Liczba wyświetleń: 2123
Równolegle do paraliżującej świat pandemii koronawirusa SARS-CoV2, wirus ptasiej grypy sieje olbrzymie spustoszenie na globalnych fermach drobiu. W miarę pojawiania się nowych ognisk, japońscy hodowcy byli zmuszeni do eksterminacji setek tysięcy kurczaków.
W czwartek, media podały że na dwóch fermach w prefekturze Kagawa ptasia grypa dotknęła tamtejsze hodowle. Władze Japonii, wykryły szóste i siódme ognisko epidemii, w ciągu ostatnich kilku tygodni. Według agencji informacyjnej Kyodo, 350 000 kurczaków zostanie zabitych na jednej farmie, a 495 000 na innej.
Wysoce zjadliwa grypa H5N7, została po raz pierwszy wykryta na fermie kurczaków w pobliżu Kagawa Mitoyo, gdzie około 4000 kurczaków zmarło między 1 a 4 listopada. Już 13 listopada, Rosja nałożyła ograniczenia na import drobiu z Japonii. W miarę upływu czasu, kolejne kraje zgłaszały ogniska tego zjadliwego wirusa.
Niedawno informowaliśmy, że dwie fermy drobiu w Holandii i Niemczech zostały zaatakowane przez H5N8, zmuszając do uboju ponad 200 000 kurczaków. W tym samym czasie Rosja zgłosiła wybuch H5N8 na fermie w zachodniej części Rosji w regionie Kostroma i odstrzał prawie 300 tysięcy ptaków. Z identycznym problemem mierzył się Izrael, gdzie z powodu ptasiej grypy odstrzelono ponad 226 000 ptaków.
Autorstwo: M@tis
Na podstawie: ThePoultrySite.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Nadprodukcja, a nie żadna ptasia grypa. Po wojnie w Polsce rzekomo była gruźlica krów. Urzędnicy pod przymusem zabierali krowy. Oczywiście wszystko szło do Rosji, a oficjalnie niby do utylizacji. Taka była propaganda w mediach.