Liczba wyświetleń: 4265
Osoby, które utrzymują drób na własne potrzeby, nie muszą go rejestrować u Powiatowego Lekarza Weterynarii ani w Krajowej Bazie Danych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa — poinformowało Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Nakaz wprowadzenia rejestracji kur we wszystkich państwach UE nałożyło rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/429 z 9 marca 2016 r. w sprawie przenośnych chorób zwierząt oraz zmieniające i uchylające niektóre akty w dziedzinie zdrowia, a także rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2022/1345 2022/1345 z 1 sierpnia 2022 r. „ustanawiające zasady stosowania rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/429 w odniesieniu do rejestracji i zatwierdzania zakładów, w których utrzymywane są zwierzęta lądowe, a także pobierania, produkcji, przetwarzania lub przechowywania materiału biologicznego”.
W Polsce wdrożono to zapisami ustawy z listopada 2022 roku. „W drodze odstępstwa państwa członkowskie mogą zwolnić z obowiązku rejestracji niektóre podmioty stwarzające nieistotne ryzyko dla zdrowia zwierząt lub zdrowia publicznego” – poinformowało Ministerstwo Rolnictwa.
Resort podał także, że pracuje nad uściśleniem przepisów w tym kontekście. Do tego czasu ministerstwo „zaleca powstrzymanie się od rejestracji takiego drobiu”.
„W świetle nowej ustawy każdy, kto utrzymuje drób przyzagrodowo, musi zarejestrować swój »zakład drobiu« w przeciągu ciągu trzech miesięcy od wejścia przepisów w życie, a więc do 6 kwietnia 2023 roku” – stwierdził w ubiegłym tygodniu „Tygodnik Rolniczy”.
Jest pewien rozdźwięk w komunikatach resortu rolnictwa, bo z jednej strony są zapewnienia, że osoby, które utrzymują drób na własne potrzeby, nie muszą go rejestrować, a z drugiej, że dopiero trwają prace nad przepisami, które miałyby to wyłączenie zapewnić.
Autorstwo: Paweł Kubala
Na podstawie: RMF24.pl
Źródło: MediaNarodowe.com