Liczba wyświetleń: 852
Zgodnie z nowym badaniem przeprowadzonym przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (Food and Drug Administration; w skrócie FDA), niektóre składniki filtrów przeciwsłonecznych wchłaniają się do ludzkiego krwiobiegu w ilości 50-100 razy wyższej niż poziom uznawany za bezpieczny.
Naukowcy z należącego do FDA Ośrodka Oceny i Badań Leków (Center for Drug Evaluation and Research) przeprowadzili w okresie od lipca do sierpnia 2018 roku losowe badanie kontrolne.
W badaniu przetestowano cztery składniki czynne: awobenzon, oksybenzon, oktokrylen i ecamsule. Są to tylko niektóre z chemikaliów chroniących przed słońcem, które, jak podała ostatnio FDA, powinni zbadać producenci, zanim będą mogły być uznane za „ogólnie bezpieczne i skuteczne”.
Wyniki wskazują, że składniki kremów przeciwsłonecznych przenikają do krwiobiegu po zaledwie jednym dniu stosowania w wystarczająco dużej ilości, aby spowodować wszczęcie rządowego dochodzenia w sprawie ich szkodliwości.
Poziomy trzech składników filtrów przeciwsłonecznych we krwi stale rosły w miarę dalszego codziennego stosowania i pozostawały wysokie w organizmie przez co najmniej 24 godziny po zakończeniu stosowania filtrów.
https://www.youtube.com/watch?v=rWJxAVc8kfw
Wcześniejsze badania wykazały, że składniki kremów przeciwsłonecznych wpływają negatywnie na płodność mężczyzn.
Filtr przeciwsłoneczny był pierwotnie przeznaczony do sporadycznego stosowania i w małych ilościach podczas pobytu na urlopie. Teraz eksperci zalecają stosowanie ich codziennie na większej powierzchni ciała w celu ochrony przed rakiem skóry.
Wyniki tego badania wskazują, że należy przeprowadzić dalsze testy bezpieczeństwa składników zawartych w większości filtrów przeciwsłonecznych. Skutki uboczne tych składników, w tym codziennego wielokrotnego ich stosowania, są po prostu nieznane.
Tłumaczenie: Nexus
Źródło oryginalne: AboutLawsuits.com
Źródło polskie: Wolna-Polska.pl
Znane niebezpieczeństwo od bardzo dawna…