Liczba wyświetleń: 1750
Nowy lek jest tańszy i łatwiejszy w produkcji. Szacuje się, że szczepionka uratuje życie dziesiątkom tysięcy dzieci. Malaria pozostaje poważnym problemem w regionie Afryki, gdzie co roku zabija ponad 600 tysięcy ludzi.
Dane z badania klinicznego fazy trzeciej wykazały, że szczepionka R21 podana w trzech dawkach przed szczytem sezonu, zapobiegła malarii w 75% przypadków. W badaniu wzięło udział 4800 dzieci z Burkina Faso, Kenii, Mali i Tanzanii.
R21 został opracowany przez naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Planuje się, że zostanie on wdrożony w szeregu krajów Afryki od połowy 2024 roku. Koszt szacuje się na 2-4 dolary, czyli ponad połowę ceny dostępnej już szczepionki RTS,S, zatwierdzonej przez WHO dwa lata temu. Ponadto R21 jest łatwiejszy w produkcji. Skuteczność obu szczepionek jest w przybliżeniu taka sama.
RTS,S produkowany jest przez firmę farmaceutyczną GSK, jednak jego ograniczona podaż nie zaspokaja bieżących potrzeb. Planowana jest produkcja R21 w ilościach przekraczających 100 milionów dawek rocznie. „To duży krok w kierunku pełnego zaspokojenia zapotrzebowania na szczepionki” – powiedziała Kate O’Brien, dyrektor wydziału szczepień, szczepionek i produktów biologicznych WHO.
R21 podaje się także w trzech dawkach, po których po 12 miesiącach podaje się dawkę przypominającą. Obie szczepionki składają się ze szkieletu antygenu powierzchniowego wirusa zapalenia wątroby typu B i antygenu malarii pasożyta Plasmodium falciparum.
Aktualnie naukowcy pracują nad kolejnymi „szczepionkami” – preparatami mRNA.
Autorstwo: tallinn
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl