uchylających się od służby, a to wiąże się z konsekwencjami.
„Obserwujemy wzmożoną aktywność przed naszymi terytorialnymi centrami rekrutacyjnymi. To dobrze, że wiele osób zdecydowało się zaktualizować swoje dane lub się zarejestrować. Pragniemy jednak przypomnieć, że nasze centra są otwarte 24 godziny na dobę i można do nich przyjść w dogodnym dla siebie momencie” – oświadczyła w mediach społecznościowych ukraińska armia.
Tymczasem ukraińskie media donoszą o łapankach poborowych, przeprowadzanych przez przedstawicieli komisji uzupełnień w miejscach publicznych. Miały one odbywać się m.in. w komunikacji miejskiej, centrach handlowych czy klubach fitness. Dochodziło nawet do siłowego wyciągania mężczyzn z autobusów.
Metody te jednak potępił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński. „Przedstawiciele komisji uzupełnień chodzą ulicami i szukają mężczyzn, którzy nie przyszli do komisariatów wojskowych. Czy są takie przypadki? Tak. Czy to jest poprawne? Absolutnie nie, nie powinni tego robić” – skwitował.
Rzecznik ukraińskiego resortu obrony zapewnił, że komisje uzupełnień nie będą działać za granicą Ukrainy. Jak dodał, dostarczanie wezwań obywatelom, którzy uciekli poza terytorium państwa, wydaje się nierealne.
Autorstwo: MM
Na podstawie: Onet.pl
Źródło: NCzas.info
A szkoda…..mniej tych szkodników by było…ech…
> Tymczasem ukraińskie media donoszą o łapankach poborowych, przeprowadzanych przez przedstawicieli komisji uzupełnień w miejscach publicznych. Miały one odbywać się m.in. w komunikacji miejskiej, centrach handlowych czy klubach fitness. Dochodziło nawet do siłowego wyciągania mężczyzn z autobusów.
Opis przypomina mi Katowice – w 2022 roku za tramwajami jeździła policja i wlepiała mandaty za brak masoneczki i wyciągała ludzi siłowo z tramwajów. W centrach handlowych też stali i powód był ten sam – mandaty za brak masoneczki.
Czystka etniaczna jak w Palestynie.
Tyle, że metoda inna.
>prezydent ukrainy Wołodymyr Zełeński<
to jest niezły żart z rozumu, dobrze, że tylko ukraińskiego:) Polacy mają pajaca z długopisem a ukry mają komediowego operatora maszynki do mięsa:)
My jesteśmy lepsi bo dodatkowo mamy marszałka-kaznodzieję z TV 😀
Jak się rozmawia z normalnymi Ukraińcami to nie chcą ginąć za oligarchów. Ruskie zresztą też elity pchają nas na rześ a sami się śmieją.
https://wolnemedia.net/wszyscy-za-jednego/ mafie pasożytda Kołomojskiego. A poszkodowana cała Europa.
Moim zdaniem większy dla planety i dobry skutek z tymi pieniędzmi na wojnę byśmy osiągneli (mam na myśli kasę w ostatnim dealu USA i Europy), by zamiast broni, pieniędzmi tymi obydwie walczące armie Ukraińską i Rosyjską proporcjonalnie i uczciwie przekupić przeciw ich do wojny popychającym. Tu wyszła by na dobre ogólnie znana skala korupcji w obu tych krajach.
Macie tu te 150 miliardów w gotówce, tylko zamiast walczyć, rozwalone części Ukrainy i Rosji odbudujcie. Waszych generałów i sterujących nimi polityków i biznesu nie słuchajcie.
Składajcie broń i won!
Naprawiać świat!
Nie zabijać i niszczyć go!
A naprawę zacznijcie od samych siebie. Od zdrowia psychicznego i ekonomicznego.
Bo jak kocha innych ktoś, kto nie szanuje i nie kocha siebie samego?
Masa i potem nastąpił dobrobyt i człowieczek zszedł z drzewa
hanz3335
//Jak się rozmawia z normalnymi Ukraińcami to nie chcą ginąć za oligarchów. Ruskie zresztą też elity pchają nas na rześ a sami się śmieją.//
Nie bardzo tak… Dla Rosjan to kwestia egzystencjalna. Wielu z nich tak to rozumie.
Chodzą na rekonwalescencje by powrócić do służby, która daje im renomę.
Większość ukraińskich żołnierzy na froncie marzy o amputacji by w rejon walk nie wrócić.