Liczba wyświetleń: 4329
Premier Mateusz Morawiecki wreszcie pozwać do sądu dziennikarza Leszka Szymowskiego za sensacje o jego współpracy ze STASI pod pseudonimami „Jakob” i „Student”.
Oskarżeniami o agenturalność w Polsce obrzuca się codziennie od samego rana; od dawna straciły one powagę, jednak podejrzenia wobec Morawieckiego poparte zostały pewnymi dokumentami i służby odpowiedzialne za kontrwywiadowcze zabezpieczenie państwa powinny natychmiast rzecz wyjaśnić. Zresztą nie tylko tę.
Jak wiadomo, od 1986 roku w Warszawie działała Grupa Operacyjna Warschau STASI, i w niemieckich papierach jest mnóstwo polskich wątków. Niemieckie akta powinny być łatwo dostępne via IPN, a nie są. Można tylko domyślać się dlaczego.
O ile bycie TW (tajnym współpracownikiem) dla SB i donoszenia na kolegów w pracy jest dzisiaj kwestią smaku, o tyle, werbunek przez służby obce jest rzeczą, którą każde poważne państwo powinno tak właśnie traktować. Rewelacje Leszka Szymowskiego zostały tymczasem oficjalnie obśmiane, tak jakby były to jakieś głupie wymysły.
Inna sprawa, że w Polsce niewiele osób w ogóle słyszało, że Morawiecki jest w jakikolwiek sposób kojarzonych z agenturą byłej NRD. Ponoć nie wiedział o tym (sic!), nawet szef IPN, którego swego czasu wywiadowałem w Mississaudze. Cytuję: „Pojawiają się takie doniesienia, że pan premier Morawiecki miał w STASI jakieś teczki. Czy tego rodzaju sprawy są wyświetlane przez Instytut Pamięci Narodowej? Współpraca z Instytutem Gaucka? Skoro STASI miała osobną agenturę na terenie na terenie Polski?”. Odpowiedź: „Oczywiście nie ma już Instytutu Gaucka. Został rozwiązany. Współpraca Instytutu Pamięci Narodowej na podstawie działań archiwalnych jest ze wszystkimi instytucjami w Europie, była także z Instytutem Gaucka, dopóki funkcjonował. Nie potrafię się odnieść do tych rewelacji, o których pan mówi. Pierwsze słyszę”.
Może za sprawą procesu Leszka Szymowskiego więcej ludzi o sprawie usłyszy? Dobrze by było.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło (pełna treść): Goniec.net
Połowa rządu i resortowych stanowisk to obca agentura musieli by wszystkich pozamykać.
To nie prawda ! To nie możliwe, że ten który sypie groszem na konfe ma taką historię życiową…
Bym bardziej obstawił że był i jest agentem CIA.