Liczba wyświetleń: 2141
Korea Północna skrytykowała wizytę sekretarza generalnego Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) Jensa Stoltenberga w Seulu, nazywając ją preludium do wojny i próbą stworzenia azjatyckiej wersji NATO.
Stoltenberg przybył do Seulu w niedzielę na dwudniową wizytę, starając się zwiększyć relacje NATO z azjatyckimi partnerami, w tym Koreą Południową i Japonią. Podczas spotkania z ministrem spraw zagranicznych Korei Południowej Park Jin, Stoltenberg powiedział, że Europa i Azja są „połączone” i uważa, że Korea Północna pomaga Rosji w jej wojnie na Ukrainie.
Północ wydaje ostatnio oświadczenia krytyczne wobec amerykańskiego planu pomocy Ukrainie w postaci czołgów. 27 stycznia Kim Jo Dzong, siostra północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong-una, powiedziała, że Północ zawsze będzie „w jednym okopie” z Rosją, a USA narażają cały kontynent europejski na ryzyko wojenne i przekraczają czerwoną linię w sprawie czołgów.
Dwa dni później Kwon Dzong-gun, dyrektor generalny odpowiedzialny za sprawy amerykańskie w północnokoreańskim ministerstwie spraw zagranicznych, zaprzeczył zarzutom, że reżim handluje bronią z Rosją i stwierdził, że „nie byłoby wojny ukraińskiej, gdyby USA nie naruszały rozsądnych interesów bezpieczeństwa Rosji i nie dążyły do umocnienia NATO na wschodzie”.
Te ostatnie posunięcia są interpretowane jako wysiłek Północy w celu rewitalizacji stosunków z Rosją do poziomu quasi-sojuszu, jaki miała w czasach zimnej wojny.
Autorstwo: Paweł Kubala
Na podstawie: KoreaTimes.co.kr
Źródło: MediaNarodowe.com
,,Pokrzywiony,, kraik ,ale co do działań USA to mają niestety rację.