Liczba wyświetleń: 1421
Do Polski trafiły trzy osoby, które zostały poturbowane podczas protestów na Białorusi, trafią do jednego z warszawskich szpitali, poinformował szef KPRM Michał Dworczyk.
Szef KPRM Michał Dworczyk poinformował dziś na antenie Polsat News, że do Polski trafiły trzy osoby, które zostały poturbowane podczas protestów na Białorusi. Osoby te bedą leczone w jednym z warszawskich szpitali. „Z naszej strony realizujemy program „Solidarni z Białorusią”. Dzisiaj do Polski trafiły pierwsze trzy osoby poturbowane w ramach represji prowadzonych przez służby białoruskie. Trafią do jednego z warszawskich szpitali” – poinformował Dworczyk. „Jesteśmy zdeterminowani, żeby pomoc dla Białorusi była realna” – dodał.
Szef KPRM mówił także o ułatwieniach wizowych dla Białórusinów, chcących wjechać do Polski. „Premier wczoraj podjął decyzję o przywróceniu normalnego funkcjonowania konsulatów na Białorusi i wydawaniu wiz. Do tej pory wizy były wydawane tylko osobom, które albo w celach służbowych albo humanitarnych chciały do Polski jeździć. Od jutra będą konsulaty pracowały nie dość, że w normalnym trybie, to w trybie ułatwionym będą wydawały wszystkim Białorusinom wizy” – powiedział Michał Dworczyk.
Dworczyk poinformował także, że wysłany z Polski konwój z pomocą humanitarną utknął na polsko-białoruskiej granicy. „Od 12 godzin na granicy polsko-białoruskiej stoi konwój pomocy humanitarnej wysłany przez Solidarność na Białoruś i nie może wjechać, Białorusini zatrzymali te 18 ton. Na razie nie ma żadnego oficjalnego uzasadnienia” – powiedział Dworczyk.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Tak samo wspierano banderozę, a za mieszanie się w węwnętrzne sprawy obcych państw jest u nas paragraf.
Oczywiście, sami siebie nie będą wsadzać do kryminału, na pewno też nie boją przyszłości mając pewność, że ten „kacykowy” murzyński nadzór nad terenem Polski mają zagwarantowany na zawsze, ale jak pokazuje historia nic nie trwa wiecznie.
Wystarczy popatrzeć na zdegenerowane mordy Borgiów czy Habsburgów na końcu ich działalności, tak samo będzie i z Rotschildami.
„Wstańmy z kolan”, „Stańmy się imperium”…
Polaków nie da się zadowolić. Chcą rozszerzania wpływów, a jednocześnie nieinterweniowania. Braun, będący posłem, pojawia się na demonstracji w Niemczech, która jest kojarzona z neonazistami. Wcześniej połowa Konfederacji głosuje na dyrektywę WHO o seksualizacji dzieci.
Zdecydujcie się w końcu, czego chcecie…