Liczba wyświetleń: 1226
W Stanach Zjednoczonych kolejni piloci relacjonują o swoich spotkaniach z Niezidentyfikowanymi Obiektami Latającymi. Tym razem zdecydował się opowiedzieć o swoim spotkaniu z UFO pilot wyjątkowy, który kiedyś latał z Barackiem Obamą, kiedy ten był jeszcze senatorem.
Większa odwaga w ujawnianiu swoich historii spotkań z UFO przez amerykańskich pilotów to efekt ostatnich publikacji materiałów przez US NAVY i słynnych filmów z dziwnymi obiektami, które zostały zarejestrowane przez samoloty Marynarki Wojennej USA. W mediach amerykańskich ukazała się kolejna ciekawa informacja o takiej relacji.
Andy Danziger jest tym pilotem, który latał z senatorem Barackiem Obamą w czasie kampanii wyborczej, kiedy ten kandydował na prezydenta. W telewizji FOX News opisał o niezwykłej obserwacji, której dokonał jako pilot pasażerskiego samolotu w 1989 roku. Opowiada o dziwnym obiekcie, który zbliżył się do jego samolotu. Stanowczo wyklucza, że był to powszechnie znany statek powietrzny.
Opisuje niezwykłe zachowanie UFO, który miał kształt dysku (bardzo jasnego). W pewnym momencie chmury wokół obiektu się rozstąpiły, a on nagle po prostu zniknął. „To było niebywałe” – powiedział w studiu telewizji FOX. Jego zdaniem zachowanie się obiektu wykluczało, że został on skonstruowany na Ziemi przy użyciu znanej nam technologii.
Źródło: Nautilus.org.pl
A ja bym niczego nie wykluczał jeżeli chodzi o człowieka, na pewno niczego złego. Obserwując UFO większość ludzi koniecznie chce wierzyć, że to obiekty pochodzenia pozaziemskiego – to jest taka nowa religia, religia 3 tysiąclecia.
Szwęda Stopniowo ujawniają informacje o tkz UFO jak widać oficjalnie i nie bez powodu na pewno mają w tym cel.
UFO z definicji jest niezidentyfikowane. Ja również pewnego razu widziałem UFO (NOL) i nie zamierzam z tego powodu popadać w egazltacje, jakkolwiek sprawa jest mocno intygująca dla niektórych, to razczej obśmiewana lub bagatelizowana przez opinię społeczną – tak więc coś jest na rzeczy.