Liczba wyświetleń: 2314
Brytyjscy eksperci ostrzegają – coraz więcej świeżo upieczonych rodziców stosuje niebezpieczne praktyki żywieniowe w stosunku do niemowląt z uwagi na gwałtowny wzrost cen mleka modyfikowanego. Dorośli nie tylko rozcieńczają preparaty przeznaczone do jedzenia dla bardzo małych dzieci, ale wręcz podają im zupełnie nieodpowiednie dla nich produkty, w tym owsiankę.
Z najnowszej analizy przeprowadzonej przez organizację British Pregnancy Advisory Service (BPAS) wynika, że w ciągu ostatniego roku cena mleka modyfikowanego najtańszej marki wzrosła o 22 proc. Dzięki kuponom Healthy Start Vouchers kobiety w Anglii, Walii i Irlandii Północnej, będące w ciąży lub mające małe dzieci otrzymują obecnie 8,50 GBP na zakup odpowiedniej żywności, ale przy obecnej inflacji i szaleńczo rosnących cenach żywności dla niemowląt, jest to kwota zupełnie niewystarczająca. A to oznacza, że w gospodarstwach domowych zaczyna brakować pieniędzy na zakup potrzebnej ilości mleka modyfikowanego dla niemowląt, by bezpiecznie karmić je w pierwszych sześciu miesiącach jego życia.
Zgodnie z wytycznymi NHS, niemowlęta powinny być karmione wyłącznie piersią przez pierwszy rok życia. Ale statystyki pokazują, że kobiety na Wyspach szybko odstawiają dzieci od piersi i że większość dzieci jest częściowo lub całkowicie karmiona specjalną mieszanką, gdy osiąga wiek od sześciu do ośmiu tygodni.
Eksperci alarmują, że rodzice, nie mając pieniędzy na zakup odpowiedniej ilości mleka modyfikowanego, coraz częściej uciekają się albo do rozwadniania preparatów dla niemowląt, albo w ogóle do podawania im nieodpowiedniej dla tak małych dzieci żywności. O takich praktykach informuje np. organizacja charytatywna Feed, która jako przykład podaje podawanie niemowlętom przez niektóre mamy mleka krowiego lub nawet owsianki. A przecież wytyczne NHS są w tym zakresie jasne — mleko krowie nie może być podawane dziecku poniżej pierwszego roku życia.
W tej sytuacji organizacje charytatywne wzywają rząd do zwiększenia wartości zasiłku dla niemowląt Healthy Start z 8,50 do 10,00 GBP tygodniowo, „aby bardziej realistycznie wspierać rodziny z dziećmi karmionymi mlekiem modyfikowanym”. „Wiemy, że rodziny doświadczające ubóstwa żywnościowego uciekają się do niebezpiecznych metod karmienia, takich jak wydłużanie czasu między karmieniami i rozwadnianie formuły. Rząd nie może stać z boku, gdy dzieci są narażone na ryzyko niedożywienia i poważnych chorób z powodu kryzysu związanego z kosztami życia i gwałtownie rosnących cen preparatów dla niemowląt. Rząd musi zwiększyć wartość Bonów na Zdrowy Start, aby chronić zdrowie najmłodszych i najbardziej narażonych członków naszego społeczeństwa” — mówi Clare Murphy, dyrektor naczelna BPAS.
Autorstwo: Marek Piotrowski
Źródło: PolishExpress.co.uk
Komentarz „Wolnych Mediów”
Ach te „nowoczesne” matki…