Liczba wyświetleń: 1524
Najwyższa Izba Kontroli pod przewodnictwem Mariana Banasia przeprowadza w ostatnim czasie kontrole w wybranych placówkach medycznych. Wywiady środowiskowe dotyczą przyznawania tzw. środków covidowych w trakcie epidemii koronawirusa. Wstępne wyniki analiz wykazują niepokojące przypadki naciągania przepisów.
W ostatnim czasie urzędnicy z Najwyższej Izby Kontroli postanowili przeprowadzić kontrolę w placówkach medycznych w związku z udzielaniem przez rząd tzw. świadczeń covidowych. Już według wstępnych analiz wywiadu środowiskowego dodatkowe wynagrodzenia były wypłacane w sposób niezrozumiały. Istnieje również ryzyko ich nieuprawnionego wypłacania.
„Brak przejrzystych zasad naliczania „dodatków covidowych” oraz wysokie ryzyko przyznawania ich w sposób nieuprawniony – to wnioski z pierwszych wystąpień pokontrolnych NIK dotyczących finansowania walki z epidemią COVID-19. Kolejne ustalenia wkrótce” – czytamy we wpisie Najwyższej Izby Kontroli.
Na pierwszy cel padło kilka placówek ulokowanych w Szczecinie. Urzędnicy odwiedzili 109 Szpital Wojskowy z przychodnią, należący do Narodowego Funduszu Zdrowia Zachodniopomorski Oddział Wojewódzki, Samodzielny szpital kliniczny nr 1 im. prof. T. Sokołowskiego, a także szpital kliniczny nr 2.
Na podstawie: Twitter.com
Źródło: MediaNarodowe.com