Liczba wyświetleń: 2206
Solidarna Polska alarmuje o ogromnych wydatkach na Ukraińców. Minister Wójcik mówi nawet o 22% budżetu państwa.
Solidarna Polska kilka dni temu przedstawiła pomysł, aby polskie państwo wstrzymało płatność składek na rzecz Unii Europejskiej. Chciano w ten sposób wymusić, aby Bruksela postanowiła w końcu wesprzeć finansowo państwa przyjmujące ukraińskich uchodźców. Minister przy premierze Michał Wójcik ujawnił jednak szokujące informacje, które będą miały ogromne i negatywne skutki dla polskiej gospodarki i społeczeństwa.
Podczas ostatniej konferencji prasowej, przedstawiając propozycję Solidarnej Polski złożoną Radzie Ministrów przedstawiciel tego ugrupowania minister bez teki Michał Wójcik ujawnił, że według obecnych przewidywań Polska przeznaczy do końca bieżącego roku znaczną część budżetu na pomoc dla ukraińskich uchodźców.
Mowa nawet o 10, a nawet 22% budżetu polskiego państwa. Przy tak szaleńczym rozdawnictwie istnieje duża szansa na to, że Polacy mocno odczują pomysły rządu. Nie należy, więc dziwić się próbom partii Zbigniewa Ziobry, że ta próbuje wymusić na Brukseli wsparcie finansowe dla Polski i krajów wspierających Ukraińców. „Koszt pomocy Ukrainie wyniesie w tym roku od 10 do 22 proc. budżetu polskiego państwa. Czy KE stanie na wysokości zadania? Turcja w 2014-15 r. otrzymała 6 mld euro na wsparcie uchodźców” – przekazał minister Michał Wójcik.
Słowa ministra Wójcika wywołały w sieci prawdziwą falę oburzenia. Polscy internauci jasno wyrazili swoją dezaprobatę dla niebywałej skali pomocy socjalnej, na którą nie mogą liczyć w pierwszej kolejności Polskie rodziny, czy bezdomni.
Jak wstępnie wyliczyli komentatorzy, według zapowiedzi polityka Solidarnej Polski, nasze państwo może wydać od 50 do 100 mld złotych z budżetu, wyłącznie na pomoc ukraińskim uchodźcom. Warto tutaj pochylić się nad stanem polskich dochodów, które na 2022 r. wg przyjętej ustawy budżetowej miały wynieść 491,9 mld złotych. Z kolei rząd zaplanował, aby w tym roku wydać na rozwój państwa 521,8 mld złotych. W ten sposób deficyt byłby na poziomie 29,9 mld złotych. Należy jednak pamiętać, że większość wydatków trafia na bieżące potrzeby administracyjne i zatwierdzone przez Sejm programy rządowe.
Autorstwo: Krystian Rusiniak
Na podstawie: Twitter.com, MediaNarodowe.com
Źródło: MediaNarodowe.com
Morawieckiego i resztę tej rządzącej hołoty trzeba postawić przed trybunałem stanu za szkodzenie interesom Polski i Polaków oraz za zbrodnie na narodzie polskim.
Zgadzam sie z przedmowca Morawiec to szkodnik Polski, bankier dla niego liczy sie tylko jego majatek a nie ile Polacy maja w portfelach. Ochydny klamca manipuluja ludzmi strasznie