Liczba wyświetleń: 3833
Hiszpania chce być drugim państwem po Francji, które zakaże lotów wewnątrzpaństwowych. Władze chcą zachęcać obywateli, by z samolotów przerzucili się na pociągi.
Francja planuje zakazać lotów wewnątrzpaństwowych na trasach, które można pokonać pociągiem w 2,5 godziny. W ślad za Francuzami chce podążyć Królestwo Hiszpanii, które rząd rozważa podobne rozwiązania.
Hiszpańskie linie lotnicze sprzeciwiają się pomysłowi rządzących. Przedstawiciele branży twierdzą, że zmiana samolotu na pociąg na trasach, które można pokonać w 2,5 godziny, jest w Hiszpanii niemożliwa ze względu na słabe połączenia kolejowe.
Narodowy hiszpański przewoźnik, Iberia, mocno by ucierpiał. Zakaz zmusiłby linie lotnicze do zamknięcia pięciu tras wewnątrzpaństwowych, które obejmują takie miasta jak Malaga, Alicante, Sewilla czy Walencja oraz bardzo popularną trasę ze stolicy Królestwa, Madrytu, do stolicy Katalonii – Barcelony.
Mimo sprzeciwu wicepremier Hiszpanii Yolanda Díaz ogłosiła, że hiszpański rząd na poważnie rozważa wprowadzenie nowych regulacji. Inicjatywa ta ma wpisać się w szerszy plan Madrytu na rzecz ochrony klimatu. Jednocześnie rządzący zapewniają, że zakaz nie będzie miał wpływu na połączenia wewnątrz Hiszpanii, które są lotami przesiadkowymi.
W odniesieniu do działania na rzecz klimatu firma Iberia twierdzi, że loty krajowe odpowiadają za zaledwie 1 proc. emisji gazów cieplarnianych w Hiszpanii.
Autorstwo: SG
Na podstawie: „Simple Flying”, TheLocal.es
Źródło: NCzas.info
Co jeszcze musi zrobić ekoterrorysta aby został uznany za osobę niepoczytalną?
I gdzie jest granica jego absurdów?