Liczba wyświetleń: 3659
Niezwykłe miejsca w Indiach są świadkami historii, której głębokość i bogactwo wydają się nie mieć końca. W środku Tamil Nadu, w Tiruchirapalli, znajduje się niezwykła, 2000-letnia świątynia Panchavarnaswamy. Jej mury i rzeźby opowiadają historie, które zmuszają do refleksji nad tym, co naprawdę wiemy o przeszłości ludzkości.
Jednym z najbardziej fascynujących odkryć w tej świątyni jest rzeźba człowieka na rowerze. Wydaje się to niemożliwe, biorąc pod uwagę, że rower został wynaleziony w Europie dopiero w 1885 roku. Czyżby mieszkańcy starożytnej Indii znali już ten środek transportu tysiące lat wcześniej? Chociaż niektórzy archeolodzy sugerują, że rzeźba mogła zostać dodana podczas renowacji świątyni w XX wieku, to jednak wydaje się to mało prawdopodobne. Aby dodać rzeźbę, trzeba by było niemal całkowicie przebudować ten fragment ściany, a takie informacje nie znajdują potwierdzenia w starożytnych kronikach świątynnych.
Podróżując dalej, docieramy do świątyni Hoysaleswara w Halebeedu. Tutaj zaskakuje nas jeszcze bardziej zaawansowana technologia. Kolumny świątyni zdobią precyzyjne wzory, których wykonanie ręczne wydaje się niemal niemożliwe. Wzory te, zdaniem wielu ekspertów, mogły powstać tylko przy użyciu tokarki. Czy starożytni mieszkańcy Indii posiadali tak zaawansowaną technologię?
Dodatkowo jedna z rzeźb na zewnątrz przedstawia człowieka patrzącego przez teleskop — przedmiot, który miał zostać wynaleziony dopiero wieki później w Europie.
Następny przystanek to świątynia Ramappa w Mulugu w Telengana. Jej wspaniałe rzeźby z czarnego bazaltu są tak doskonale wypolerowane, że na ich powierzchni odbijają się światła i cienie. Współczesna technologia nie jest w stanie osiągnąć takiego efektu bez użycia zaawansowanych narzędzi. Czy starożytni artyści używali maszyn, o których nie mamy pojęcia?
Najbardziej jednak zapiera dech w piersiach świątynia Kailasa w Ellora. Jest to jedyny na świecie kompleks wykuty w jednej, ogromnej skale. Historia nie zna drugiego takiego przykładu. Eksperci szacują, że usunięcie potrzebnej ilości skały zajęłoby setki lat pracy. Jednakże zapisy historyczne wskazują, że cały kompleks powstał w zaledwie 18 lat.
Wydaje się, że starożytne Indie kryją w sobie tajemnice technologii przewyższającej naszą współczesność. Te niesamowite miejsca i ich zaskakujące rzeźby stawiają pytanie: czy nasza historia, jaką znamy, jest pełna? Czy istniała kiedyś zaawansowana cywilizacja, której osiągnięcia w zakresie technologii przekraczały nasze najśmielsze wyobrażenia?
Źródło: InneMedium.pl
Tylko współczesna archeologia upiera się, że jesteśmy wynikiem wzrostu cywilizacyjnego od prehistorii i kamienia łupanego do samolotów naszej cywilizacji. W większości przekazów z przeszłości istnieje informacja od dawnych cywilizacjach zdecydowanie przekraczających nasze możliwości albo conajmniej je dorównujących.
Ateistyczna nauka będzie zaprzeczać tym zwykle pluralistycznie religijnym przekazom do upadłego, byle tylko nikt religijnej otoczki nie brał za prawdę. Bez ryzyka. Nawet kosztem popadania w śmieszność.
Wygląda na to że przed naszą globalną cywilizacją było conajmniej jedna taka sama albo bardziej zaawansowana. A artefakty z Marsa każą wziąć pod uwagę, że jedna była nawet bardziej od naszej zaawansowana. Międzyplanetarna az do międzyplanetarnej katastrofy.
„Eksperci szacują” dokładnie tak , wszystko oparte na teoriach, szacunkach a nie na faktach.
Rower na ścianach z kolesiówką a w kościołach malunki rycerzy walczących ze smokami.
Oficjalna wspolczesna archeologia a prawdziwa archeologia to sa dwie rozne rzeczy.
Takie przyklady; jak wloscy archeolodzy badali sciane placzu w Jerozolimie, i odkryli ze to fragment rzymskiej twierdzy, to po pierwszej publikacji wladze Izraela wystapily do ONZ , o blokowanie tej informacji, lub rowniez gdy pani prof. archeologi uniwersytetu w Boloni podjela sie prac archeologicznych na terenie piramid w Bosni, to pozbawiono ja stanowiska rektora Instytutu Archeologii, i wydano zakaz jej puplikacji.
Te wszystkie religijne i naukowe dogmaty sa tylko po to by tumanic ludzi, calkowicie mijaja sie z prawda.
Czy nie można chociaż czasami zamiast słowa technologia używać po prostu słowa technika? Tamto jest już używane niemal wszędzie i do wszystkiego, jakaś chora maniera!
,,Kosmiczne Ujawnienie,, tam jest wszystko opisane. Nasza prechistoria została rozmyślnie sfałszowana…Nie tylko układ słoneczny. Mamy kolonie w innych systemach gwiezdnych.
Wspaniała , skomplikowana kultura hinduska. Postulująca min. kosmiczne powstanie człowieka. Temat dający do myślenia na temat przodków ludzi którzy zamieszkują półwysep indyjski, jest na czym zawiesić oko.
Ciekawe kto ich tak załatwił kastami, prawem karmy, oraz czczeniem posągów złotego Mongoła siedzącego w pozycji kwiatu lotosu.
Dla porównania Europa wyczyszczona do cna, kolebka białego człowieka, jedyny punkt odniesienia to starożytna Grecja.
Wszędzie wizerunki kościotrupa wiszącego na krzyżu.
Brak dostępu do szeregu informacji, co działo się na tym obszarze sprzed okresu uwstecznienia oraz polowania na czarownice.